Słuchawki Shure shr 1440

[chudy_b]

Witam
Szukam słuchawek do bezstresowego wieczornego słuchania. Z innych tematów już się dowiedziałem, że bezprzewodowymi, choć wygodne, nie warto sobie zawracać głowy.
Otwarte/zamknięte? Jest mi to obojętne - mają dobrze grać.

Słucham głównie muzyki rockowej, choć powoli idę w kierunku klasycznej. Niestety lubię podbity bas, a jeszcze bardziej sopran. Gitarowe solówki wiercące mózg to jest to!!!


Słuchawki będą podpięte do ampli Cambridge Audio 551R. Wolałbym nie kupować osobnego wzmacniacza słuchawkowego, bo mogę mieć problem z miejscem dla niego.
Moja uwaga na razie skupiła się słuchawkach Shure shr 1440. Co o nich sądzicie? A może inne propozycje?

pozdr

[Carpenter]

Co do Shure shr 1440 Ci nie doradzę, bo ich nie słuchałem. Opinie w sieci mają bardzo dobre, stawiające je na tym samym poziomie co Sennheisery HD 650 (miałem) czy AKG 701 (mam i jestem zachwycony). Pewnie więc co do jakości się nie zawiedziesz na nich. Ale podobno mają mniej basu niż Sennheisery HD650. Jeśli więc lubisz sporo basu, wybierz "Zenki". Zwłaszcza, że nie zamierzasz kupić wzmacniacza słuchawkowego. Zenki zagrają w miarę dobrze, a na pewno "melodyjnie", z potężnym basem, już ze zwykłą dziurką w amplitunerze. AKG 701 zdecydowanie wymagają wzmacniacza słuchawkowego i to dobrego - na dziurce i na kiepskim wzmacniaczu będą wysokimi cięły uszy aż do bólu.

Na koniec, z innej beczki, pewnie z tej, której nie chcesz - naprawdę uważam, że wydawanie takiej kasy na słuchawki i podłączanie ich do kina domowego Cambridge Audio 551R to pomyłka. Jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć B, czyli znaleźć miejsce na wzmacniacz słuchawkowy. One są przecież takie malutkie No i zakup jednej zabawki trzeba skorelować z zakupem tej drugiej. Nie każdy wzmacniacz i nie każde słuchawki utworzą dobraną parę. Zenki mają bodajże 300 Ohmów, a Shure 37 Ohmów. Trzeba to brać pod uwagę jeśli chcemy je podłączać do wzmacniacza słuchawkowego. Ostatni argument za kupnem wzmaka do słuchawek to cena. Dobry lampowy wzmacniacz słuchawkowy możesz mieć już za nieco ponad połowę kwoty wydanej na słuchawki. Polecam rodzimych speców od DoItYourself!

[chudy_b]

Dzięki za odpowiedź
Na początek prosiłbym Cię o wyjaśnienie pewnych "terminów branżowych"
Co to znaczy zagrać ze zwykłą dziurką?
Podejrzewam, że na konieczność lub nie zastosowania wzmacniacza słuchawkowego w jakiś sposób wskazuje impedancja słuchawek. Ale nie wiem w jaki.

Co do meritum. Tak całkiem nie wykluczam wzmacniacza słuchawkowego. Jeśli się okaże, że CA nie daje rady, to pewnie się na niego zdecyduję, ale na razie chciałbym dać szansę CA. To faktycznie ampli kina domowego ale z rodowodem stereo. Coś tam potrafi. Fajnie, że podałeś jakieś alternatywy dla Shure, Poszukam, posłucham.

[Wojtek]

Co to znaczy zagrać ze zwykłą dziurką?

Podejrzewam, że chodzi o zwykłe wyjście słuchawkowe, jakie się znajduje w każdym wzmacniaczu czy amplitunerze, ot nic specjalnego (zazwyczaj).

Podejrzewam, że na konieczność lub nie zastosowania wzmacniacza słuchawkowego w jakiś sposób wskazuje impedancja słuchawek. Ale nie wiem w jaki.

Nie tylko, ale pisząc o doborze właśnie o tym napisał Carpenter.

To faktycznie ampli kina domowego ale z rodowodem stereo.

Nie ma czegoś takiego.

Dzięki za opinie Carpenter, bo sam pewnie też będę się rozglądał za nowymi słuchawkami. Mam nadal Sennki HD 280

[zbyszek1982]

Nieco tańsze a też bardzo dobre słuchawki półotwarte to AKG k241 studio (obecnie k242). Tańszą alternatywą dla k701 są też k601. Z tego co piszesz, to może ci się spodobać brzmienie słuchawek Grado. Do muzyki rockowej są one fantastyczne. Niestety firma ta od lat 60-tych nie posunęła się ani o milimetr do przodu w dziedzinie wzornictwa i materiałów. Te słuchawki są niestety beznadziejnie wykonane jak na swoją cenę.

Myślę, że warto kupić nieco tańsze słuchawki i jakiś wzmak do nich. Otrzymany dźwięk będzie na pewno lepszy od droższych słuchawek zasilanych bezpośrednio z integry.

[Carpenter]

Na wypadek gdyby ktoś się zainteresował zakupem słuchawek AKG K701 bez literki Q (czyli poprzednia wersja, od aktualnej różniąca się tylko kolorem i brakiem autografu Quincy Jonesa), to polecam sklep, w którym ja się w nie zaopatrzyłem rok temu. Jest to niemiecki sklep thomann.de. Mają polską stronę i cenę nie do pobicia za te słuchawki (nawet w porównaniu do cen innych słuchawek w/w):

http://www.thomann.de/pl/akg_k701.htm?s ... 15b86f12ae

Radzę kupować póki są! Ale, jak napisałm wyżej, tylko do dobrego wzmacniacza. Na wzmacniaczu Holdegron grały za ostro, jazgotliwie - porażka!