Długi czas nie odzywałem się na forum (co nie znaczy że Was nie odwiedzałem

Dojrzałem do decyzji o zmianie wkładki, po kilku latach użytkowania Ortofonu z igłą zamiennikiem z Wamatu.
Poprzednia wkładka brzmiała dla mnie zbyt nijako, postanowiłem postawić na klasyka w nowej odsłonie i padło na Audio-Technica AT VM 95e.
Różnica w brzmieniu jest zdecydowanie zauważalna (czy dużo bardziej mi pasuje, to ocenię dopiero jak się z nią osłucham). Koncertówka Janis Joplin czy bootleg Paula McCartney'a brzmią wręcz estradowo przy poprzedniej wkładce - mają więcej głębi i przekazują więcej tego koncertowego odczucia w nagraniu. Zaważyłem też mniej sybilant przy wysokich dźwiękach wokalu. Na początku bas wydawał mi się mierny, jednak jego brzmienie zależy od tego w jakim miejscu względem kolumn się przebywa więc tutaj nie mogę narzekać jednak pokrętło niskich tonów jest ustawione na najwyższą wartość i przy "Mezzanine" Massive Attack jest bardzo fajnie, mięsiście i nieczerstwo.
Poza plusami niestety zauważyłem też pewne bonusy, które doszły a niekoniecznie są pożądane przy odsłuchu płyt.
Dodam, że według szablonu i wagi analogowej Ortofonu, wkładka wygląda na skalibrowaną wręcz idealnie, a sam proces nie był tak "bolesny" jak się tego obawiałem

Przechodząc do konkretów:
1. Pierwsze co zauważyłem po zmianie to dużo bardziej słyszalne buczenie, prawdopodobnie przydźwięku sieciowego. Przełączenie wzmacniacza do innego kontaktu nieco zmniejszyło sam poziom o buczenia, jednak nadal jest ono słyszalne w momentach mówionych podczas odtwarzania nagrań z koncertów, czy po prostu podczas "rozbiegówki" płyty". Dodam, że dźwięk słyszalny jest wyłącznie przy ustawieniu Phono. Przy ustawieniu opcji Aux gdzie mam podpięty komputer/telefon/ cokolwiek na jack 3,5 mm tego nie słychać. Dźwięk raczej wysoki niż niskie buczenie.
po odpięciu przewodów od wkładki buczenie jest takie samo więc w niej problemu nie upatruję.
Kwestie budzące moje wątpliwości:
a) używam przejściówki RCA - Din ( 4 wejścia RCA - 2 in i 2 out) z allegro, jakość raczej nienajlepsza choćby biorąc pod uwagę fakt, że pomylony jest jeden kabel in z out.
Podejrzewam możliwy brak uziemienia przy Din. Przy zbliżaniu i oddalaniu dłoni gdzie podpięte są RCA męskie do damskich słychać modulację buczenia w zależności od odległości dłoni. Przy wypięciu wtyczki Din buczenie ustępuje.
Widziałem w Internecie przejściówkę która poza wtyczką Din i dwiema RCA ma także kabel z uziemieniem - końcówka z widełkami, identyczny jak od gramofonu.
b) Uziemienie gramofonu podłączone do śruby przy odbudowie wzmacniacza z powodu braku dedykowanej śrubki "Gnd" (brak emalii na obudowie, metal dotyka bezpośrednio metalu).
Wtyczki zasilania gramofonu i wzmacniacza płaskie, bez otworu na bolec z gniazdka.
2. Kolejna kwestia która mnie zastanawia i również nakierowuje moje domysły na problem z uziemieniem to głośniejsze i wydaje mi się że występujące częściej niż przy poprzedniej wkładce strzelenie, spowodowane naelektryzowaniem się płyty w trakcie odtwarzania. Być może głośniejsze strzały spowodowane są większą czułością wkładki ponieważ przy poprzedniej również występowały tylko mniej zwracałem na to uwagę bo były bardziej ciche i stłumione.
3. W trakcie wymiany wkładki cążki których używałem do założenia przewodów 2 razy ześlizgnęły mi się ze złączki i lekko stuknęły o wkładkę, jednak myślę że nie na tyle mocno, aby uszkodzić sprzęt. Dodam że z wkładką nie dostałem nowych przewodów więc użyłem tych które były wcześniej.
Dziwi mnie fakt, że wspomniane problemy pojawiły się po zmianie wkładki, co w przypadku przydźwięku sieciowego raczej nie powinno mieć znaczenia.
Poprzednia wkładka, z tego do udało mi się ustalić to: Dual/ Ortofon DN 167 Prawdopodobnie montowana fabrycznie w moim gramofonie.
Proszę o wszelkie pomysły na zdiagnozowanie problematycznego ogniwa w moim zestawieniu, gdyż pomimo tego że w trakcie grania buczenie przykrywane jest muzyką, to trochę jednak uprzykrza odbiór gdy melodii brak.
Chętnie odpowiem na wszelkie pytania i wypróbuję wszelkie porady.
Specyfikacja sprzętowa mojego zestawu w podpisie pod postem.
Pozdrawiam