Paradigm Monitor 7,Acoustic Energy

[kielek]

Panowie czy ktoś miał do"czyniena" z kolumnami podłogowymi Paradigm z serii Monitor 7 lub Acoustic Energy Neo 3(ewentualnie starsze Evo Three).Chodzi mi jak wypada ich porównanie np do Tannoyów R 3.Przymierzam się powoli do zmiany podłogówek i biorę pod uwagę w/w produkty z uwagi na dość dobre oceny tych kolumn.Pokój ,który miały by w przyszłości nagłośnić ma wymiary 6x3,5 m,muzyka to głównie rock,pop.Przez krótki czas musiały by współgrać z amplitunerem KD Denona,ale o docelowym myślałem coś z Rotela.Za wszelkie sugestie i rady będę wdzięczny,gdyż jeszcze jestem nieco "zielony" w temacie stereo.

[JacK]

Znaczy masz R3 i chcesz je wymienić na powyższe ? Jeśli tak to chybiony pomysł bo w każdym aspekcie brzmienia R3 są lepsze. Tzn. paradigmy zejdą niżej ale czy o to chodzi w cirka 20 m2 ? Jeśli chcesz uzyskać naprawdę skok jakościowy to trzeba celować np. w serie studio od Paradigma, wtedy usłyszysz lepszą górę, idealnie poukładany środek i mocny nie natarczywy bas. Piszę to bo porównywałem serie monitor z R3 i jeszcze kilka innych rodzajów kolumn. R3 w swoim przedziale cenowym są w czołówce w dodatku są mało wybredne jeżeli chodzi o wzmacniacz, a Ty chcesz je zasilać z HT od denona Z tym rotelem już lepiej byle był nie HT.

[kielek]

Jeszcze R3 nie mam,ale na nie jestem nastawiony jako zakup.Dzięki Waszym poradom zmontowałem u syna całkiem nieźle brzmiące stereo(M1 plus Reloop Ha 210b po tuningu ),teraz chcę wziąć się za siebie.Na pierwszy ogień muszę wymienić najsłabszy element,czyli kolumny(R3 biorę jako najpoważniejszy wybór,choćby z tego że wielu je chwali ,łącznie z Tobą Jack,gdyż wiem że je posiadałeś),a te pozostałe wymienione brałem jako alternatywę.Dużo dobrych opinii zbierają również wzmacniacze Rotela(jeśli chodzi o granie rocka) i dlatego myślę o nim w kontekście napędzania kolumn.Reasumując w tym przedziale cenowym polować na R3,bo nie mają raczej konkurencji?

[JacK]

To nie tak że tylko R3 i nic innego po prostu seria monitor od paradigma i wolnostojące zespoły AE są gorsze brzmieniowo. Inna konkurencja jest choćby w postaci kolumn Kef-a. Trzeba jednak uściślić założenie bo chyba mówimy o jakimś przedziale cenowym za używane w miarę współczesne wolnostojące kolumny. Po cenie w/w domyślam się że jest to 1500 zł.

[kielek]

Zaraz mnie admin przeniesie do wątku zakupowego ),ale kwota póki co nie jest jakoś mocno określona,gdyż oscyluje załóżmy na poziomie tych 1500 pln,ale jeśli sprawa jest warta grzechu mogę zaszaleć i zadłużyć się np do 2500 pln,druga rzecz czy będą to kolumny nowe,czy używki w bardzo dobrym stanie(bo tylko takie by mnie interesowały) to nie ma większego znaczenia.Poczułem różnicę jak u syna małe M1 zagrały (u mnie z tym słabym Denonem również),więc przypuszczam ,że R3 zrobią też różnicę.Jedynie co mnie trochę martwi w R3,to opinie ,że lepiej brzmią w muzyce klasycznej oraz ,że wielu twierdzi(w tym jeden szanowany gość z Sosnowca uznawany za autentycznego fachowca w dziedzinie audio) że tak faktycznie R3 wewnątrz nie różnią się zbyt wiele od serii Mercury i był to bardziej zabieg marketingowy firmy,by zbić większą kasę za praktycznie to samo tyle,że w lepszym nieco opakowaniu.Wiem,że użytkowałeś jakiś czas te Tannoye i znając Twoje podejście do sprawy zapewne sprawdzałeś różnicę przed zakupem R3 i jaka jest Twoja opinia?

[Wojtek]

Zaraz mnie admin przeniesie do wątku zakupowego

Jak już dojdzie czas kiedy będziesz chciał coś kupić to zacznij tam pisać. Tutaj z tego co rozumiem jedynie zasięgasz opinii o różnicach między modelami

[kielek]

W samej rzeczy,nie inaczej Panie Wojtku

[JacK]

Pytasz o różnice między R3 a serią M. Odpowiednikiem w niższej serii będą M4. O ile jednak kolumny M1, M2 i M2.5 były w swojej klasie bardzo udane wręcz przodujące to już M4 tylko średnie. Niedobrze dobrana zwrotnica spowodowała przesunięcie balansu tonalnego w stronę niższych częstotliwości co dość mocno ograniczyło czytelność średnich tonów. Natomiast w R3 poprawiono ten element, przeprojektowano zwrotnicę umożliwiając bi-amping, sama skrzynka też została zmieniona w kształcie, wzmocniona wewnętrznie,dodano możliwość dociążenia wewnętrznego, zmieniono wytłumienie i to wszystko zaowocowało zmianą strojenia skrzynki. Dlatego pomimo użycia tych samych przetworników brzmienie jest inne, ciekawsze i moim zdaniem neutralne bez szaleństw. Co do przeznaczenia ich tylko do muzyki poważnej to nie wiem, bo taką słucham niezmiernie rzadko, może faktycznie są w tym gatunku wybitne. Jednak wiem że w rocku dają radę bo akurat taką muzykę w zdecydowanej większości na nich słuchałem. Może brakuje im nieco drapieżności czy jak niektórzy piszą rockowego pazura ale coś takiego usłyszałem dopiero w Paradigmach Studio 100 napędzanych z ogromnego pieca Parasunda słuchanych w 50 metrowym salonie.

[kielek]

Akurat tych tzw.pazurów to raczej nie oczekuję,bo podobnie wypowiadano się o M1 i to się potwierdza,ale ich brzmienie mi się podoba,a synowi pasuje a oto chodziło,bo to dla niego był zakup.
Czy możesz coś jeszcze ewentualnie zaproponować co stanowiło by konkurencję dla porównania do R3 w przedziale cenowym jaki podałem post wyżej(wspominałeś coś o Kef'ie)?
P.S zauważyłem,że R3 są dostępne tylko w jednym kolorze okleiny,mylę się?

[JacK]

Możesz spróbować z KEF Q5. Od razu mówię audiofile ich nie lubią bo kiedyś jakiś matoł w recenzji napisał że mają podrasowane brzmienie basowe, a jak audiofil słucha wszystkiego "flat" to mu faktycznie podbarwiony bas przeszkadza. Jednak dla ludzi którzy lubią pokręcić sobie gałką pod własne preferencje i w dodatku lubią rocka te kolumny będą ok. To nie jest tak jak w M4 gdzie cały balans tonalny jest przesunięty i ujmując basu odejmujemy też średnicę. W tych Kef jest po prostu dużo basu i nie są szyte pod "audiofila". Bawiłem się nimi, bardzo ładnie zmieniają brzmienie gdy im przytkać bas refleks. Wydaje mi się że w Twoim metrażu właśnie takie rozwiązanie będzie właściwe. Potrzebują wydajniejszego wzmacniacza niż R3.
PS.
R3 faktycznie występują tylko w jednym kolorze obudowy. Ten w oryginale jasno brązowo-czerwonawy fornir jest bardzo wrażliwy na światło słoneczne i lubi blaknąć. Aby tego uniknąć należy często impregnować skrzynki chemią do fornirów i w miarę możliwości lokalowych tak je ustawić aby słońce nie operowało bezpośrednio na jednej stronie kolumn.

[kielek]

No też myślałem o tych Kef'ach,ale tak jak piszesz na audiofilskich forach zbierają dosyć ostre cięgi i brzmieniowo wielu nie pasują(szczególnie ten bas).A czy miałeś styczność z odsłuchem kolumn AudioAcademy Hyperion IIIs ?W miarę pozytywnie o nich się pisze,szczególnie stosunek cena jakość(i też blaknie w nich fornir )

[JacK]

Audio Academy słuchałem kiedyś na wystawie audio-show (jak jeszcze byłem na tyle przypalony aby tam jeździć). Były to Hyperiony i chyba Phoebe numerów nie wspomnę. Hyperiony były stosunkowo niedawno ale ktoś to zestawił z wyrobami gigawata i ludziska raczej oglądali wtyczki od betoniarki niż słuchali muzyki. Pamiętam że robi to krajowa manufaktura na głośnikach vify. Poszukaj zresztą w necie bo swego czasu różne redaktorki od audiofilskich czasopism je recenzowały. Jak dla mnie grały byle jak,niczym szczególnym się nie wyróżniały, może była to wina repertuaru, może akustyki pokoju w hotelu cholera wie. Co innego posłuchać w domu, co innego na takim pokazie. Chyba niewiele Ci pomogłem

[kielek]

Pomagasz i to wiele,wolę poczytać opinie "normalnego" zjadacza chleba niż kwieciste opisy ludzi,którzy się uważają za audiofilskie guru,z których dla średnio zorientowanego w temacie człeka nic za bardzo nie wynika.W razie zakupu będę starał się co nie co odsłuchać,ale dobrze jest poznać tor jakim mam się poruszać,by wiele nie błądzić.Masz duże doświadczenie i trzeźwe spojrzenie na świat audio,dzięki za testy porównawcze.W razie konkretnych zakupów " pomęczę Cię" jeszcze,ale to wątku zakupowym.