amrowek pisze: ↑04 lis 2023, 18:56
No to czekamy na opinie
Przyszły wczoraj, ale dopiero dziś był czas je zainstalować.
Dźwiękowo bezbłędne. Ale podłączenie to był tzw. "krzyż Pański".
Pierwsza sprawa: izolacja gruba jak skóra na słoniu, jak tu obrobić końcówki? W końcu użyłem patentu z zapalniczką, tylko tu znów trudno wycyrklować długość odsłoniętych końcówek.
Dalej: drut jest bardzo miękki. Jeszcze od strony kolumn wsadziłem w banany, też było trudno, ale skręciłem mocno końcówki, tak wsadziłem do tulei, przykręciłem obie śrubki i siedzi. Za to druga strona...
Dopiero widzę, jakie koszmarne są te luxmanowskie gniazda głośnikowe, z całym szacunkiem poza tym dla Luxmana! Jak to zrobić, żeby weszło prosto i żeby uchwyt to złapał? Ze sztywniejszymi drutami jakoś szło, choć opornie, a tu się zawija i rób co chcesz, albo druciki sterczą na zewnątrz terminala... Przy czym po każdej nieudanej próbie wygląda to coraz bardziej tak, jakby pieron w rabarbar strzelił. Dobrze, w końcu jakoś złapało. Ale co się przy tym nawzywałem św. Marii Magdaleny przed jej nawróceniem (uwaga: to żart, nie ja go wymyśliłem i zdaję sobie sprawę z jego nieścisłości), to tylko ja wiem. Przy jakiejś kasie trzeba będzie koniecznie zmienić złącza we wzmaku na jakieś bardziej cywilizowane. Ktoś mi kiedyś takie polecał, muszę poszukać.
Nagroda przyszła, kiedy odpaliłem sprzęt. Tak, nie ma porównania z Meridianem. Jest akurat. Myślę, że to kwestia składu przewodnika - przypuszczam, że tutaj miedź jest po prostu czystsza. Dość, że nadal nie ma mułu, ale nie ma też tych ostrych kantów. Różnica oczywiście subtelna, lecz słyszalna.