Może trochę źle sie wyraziłem, chodzi mi nie tyle o porównanie tych dwóch wkladek, co o wybór preampu tego który zostanie w torze. Chinczyk to tylko mm, yankes to mm/mc. Docelowa wkładka ma być dl103r i jeżeli shiit zagra z nią bardzo dobrze to super! Jeśli zadowalajaco to zostanie warunkowo, z perspektywa zmiany w przyszłości na coś lepszego, a jak niespecjalnie to wiadomo
Może w weekend uda się wygospodarować trochę więcej czasu na odsluchy
Update:
Dalej nie wiem czy Mani jest b.dobry czy to tylko przecietniak, po porownaniu do podobnie wycenionego Little Bear T10 ja wybral bym chinczyka. Za co? za duzo "wieksze" granie. Po przesiadce na Mani mialem wrazenie ze ten bardzo splaszczyl muzyke, mniej detali i wyraznie wezsza scena, ale Chinczyk to tylko mm, a ja chcialem mc. I tu zaczyna sie zabawa, bo z denonem jest zgola inaczej. Slucham od trzech dni wpietego w Mani. Zawsze zastanawialo mnie na czym polega ta "muzykalnocs" denona ktora tak czesto pojawia sie w opisach tej wkladki, teraz juz chyba wiem: fenomenalna gitara basowa i bebny! Nie chce rozpisywac sie o wkladce, w watku poswieconemu preampowi, powiem w tylko tyle ze usmiech nie znika mi z twarzy od piatku, Mani zostaje!

Tor analogowy: Thorens td 150/grace g-940/denon dl103r> Shiit Mani>Heed Canamp>AKG k701
Tor cyfrowy: PC>Arcam IR dac>Arcam a85>System Audio SA1530