Fidelity-Research FR-5EX
Zaskoczenie ostatnich dni.
Firma FR kojarzy się przede wszystkim z ramionami czy wkładkami MC, ale był moment kiedy zabrali się też za MM.
FR-5 to pierwsza z trzech modeli wkładek MM tej firmy.
W połączeniu z igłą EX (eliptyk 0.2x0.8) był to topowy model.

- FR-5EX

- Na koszyku FR RS-10
Co w niej takiego zaskakującego?
Parametry generatora - DCR ~150 ohm przy indukcyjności ~100 mH.
I to w 1973 roku!
Tak niski poziom indukcyjności zaczął się pojawiać w niektórych topowych konstrukcjach AT czy Technicsa na przełomie 70's i 80's.
FR po prostu przyjęło podejście inne niż wszyscy
Jednakże przy takich parametrach można było się spodziewać że wkładka będzie miała bardzo niskie napięcie wyjściowe, a nie ma.
Musieli to jakoś skompensować.
I skompensowali... potężnym magnesem na tyłach zespołu igły.
Przypuszczam że ten misz-masz jest jednym z powodów dla którego jak dotąd nikt się nie podjął produkcji zamienników do tego modelu.
Poza tym, wkładka jest niska i lekka (4g) przy dość średniej podatności zawieszenia (1-2g, 1.5g opti).
Generalnie takie trochę wariactwo.
A jak to gra?
No właśnie mamy tu takie MM z cechami MI - lekkość grania, detal, czyściutka góra, mimo igły eliptycznej.
Jest tu coś z grania typowego dla wkładek Grace - może to też nie przypadek, gdyż konstruktor przytoczonej wkładki przed FR pracował dla Grace.
Nie będę jakoś specjalnie polecał polowania/zakupu gdyż jest to swego rodzaju rodzynek, a z igłami jest potężny problem.