No dobra coś nie coś mogę napisać o
DUAL CD 5150 RC
TDA1541A – SAA7220P/B
CDM-4/19
Po upgradzie pierwsze co nam się rzuca na uszy to...
przestrzeń, separacja instrumentów... no i głośno jest... musiałem ściszyć wzmak .
druga rzecz jak płyta jest do d...py to nie ma wow od razu kosz bo słychać , że się nie da słychać. Hm wokale ładnie wyeksponowane, bas zależy od materiału jaki jest na CD. potrafi być go czuć taki przyjemnie pieszczący brzuszek

, czuć go.
A w porównaniu do stockowego CD hm nie ma co porównywać. Można tylko tyle o tym napisać. Czy warto , a no warto

kilka klas sprzętu wyżej

chociaż nie wygląda na to
teraz
kwestia dwóch wyjść z CD.
1 wyjście 1 wzmak -> głośno i ostro ( nie że tnie po uszach żyletkami ale... )
2 wyjścia 2 wzmaki -> ciszej i spokojniej ( dźwięk jak by bardziej kulturalny

, cieplej, nie traci nic ze szczegółu na górze , wokale ciut cieplej , bas taki sam )
Dual CD5150 vd HK DVD25 mod
dual - chłodniejsza góra
dual - większa separacja na górze pasma
dual - ostrzejszy wokal
hk - cieplejsza góra i trochę węższa
hk - cieplejszy wokal
hk - bas bardziej miękki , niżej schodzący ( co nie znaczy że w CD jest gorszy , )
hk bardziej kameralny - dual większy rozmach, większa scena , głębia podobna
plyty na jakich słuchalem w/w sprzętów to
U2 -the Josua tree
DS- Brothers in Arms
INXS - Kick
Carla Bruni -French Touch
Yello - Touch
Sting - Nothing Like The Sun
Top Gun Maverick