DENON DL103 (bez R) i IGD

[Marteen]

Te wkładki potrzebują co najmniej 30-40h. Moja SA pierwsze godziny grała bardzo sztywno jakoś bez charateru, brakowało jej gładkości. Teraz jest pięknie. Tak jak Michał pisał, nie są one tak rozdzielcze jak "wyczynowe" kartridże ale w ich graniu nie o to chodzi. Co prawda R czy SA grają troszkę inaczej z lepszą rozdzielczościa góry i dołu no i mają lepiej poukładane plany, nie grają tak w jedenj linii jak klasyczna 103.
U mnie na Phasemation obciążenie jest stałe 470ohm.

Przy okazji poluję na 103GL

[Mich.G]

To może ja po dodatkowym miesiącu osłuchiwania się z 103ką powiem coś na jej temat. Przyznam, że na początku, po wyjęciu z pudełka nie do końca byłem zadowolony z tego jak gra, i dziwiłem się, dlaczego ludzie ją tak chwalą. Ale... ma już przegrane ok 70h i przyznam, że podoba mi się bardzo. Jest przede wszystkim muzykalna, może nie jakaś bardzo selektywna, ale słucha się jej bardzo przyjemnie - coś jak stare TDA, niby nie najwyższa pólka, ale można słuchać i słuchać. Trochę też pokombinowałem z ustawieniem ramienia, dałem troszkę większy nacisk, i problem z IGD zniknął... no może nie do końca, ale nie jest tak natarczywy.

obciążam ją 600 Ohm i jest doskonale, ale znam ludzi którzy dokładają jej nawet 1000 i są zachwyceni.

Mich.G, zwykłą 103 też obciążasz na 600Ohm?

Tak.