Nie kiedyś tylko od razu byś musiała kupić headshell i jakąś wkładkę 1/2''. Zgadzam się z opinią sprzedawcy, że Ortofon Concorde jest za lekki na to ramię i trzeba się gimnastykować by to w ogóle wyważyć, a to generalnie nie jest dobry znak. Poza tym, w tym modelu jest nieco zabawy z ustawieniem AS (przypominam że Pilot miał takiego Luxa kiedyś i jakie były z tym problemy, a zarazem lekka wojenka dyskusyjna). Tak więc nie, raczej nie zrównywałbym tego Luxmana do Telefunkena czy Sony. Dopłacasz tutaj za design i markę.
Waluch pisze:i normalną nie dj-ską wkładkę
Stary Ortofon Concorde 20 nie jest DJski
To była po prostu zintegrowana wersja Ortofona OM. Dlatego też jest taki lekki (Ortofon również do Concorde'ów dodawał specjalne ciężarki w celu zwiększenia kompatybilności).
Późniejsze, DJskie Concordy ważą prawie 20g i nie byłoby wtedy kłopotu z wyważeniem. Oczywiście również nie polecam typowo klubowych wkładek do odsłuchu.
no cóż lubię ładne rzeczy ;P
. Połączenie piękna z dobrym wykonaniem pod względem technicznym, stabilnym DD i dobrym ramieniu dalej stawia wg mnie ten gramofon na czele 
on jest z tych co to chce podłączyć i mieć spokój. 
. Może być ciężko 
a ponieważ są dziedziny, w których musi mi bezwzględnie ustąpić to w niektórych ja ustępuję... dla zasady 
Trochę poniosło z tym SL- Q3... A porządnie sklejone zawiasy i tak pękną.