dale pisze: ↑13 kwie 2020, 20:27
. 
Wiara i kościół nie muszą być związane ze sobą. Można wierzyć, żyć wedle zasad, a do kościoła nie chodzić. 
Czy to czyni kogoś gorszym człowiekiem?
Czy prawdziwie wierzący będzie na tyle pyszny i arogancki, przypisując sobie boską ocenę, że potępi takiego człowieka?
W dzisiejszych czasach mamy w Polsce ścisłe powiązanie polityki z kościołem, jedno, drugie wspiera, ten system musi upaść, by obie struktury mogły się odrodzić i istnieć niezależnie.
 
wiara i  kościół są powiązaane i bedą.
jesli mówimy o cheścijaństwie  to nie da się ich rozdzielić
 A gadanie że wierzę ale nie chodzę do kościoła... sory ale dla mnie to takie wgodnictwo... Jak mi wygodnie to powiem tak a jak bedzie mi wygodnie inaczej to powiem tak  jakie to zasady?
Po co się oszukiwać i innych? Albo mam własne zdanie i go nie zmieniam  co 2 minuty  i bioręodpoiwdzialność za to co ppowiedziałem albo ........nie mam   i jestem......
A że można wierzyć  a no można ale w..... W co? w kwiatki na łące?
albo się wierzy i praktykuje albo nie, A zasady jakie własne czy ogółu czyli prawo ustanoione przez większość?
co do wiary
wierzący wierzą w  Boga a niewierzący  też wierzzą że Boga nie ma
Każda ze stron ma te same argumenty..
ps 
@dale 
dobry przykład do rozważań.