Węże ogrodowe vs piorunochron czyli kable głośnikowe

[koscidogitary]

Weź

A wzmacniacz i kolumny mogę swoje wziąć?

Ale pamiętaj, ja byłem pierwszy i mam dobrą kawę
To jak?

A co do filmiku, to jak kogoś denerwuję, to przepraszam Peace my brothers

[jogurteq]

to jak kogoś denerwuję, to przepraszam

Nic z tych rzeczy . To raczej miało zobrazować moje zakłopotanie tematem . Niby proste pytanie: "Czy kable grają?", a odpowiedź jak widać nie jednoznaczna.

[jogurteq]

To jak?

No może być to utrudnione . Ale może kiedyś się uda .

A co do kolumn, to właśnie nie musisz brać . Bardziej chodziło mi o to, aby sprawdzić czy kable które rzekomo lepiej zagrały na Twoim systemie będą miały swoją powtarzalność wyniku .

[koscidogitary]

powtarzalność

A zagwarantujesz "dobry" sprzęt?
Zwłaszcza dobre kolumny?
Niemniej jednak, jakby co to przy okazji podejmę wyzwanie

Nikt mi nie jeszcze nie udowodnił, że nie ma różnicy między Melodika Purple Rain a Van Damme Lo Cap 55pF.
- Nie mówię, że mam 100% racji, ale zawsze jest jakieś ale

Spoko, co miałem napisać, napisałem.
Takie mam zadanie i obserwacje, Wy macie inne, nie musimy się zgadzać.

Ważne, żeby muzyka grała

Jakby co to skrzyżowanie DK50 z DK79, na rondzie w lewo i ul. Wyszyńskiego

[jogurteq]

dobry

A i tu już się zaczynają wymagania .

[zbyszek1982]

Tak, bo sprzęt musi "różnicować kable". Oczywiście nie każdy to umie, a kryteria przynależności do tej grupy sprzętów są rozmyte.
Zasadniczo, różnicują sprzęty kablologów.

Znane są też przypadki, że dopiero po podłączeniu kabli przez kablologa sprzęt zaczyna różnicować, albowiem sceptycy mają tendencję do nieświadomego nabywania kabli, które nie wpływają na dźwięk zestawu.

[jogurteq]

kablologów

dobre określenie. No właśnie można to także zinterpretować tak, że ten "dobry" sprzęt nie radzi sobie z kablami przez co na jednych gra gorzej a na innych lepiej .

[koscidogitary]

Uwielbiam tę Waszą śmiechawę

[Wojtek]

Wielkie mi mecyje.
Nie trzeba się specjalnie starać.

Zdradzę wam sekret w trzech prostych krokach:
1. Bierzesz wzmacniacz i głośnik z Bambino jako swój tor.
2. Wpinasz jakie kable chcesz, jakie źródła chcesz, jakie wkładki chcesz i jakie nastawy chcesz.
3. Miej zonka że nie słyszysz różnicy bo wszystko co zapuścisz pierdzi tak samo, ale przekonuj sam siebie że jest to bardziej skomplikowane niż myślisz.

Chyba zrobię z tego prezentację i zacznę jeździć po targach audio jako Wojtek "Dejwid" Copperfield.

*w razie problemów z krokiem #1, można pożyczyć sprzęt od koscidogitary albo jakiś inny "dobry"

[koscidogitary]

Dejwid

[jogurteq]

wzmacniacz i głośnik z Bambino

Toć to lampa, to przeca to HajEnd. Ktoś kiedyś gdzieś napisał, że na lampie zaczyna się prawdziwe audio .

[Myszor]

Zainspirowany odbywającą się tu merytoryczną dyskusją uknułem plan na święta: puszczać patriotyczne pieśni i testować nasze polskie, narodowe kable.
Tylko dlaczego takie ciężkie i nieporęczne one

[Hiper86]

Tylko dlaczego takie ciężkie i nieporęczne one

a myślałem ze lucarto są grube

[Pawelec]

Zdradzę wam sekret w trzech prostych krokach:
1. Bierzesz wzmacniacz i głośnik z Bambino jako swój tor.
2. Wpinasz jakie kable chcesz, jakie źródła chcesz, jakie wkładki chcesz i jakie nastawy chcesz.
3. Miej zonka że nie słyszysz różnicy bo wszystko co zapuścisz pierdzi tak samo, ale przekonuj sam siebie że jest to bardziej skomplikowane niż myślisz.

Bardzo to ładnie
Może to da do myślenia tym wszystkim "wężo"-sceptykom, że zaawansowany tor, który mają nie jest tak dobrze skonfigurowany

[Myszor]

są grube

Songolo to luz przy tych pytongach. I jakiś kuźwa proszek mają w środku bo słychać jak się przesypuje