Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

zbyszek1982 · Post autor: **zbyszek1982** » 19 lis 2013, 21:39

Darkside - Psychic [2013] 45rpm

darkside.jpg

Carpenter · Post autor: **Carpenter** » 20 lis 2013, 11:27

The Beatles - At The Hollywood Bowl

wzruszające

vinylpiotrek · Post autor: **vinylpiotrek** » 20 lis 2013, 11:33

Carpenter pisze:The Beatles - At The Hollywood Bowl

Carpenter · Post autor: **Carpenter** » 20 lis 2013, 11:39

The Beatles - Yellow Submarine

Chyba najrzadziej przeze mnie słuchany ich album. Ale "Hey Bulldog" jest jedyne w swoim rodzaju

No i jest tu też "All You Need Is Love" - miodzio

Carpenter · Post autor: **Carpenter** » 20 lis 2013, 12:44

Klasyki

ciąg dalszy! Artur Rubinstein gra Chopina; II Koncert fortepianowy.

Marzy mi się jakieś zachodnie wydanie nokturnów Chopina! Ale i z tej płyty się cieszę, choćby ze względu na zdjęcie Rubinsteina z cygarem

Carpenter · Post autor: **Carpenter** » 20 lis 2013, 13:28

Dire Straits - Making Movies

Jedna z moich pierwszych płyt winylowych...

vinylfan · Post autor: **vinylfan** » 20 lis 2013, 15:15

Coś na dzisiejszy wieczór.

Carpenter · Post autor: **Carpenter** » 20 lis 2013, 16:51

Emerson Lake & Palmer - Pictures At An Exhibition

wesh · Post autor: **wesh** » 20 lis 2013, 19:21

The Beatles- For Sale.
Moja pierwsza płyta czwórki z Liverpoolu. Jakoś nigdy nie przepadałem za nimi, ale kilka dni temu włączyłem właśnie ten album z kasety i stwierdziłem, że grają bardzo ciekawie. Na wszystko złożył się fakt, że przeglądając z miesiąc temu stertę płyt na jednym z gdańskich targów, znalazłem właśnie ten LP. Płyta i okładka w opłakanym stanie, pan chciał 10 zł mówiąc, że to beatlesi, że klasyk itp... Odpuściłem sobie.
Lecz dziś biorąc u tego samego pana kilka innych płyt, zapytałem się o ten album. Pomyślałem: "A wezmę sobie- na wszelki wypadek, najwyżej okładkę powieszę na ścianie". Pan dorzucił mi go za przysłowiową 5...

Właśnie jestem po reanimacji okładki. Skleiłem najładniej, jak umiałem za pomocą kleju "Magik", a płytę wrzuciłem na talerz w celu sprawdzenia, czy da się słuchać. No i bęc, płyta smaży, ale nie przeskakuje. Jeszcze się ją umyje, myślę, ze zagra lepiej.
Z ciekawości sprawdziłem na "discogs" wydanie, no i ku mojemu niedowierzaniu okazało się, że jest to pierwsze niemieckie tłoczenie z 1964. Przynajmniej według informacji tam zawartych.

Płyta ma tyle lat, wygląda jakby ktoś potraktował ją nożem, a dalej gra i da się słuchać!

Może troszkę przydługi wywód, ale moja radość nie ustępuje i przyznaję, że miałem dziś fart!

Pozdrawiam

(Poprawiłem Tyrystor, z bynajmniej na przynajmniej- masz rację;) )

Tyrystor · Post autor: **Tyrystor** » 20 lis 2013, 19:44

Winszuję zakupu.

Może troszkę przydługi wywód

E tam, bardzo fajnie się takie opowiastki czyta.

Tylko pomyliłeś bynajmniej z przynajmniej.

Wiem, jestem okropny, ale nic na to nie poradzę - mam zbyt wysoki odsetek nauczycieli w rodzinie.

zoombie · Post autor: **zoombie** » 20 lis 2013, 19:59

Tyrystor pisze:Tylko pomyliłeś bynajmniej z przynajmniej.

To ja też mały off-tp w temacie, choć może tak nie do końca

Pawelec · Post autor: **Pawelec** » 20 lis 2013, 20:17

Ja trochę z innej beki. Ciężki dzień był jakiś, więc bez wokalu

. Trochę relaksu z Patkiem ...

zbyszek1982 · Post autor: **zbyszek1982** » 20 lis 2013, 20:43

The National - Alligator

na.jpg

Darek · Post autor: **Darek** » 21 lis 2013, 00:26

Misfits z dzisiejszej paczuszki

DSCF5991.JPG

Cracker · Post autor: **Cracker** » 21 lis 2013, 00:39

Muzyka klasyczna rzadko trafia na talerz mojego patefonu.

Artur Rubinstain - Chopin Waltzes (RCA Victor 1963)

Winyl.net