Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

Tyrystor · Post autor: **Tyrystor** » 18 paź 2013, 09:07

Cracker - toś mi przypomniał, mój pierwszy winyl to było właśnie A New World Record

Post autor: **Wojtek** » 18 paź 2013, 09:24

To ciekawe. U mnie też był to jeden z pierwszych zakupionych winyli

Mr. Moonlight · Post autor: **Mr. Moonlight** » 18 paź 2013, 12:18

T.rex / T.rex - 1970

Cracker · Post autor: **Cracker** » 18 paź 2013, 12:24

No to raz jeszcze...

ELO - Out Of The Blue
Druga część kosmicznej trylogii.

Carpenter · Post autor: **Carpenter** » 18 paź 2013, 14:34

Mr. Moonlight pisze:T.rex / T.rex - 1970

T.rex - to lubię

Na talerzu, na pohybel Kaczorowi i jego przydupasom (nie żebym przepadał za PO

) Fleetwood Mac - Tusk

Carpenter · Post autor: **Carpenter** » 18 paź 2013, 16:01

Jerzy Milian - Milianalia

Carpenter · Post autor: **Carpenter** » 18 paź 2013, 16:54

Wanda Wermińska

Carpenter · Post autor: **Carpenter** » 18 paź 2013, 18:10

Gary Numan - She's Got Claws

zoombie · Post autor: **zoombie** » 18 paź 2013, 23:08

Na ludowo ...
Obrazek

P.S.
Chętnie kupię "Połoniny" i Bandura".

eenneell · Post autor: **eenneell** » 18 paź 2013, 23:52

Przyszła do mnie fajna paczka z klasyką

The Rolling Stones- "The Rolling Stones" (1964)
Keith Richards -" Talk is Cheap"
The Rolling Stones- "Beggars Banquet" -(1968)

tego na razie słuchałem/ słucham....

Cracker · Post autor: **Cracker** » 19 paź 2013, 00:36

Ginger Baker's Air Force

Robertson · Post autor: **Robertson** » 19 paź 2013, 09:39

Zaj....ten Ginger Baker .Mam go gdzieś na CD ...jak Ci się go udało zdobyć ?

Cracker · Post autor: **Cracker** » 19 paź 2013, 13:15

Robertson pisze:jak Ci się go udało zdobyć ?

Mam to od tak dawna że nie pamiętam. Nawet nie wiedziałem że to coś co ciężko zdobyć.

Winters · Post autor: **Winters** » 19 paź 2013, 14:42

Co? Ciężko?
Kilka razy w roku na allegro, chleb powszedni!

zoombie · Post autor: **zoombie** » 19 paź 2013, 19:17

Nigdy nie lubiłem Republiki, drażniła mnie maniera Ciechowskiego, ale ta płyta jest zdaje się, że naprawdę nieźle zrealizowana. Nawet na moich nędznych altuskach słyszę głębię dźwięków i basik miło łaskocze po brzuszku. Może się przekonam do Republiki?

EDIT
No tak, spojrzałem na nazwiska muzyków i przestaję się dziwić, co więcej, coraz bardziej ta płyta zaczyna mi się podobać.
(chyba po powyższych słowach nie trudno się domyśleć, że słucham jej po raz pierwszy w życiu

)

Winyl.net