
Pewnie jeszcze muszę poświęcić trochę czasu na porównaniu większej ilości płyt ale jedno jest pewne - gramofon moim zdaniem brzmi dobrze zarówno ze starą igłą jak i z nową, w chwili obecnej mam założoną nową i dość dobrą igłę i mogę kontrolować jej 'przebieg' i zużycie.
Wyciągając wnioski z powyższego - stara igła choć nieoryginalna - wg mnie była jeszcze w dobrej formie, choć na powiększeniu 60x widać już różnice w ostrości starej i nowej igły.
Korzystając z tego wątku miałbym jeszcze następujące pytanie: na jakim poziomie można oszacować błąd ustawienia nacisku na igłę bez użycia odpowiedniej do tego celu wagi ?
Wykonywał ktoś może takie porównania ? - dokładne wyważenie ramienia gramofonu oraz ustawienie wymaganego dla danej igły nacisku, następnie zmierzenie ustawionego nacisku za pomocą wagi - na jakim poziomie można spodziewać się rozbieżności pomiędzy ustawieniem nacisku igły za pomocą odpowiedniego pokrętła (zakładając w miarę idealne wyważenie ramienia) a wartością zmierzoną przez wagę ? - choć podejrzewam, że waga również wprowadzi jakiś błąd pomiarowy.