, jak w speedzie temat z preampem ogarnałeś 
, Józek z pół roku dojrzewał a mówią, że klimat się ociepla ... 
no chyba, że... dojrzewał w zimie 
wkładka, pewnie do zmiany , chociaż nie wiem jak pogrywa at95, trzymam się opinii Wojtka , że nie warto w nią inwestować
Ta wkładka to nie inwestycja, a "mniejsze zło". Kiedyś bywała tu polecana jako absolutne minimum, żeby się cieszyć winylem. Tego się trzymam. Jak dobrze pamoętam, to zapłaciłem za nią jakieś 140 zł? Więc o czym my mówimy? Zastanawiam się teraz czy pchać lepszą wkładkę do tego gramofonu czy się trochę odkuć i wymienić cały gramofon. Skłaniam się ku drugiej opcji. Ta 95ML faktycznie chodzi mi po głowie. Ale korci też spróbować czegoś "z innej stajni". U mnie w pobliżu raczej trudno cokolwiek wypożyczyć, więc wszyatko to kupowanie w ciemno i ewentualne liczenie na przyjęcie zwrotu.
"tak żem czuł"
dlatego wyprzedziłem Ciebie, że wg wielu zacnych opinii Forumowych nie warto w to inwestować z różnych względów nie spotkałem się z takim stwierdzeniem w tym "Lesie" Profesora Wojtka "CIESZYĆ SIĘ Z AT 95", może za krótko jestem na Forum, ale... dopowiem najbardziej polecana nie znaczy najlepsza
tylko kto poleca i dla kogo ściemniaj dalej - niektóra młodsza młodzież lubi tego typu teksty, my starzy powiedzą: trza iść z postępem Kolego albo trza w bić się w konkretne brzmienie analogu, a nie szukać kompromisów - na tym się traci x X
.