Dual TKS 55 E - jaki to rodzaj wkładki?

[eenneell]

mówię o prawie "prawdziwych oryginałach"
Ale czy aby nie prowadzilismy jyż dysputy na temat; Ortofon/ stylus/ wamat "jako taki, a jeżeli nie taki to jaki i dlaczego"
PS
w dualowskich "Ortofonach" postrzegam i doceniam poziom szwabskiej precyzji! Natomiast w Ortofonach /nie-Ortofonach jest jej mniej (precyzji)
Ponieważ temat dot TKS 55 E (przypominam)
to moja, prywatna ocena jest taka; jest to b. dobra wkładka/igła

[Wojtek]

mówię o prawie "prawdziwych oryginałach"

To są zamienniki. Uwierz.

Ale czy aby nie prowadzilismy jyż dysputy na temat; Ortofon/ stylus/ wamat "jako taki, a jeżeli nie taki to jaki i dlaczego"

Tak dlatego nie mam zamiaru tego tutaj kontynuować.

w dualowskich "Ortofonach" postrzegam i doceniam poziom szwabskiej precyzji! Natomiast w Ortofonach /nie-Ortofonach jest jej mniej (precyzji)

Zamiast napisać prosto i wyraźnie to zawsze musisz coś zakręcić No nic, niech tak już zostanie.

Porównania z oryginalnym OM 10 w takim razie nie było.

[Jaskier]

w dualowskich "Ortofonach" postrzegam i doceniam poziom szwabskiej precyzji! Natomiast w Ortofonach /nie-Ortofonach jest jej mniej (precyzji)

Ortofon jest duńską firmą, co w niej widzisz szwabskiego?

[Wojtek]

Ale Dual jest niemiecki, więc chyba to miał eenneell na myśli, mówiąc o wkładkach Duala "made by Ortofon"

[eenneell]

To są zamienniki. Uwierz.

Wierzę
a nie ufam Ortofonom - może racze handlowcom-(patrz http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=4& ... 827#p17827)

eenneell pisze:w dualowskich "Ortofonach" postrzegam i doceniam poziom szwabskiej precyzji! Natomiast w Ortofonach /nie-Ortofonach jest jej mniej (precyzji)


Zamiast napisać prosto i wyraźnie to zawsze musisz coś zakręcić No nic, niech tak już zostanie.

Porównania z oryginalnym OM 10 w takim razie nie było.

j.w.
Po prostu nie wiem czy jest to oryginał czy nie (mimo napisu made in Denmark)
Mając to na względzie
porównanie Dual Tks 55E / Ortofon OM
wypada "na oko" i "na ucho" zdecydowanie na korzyść Duala ( w "poziomie oryginalności" również)

Teraz jasne

[Wojtek]

Alles klar!

[eenneell]

http://allegro.pl/igla-gramofonowa-dual ... 06192.html
Ta wamatowska igła całkiem dobra do smażących winyli jest ( ładnie gra)
Nie wiem na ile oryginalności w sobie ma i na jak długo
W "dziewiczym" trybie jest ok (a nawet b. ok!)

[eenneell]

Wracam do tematu...

Ostatnio słucham (m. in.) na owych dualowskich wkłakach (TKS-ach; 152/ 155 etc) oraz igłach "S" i "E"; i orginalnych, i z Wamatu.. i jakoś wielkiej różnicy nie widzę tzn nie słyszę..
Do szczurka 75 to się ma tak; gra ostrzej (ale nie gorzej) raczej dynamiczniej w górnych rejestrach. Dół wystarczy podkręcić o "oczko" (albo pół)
Dobrze wyciąga starsze płyty ( tzn mniej trzeszczą zwłaszcza na "E". ...niektóre...
Nie polecam; trudno zdobyć
A jeszcze kilka kupię

EDIT:
Po krótkim zastanowieniu...
Czy jest szansa, że nie mówisz o oryginalnych Ortofonach, ale np. o zamiennikach od Wamata/Stylus Co., w którego to ofercie występuje zarówno igła "10S" i "10E" ?

Nie!
Mówię o igłach:
np
DN145 E, DN 145 S, 140 S...etc ( z napisem Dual na dziubku
jak również wamatowskich oznaczonym "E" ; "NN" czyli bez...

[Wojtek]

Nie!

Ale to właśnie o to chodzi
Igły 10 podałem jako przykład dlatego, że oryginalnie nie było czegoś takiego jak "10S".