Oczywiście że usługę opłaca nadawca, dolicza je zwykle do ceny, jako oddzielną pozycję w ofercie, kupujący pokrywa, ale usługę zamawia i opłaca wysyłający, nie zmusisz go do opłacenia opcji której nie chce.
Spoko Darku, czasem trzeba wyjaśnić "co autor miał na myśli"
Taka sytuacja mnie spotkała:
Wystawiłem przedmiot z przesyłką OLX i po chwili odezwała się " Katarzyna" z zapytaniem czy zdążę wysłać paczkę aby doszła przed świętami. Poza tym zero zainteresowania samym przedmiotem. Katarzyna ma kilka pozytywnych opinii otrzymanych w krótkim odstępie czasu ze sprzedaży ciuszków po dziecku. Gadka szmatka i się deklaruje że kupuje. Za chwilę informuje mnie że potrzebuje pomoc bo OLX twierdzi że nie podałem adresu emaila i wysyła mi zrzut ekranu to potwierdzający. Zanim podałem adres doczytałem że OLX nie podaje adresów email kupującym. Sprzedawałem nie raz i nigdy jeszcze nie było takiej sytuacji.
Temat olałem, Katarzyna ucichła.
Zastanawiam się na czym polega przekręt?
Faktycznie ciekawe.
U mnie wczoraj minęło 24h jak kupujący odebrał przesyłkę. Nie potwierdził w systemie że wszystko jest OK bo po co.
Do tej pory po tych 24 godzinach od ręki dostawałem środki na konto, przelew był natychmiastowy jak na telefon. Tymczasem od wczoraj kasy od nich nie ma, piszą że to może potrwać kilka dni. Coś się zmieniło w tym zakresie? Ktoś coś wie?
U mnie zazwyczaj info po 24 godzinach od odebrania przesyłki, że przelew będzie zlecony do realizacji. Piszą o trzech dniach ale zawsze dostaje na drugi dzień od powyższej informacji.
Między innymi po to, żeby wysłać Ci nieprawdziwe potwierdzenie płatności. Ewentualnie później do wysłania jakiegoś maila, który spróbuje wyłudzić od Ciebie bardziej wrażliwe dane, np. bankowe, do karty płatniczej itd. itp.
Między innymi po to, żeby wysłać Ci nieprawdziwe potwierdzenie płatności. Ewentualnie później do wysłania jakiegoś maila, który spróbuje wyłudzić od Ciebie bardziej wrażliwe dane, np. bankowe, do karty płatniczej itd. itp.
Ok. Dzięki za wyjaśnienie. Czyli intuicja zadziała prawidłowo. Zgłosiłem sytuację do OLX i konto "Katarzyny" zostało zablokowane .
Brawo Ja.
Zainteresowała mnie pewna rzecz na OLX (zgadliście sprzęt audio) ale jest bardzo daleko i rozważam zakup. Jest oferta sprzedaży a brak opcji kup. Tylko telefon i wyślij wiadomość. Jak w takich sytuacjach kupować aby nie umoczyć.
I dlaczego nie ma tej opcji. przecież to furtka dla oszustów? To mnie najbardziej zastanawia !
ps.
Teraz mi się przypomniało, że jakiś czas temu chciałem coś kupić i sytuacja była podobna. Uzgodniony zakup telefonicznie, mam zapłacić na wskazane konto ale poprosiłem o dane adresowe. Sprawdziłem na mapie - brak tego adresu, sprawdziłem w urzędzie miejskim czy taki adres figuruje: "nic tam nie ma, dopiero się będzie coś budować" . Oczywiście sprzedający dopytywał o kasę czy wszystko gra. Jak powiedziałem, że nie ma takiego adresu to kontakt się urwał... Konto zgłosiłem i obecnie "Konto tej osoby zostało wyłączone z powodu podejrzanej aktywności. Unikaj kontaktowania się z tą osobą na innych platformach."
Sprzedający sam decyduje czy będzie opcja Kup z ochroną OLX czy nie. Dla mnie zasada jest prosta. Jak jest opcja Kup to korzystam, jak nie ma to jadę po sprzęt osobiście.
Są ludzie którzy nie chcą tak sprzedawać bo opcja była z kolei przez kupujących. Nie wiem czy teraz to już zostało jakoś opanowane. Tak czy siak bo po większe rzeczy lepiej podjechać. Choć sam się przyznam że kupiłem ze dwa wzmacniacze (ale nie jakieś dziko drogie, jeden poniżej 1kpln drugi lekko więcej) na olx (przed tym jak opcja kup się pojawiła) i o dziwo doszły.
No ale to jak piszesz, przebadanie wszyskiego co sprzedający pisze i historii konta i dalej jakaś tam loteria.
Spodziewam się, że wkrótce OLX ukróci praktyki "słupa ogłoszeniowego". A zmusi go do tego krwiożerczy fiskus. Bez możliwości wyraportowania kto nacisnął guzik "kup" (bo brak guzika) OLX nie jest w stanie "donosić" kto kupił co od kogo. Ani dochodowego od sprzedawcy, ani podatku od nabywcy od czynności cywilno-prawnych.
Zainteresowała mnie pewna rzecz na OLX (zgadliście sprzęt audio) ale jest bardzo daleko i rozważam zakup. Jest oferta sprzedaży a brak opcji kup. Tylko telefon i wyślij wiadomość. Jak w takich sytuacjach kupować aby nie umoczyć.
I dlaczego nie ma tej opcji. przecież to furtka dla oszustów? To mnie najbardziej zastanawia !
Nie chcę tłumaczyć sprzedających i też jestem ostrożny przy zakupach ale ostatnio się pozmieniało na OLX-ie i to trochę wyjaśnia zachowanie dilerów. Rok temu weszły nowe przepisy i Skarbówka trzepie teraz portale sprzedażowe / na każde wezwanie Skarbówki OLX czy Allegro musi udostępnić dane np. adres czy nr konta bankowego i analizują wpłaty i wypłaty na koncie/. Niektórzy sprzedający sprzedają częściej niż okazjonalnie i przestali udostępniać opcję kup teraz. Tylko jest przelew na konto i wysyłka po wpłacie. No, pozmieniało się.
Dilerów sprzętu audio? Ci akurat nie powinni mieć żadnego problemu skoro powinni wystawić fakturę/paragon przy sprzedaży.
Aj, źle to napisałem za bardzo skrótowo. Dotyczy to sprzedających we wszystkich działach, chodzi głównie o towar używany. Niektórzy wolą po prostu zostać w cieniu z powodów podatkowych. np. jakaś kobita sprzedaje szmatki, sukiennki i jest tego sporo rocznie, taki internetowy lumpex :p
Ale dotyczy to wszystkich działów. Ja np. teraz osobiści pisze z jednym gościem bo ma fajny wzmacniacz audio. Wystawia też inne sprzęty audio. Dla mnie to jest taki bardziej zamożny audiofil, który ma sporo sprzętu, zmienia, próbuje. I chyba też woli się nie afiszować. Niektórzy są np. na granicy zmiany grupy podatkowej i te pare tysi rocznie może zrobić różnicę.
Odnośnie bezpiecznego zakupu na odległość to zgadzam się w 100% z Wojtkiem, zakup poza OLX: " to czysta ruletka"
Opcja kup, powinna być zawsze bo w końcu za coś pieniądze olx bierze. A kwestia dogadania się poza portalem jest zawsze jeśli ktoś chce ryzykować.
Argumenty fiskalne jakoś do mnie nie docierają, bolą bo też je niestety płacę ale taki lajf
ps.
Mieszkam w okolicy Bydgoszczy i powiem Wam, że pod kątem ogłoszeń audio i nie tylko, to jest pustynia Ogłoszenie o którym wspomniałem było w Bielsku Białej