Mam chyba ze 4 japońskie wydania albumów Pata Metheny'ego SACD i uwielbiam dotykać okładek.

Mawis, chodzi mi tylko o płyty SACD, SHM-SACD lub SHM.
Mam chyba ze 4 japońskie wydania albumów Pata Metheny'ego SACD i uwielbiam dotykać okładek.
daru0105 pisze: ↑07 lut 2025, 16:08Dotarła do mnie długo oczekiwana płyta prosto od Acoustic Sounds: Miles Davis – Birth Of The Blue
https://www.discogs.com/release/3256661 ... f-The-Blue
Muzyka jak przystało na taką ekipę wiadomo, jakość na najwyższym poziomie i dźwięku jak i tłoczenia
daru0105 pisze: ↑07 lut 2025, 16:08Dotarła do mnie długo oczekiwana płyta prosto od Acoustic Sounds: Miles Davis – Birth Of The Blue
https://www.discogs.com/release/3256661 ... f-The-Blue
Muzyka jak przystało na taką ekipę wiadomo, jakość na najwyższym poziomie i dźwięku jak i tłoczenia
W końcu i ja posłuchałem i jestem w szoku, jak to brzmi… Nie mogliby wszystkich winyli tak wydawać? No genialna płyta…SimonTemplar pisze: ↑29 sty 2025, 19:08Miles Davis - Birth Of The Blue
https://www.discogs.com/release/3256661 ... f-The-Blue
IMG_9243.jpeg
Pierwszy!![]()
Garść detali… Brzmi tak, jak można było się spodziewać.Powiadają że tylko cztery utwory. Patrząc na obie strony płyty to nie wiem czy cokolwiek by się jeszcze zmieściło
Na całe szczęście jest to 33rpm.
Gruba okładka w macie i co jest fajne, nie odbijają się paluchy.
Mamy tu też niezaprzeczalny polski wkład.
Pasuje jak ulał do Milesowej kolekcji a szczególnie jako uzupełnienie a raczej dodatek do KoBa.
Pisałem już jak brzmi ?![]()