Men At Work - Business As Usual (1981 / 1981, Europe)
https://www.discogs.com/release/404897- ... s-As-Usual
No cóż... dzisiejszy dzień jest bardzo słaby. Kiepskie samopoczucie, wdepnięcie w g... gita podczas spaceru w lesie no i ta płyta. Kupiłem ją po drodze. Nie miała ceny i udało się wziąć ją za dychę.
Miała mi poprawić humor. Mocarna gitówa. Nawet znalazł się zapętlony fragment. Może zniknie po umyciu... A jak nie to chyba pomógł mi zwiększony nacisk (2,5 g).
A zespół znam. Kupiłem kiedyś ich drugi album, który mi się nawet spodobał. Nie jest w tak ciężkim stanie jak ten. Rzadko trafiam na tak zaniedbane okazy, nawet za tę dychę.
To lekka, przyjemna ale dość szybka muzyka. U mnie okraszona solidną porcją pykania, strzelania, klikania itp. Urok gitów. Niggazy z USA na Bronxie mówiliby, że to O.G. G Style. No i taki to jest gitowniczy lajfstyle, od przeskoku do przeskoku, wędrując między dźwiękami i gitami...