Tego psa dodają do każdej płyty?
Eee chyba tylko przyszedł Pana odprowadzić na stację PKP, bo ten gościu wyjeżdża gdzieś. Po walizce Żem poznał!
A, że nie osobowym to akurat nie dziwi, bo wiadomo jaki nasi mają stosunek do emigrantów ale, że się koleżce zachciało do Polski uciekać!? Napity pewnie.
Co to alkohol potrafi zrobić z człowiekiem!
Ale, że tego Hammonda wcisnął do walizki to się nie dziwię nawet, no jednak dwa Leslie też? Cwaniaczek wie, że u nas stare meble w cenie i dobrze idą.
E-tam, lecę sobie puścić jakąś płytę normalnego białasa z epoki, bo kurde te murzyny teraz wszędzie tylko.
też kiedyś kombinowałem by sobie ów instrument postawić wedle płytnie. 