MaciejT pisze: ↑12 maja 2021, 13:05
Od dawna jestem wierny zasadzie, że lepiej mieć jedną płytę która będzie słuchana niż trzy takie, które tylko zajmują miejsce na półce.

Swiete slowa, szczegolnie jak zabraknie ci funduszy na upragniony tytul, i patrzysz sie na polke pelna plyt , ktorych nie sluchasz.Bo uaktywnil sie w tobie kolekcjoner ,ktory musi miec cala dyskografie , jakiegos wykonawcy, gdy naprawde lubi jedna lub dwie plyty.
Dla wielu zbior tylko ulubionych plyt to nie kolekcja a zbieranina.
Mi sie wydaje ,ze kolekcja idealna to taka, w ktorej kazda plyta jest ulubiona.
Choc wiem ,ze sam takiej miec nie bede

Ostatnio zmieniony 12 maja 2021, 14:59 przez
piotrjazz, łącznie zmieniany 1 raz.