Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[zbyszek1982]

Shabaka and the Ancestors - Wisdom of the Elders

Fantastyczna płyta. Słychać dużo nawiązań do Coltrane'a. Choćby utwory the Observer i the Observed przywołują z pamięci Coltrane'owską "Alabamę".
Free poprzekładane pięknymi melodiami i afrykańskimi wokalami. Ten album wymaga od słuchacza, ale jednocześnie nie męczy. Dawno już nie miałem takiej frajdy ze słuchania jazzowej płyty.
To chyba moje ulubione wcielenie Shabaki Hutchinsa.

sata_woe.jpg

[Dziadek]

Maanam - O!

[Felix1988]

Ultravox - Vienna

[Deszatie]

Deep Purple - Last concert in Japan

[MMarek]

Bob Dylan ‎– Rough And Rowdy Ways

[Cracker]

Bob Dylan ‎– Rough And Rowdy Ways

Ooooo !
Bobik !!!!
Piękna sprawa . Nieprawdaż

[Cracker]

Jimi Hendrix ‎– The Cry Of Love

[Cracker]

Fleetwood Mac - Rumours

[MMarek]

Piękna sprawa . Nieprawdaż

O tak....
Niesamowity materiał od pierwszej do ostatniej nuty...
Fantastycznie się słucha...

A utwór "I’ve Made Up My Mind to Give Myself to You" jest dla mnie po prostu... Nawet nie wiem jak to opisać...

[Felix1988]

3rd Stage Alert - S/T 1984
https://www.metal-archives.com/bands/3r ... lert/17002

[RadTang]

The Rolling Stones - Emotional Rescue (1980 / 1980, The Netherlands) https://www.discogs.com/The-Rolling-Sto ... se/6866903

Przedwczoraj do mnie doszło. Fajne, pierwsze wydanie z plakatem i wkładką. Właśnie skończyłem pierwszy odsłuch.

Kupiłem bo nie znam tego albumu a i single z niego (Emotional Rescue oraz She's So Cold) są całkiem fajne. Ale album jako całość - co najwyżej jest w porządku. Ma fajniejsze momenty ale to nie to. Może trochę za spokojny jak na Stonesów.

[RCOM2180]

Powrót do przyszłości

Świetna muzyka i filmy.

[RadTang]

Rock Aid Armenia / Various - The Earthquake Album (1990 / 1990, Denmark) https://www.discogs.com/Rock-Aid-Armeni ... se/3877173

Taka składanka z samymi hitami z lat 80-tych i 70-tych. Same znane zespoły, które w znaczącej większości kojarzę. Nie zawsze kojarzę jednak konkretne kawałki. Za 10 zł dałem szansę tej płycie.

Same wersje studyjne, z wyjątkiem otwierającego płytę Smoke On The Water wykonywanego przez specjalną supergrupę Rock Aid Armenia. Ten chyba z koncertu jest. Utwór ELP (Fanfare For The Common Man) to wersja singlowa.

Całość niestety dość przeciętna dla mnie. Ja po prostu nie czuję i nie przepadam za latami 80-tymi. Nawet Black Sabbath sporo słabszy niż zwykle... Rainbow słabszy niż myślałem... Foreigner znam i lubię. ELP był spoko. Jedyny kawałek z tej płyty o którym mogę szczerze powiedzieć, że lubię to Deep Purple - Black Night.

Ciekawostka, do której raczej nie będę wracać. Mam mnóstwo sporo lepszych płyt. Ale de gustibus... Jedni lubią Zenka, inni Yes, jeszcze inni tylko Bitli i Stonsów.

[konrads0]

Bigband Loburg

Dzisiejszy zakup. Płyta i okładka jak nowe, a wydane w 1976 roku.
Świetnie się tego słucha. Lubię takie granie.

[MMarek]

Jean Michel Jarre - The Essential

Jak już wzmiankowałem w innym wątku zacny wybór...
Moim zdaniem dla tej muzy ten format jest właściwszy...

Jean Michel Jarre - The Essential