Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[Felix1988]

I do "najseksowniejszych" się nadaje też

Była, była - tył koperty jest w sumie jeszcze fajniejszy
Girlschool - Demolition - akurat na poranne rozruszanie, coby praca szła z gazem

[Felix1988]

Sinister - Putrefying Remains. Singiel, rok 1990 - przełomowy album Cross The Styx ukaże się dopiero za dwa lata.

[konrads0]

Ścierański - Surzyn - Trio Confusion

[RadTang]

Cream - Goodbye (1969 / 2019, Reissue, Europe) https://www.discogs.com/Cream-Goodbye/release/14142570

Repress wznowienia z 2016 roku (Back In Black). Chyba nigdy nie włączę tego albumu ponownie... Nagrania koncertowe w kiepskiej jakości (na Wheels Of Fire są lepsze). Studyjne to nawet nie 25% tego, co potrafi te trio. Ale jako fan Cream, musiałem kupić ten album. Dobrze podsumowali się na końcu - "What A Bringdown".

[konrads0]

Peter Shilling - Fehler im System

[RadTang]

Black Sabbath - Sabotage (1975 / 1990, USSR) https://www.discogs.com/Black-Sabbath-% ... se/1903736

Nie jest to mój ulubiony album Black Sabbath ale ma parę fajnych momentów. Może to kwestia wydania? Na pewno zachodnie są lepsze niż takie coś z niewiadomego źródła.

Ciekawe wydanie - SNC to, według Discogs. pierwsza niezależna wytwórnia w ZSRR. W matrycach ma "melodijskie" C90 czyli pewnie w jakiś sposób z nimi współpracowali skoro płyty ich były sprzedawane w sklepach Melodii. Notka o wytwórni jest na tylnej okładce, zarówno po rosyjsku jak i po angielsku.

[MMarek]

No cóż... jak słuchać muzyki to.... najlepiej... najlepszej....

John Williams - A Life In Music

[konrads0]

najlepiej... najlepszej....

Stara prawda.

[Tarkus]

Emerson, Lake & Palmer - Tarkus
(Island 1971, HOL)

Czy mi się zdaje, czy pod koniec tytułowego utworu Emerson przetworzył mooga przez wah-wah?

[konrads0]

The Epidemics - Do what u do

[mrcnoos]

Generation X - ST

[Cracker]

Wishbone Ash

[Cracker]

Wishbone Ash ‎– Pilgrimage

[Cracker]

Wishbone Ash ‎– Argus

[Felix1988]

Reo Speedwagon - Nine Lives. We wczesnych latach 80. ten zespół był zaliczany do metalowych, teraz fani łojenia na najwyższych obrotach zakwalifikowaliby go pewnie jako pop