
Od dawna chciałem mieć gramofon. A raczej sprawny gramofon, bo u mnie w domu mamy go od nowości, jakieś 30 lat albo i więcej. Jak byłem mały to rozwaliłem igłę

Dziś w ramach rekompensaty naprawiłem sprzęt, tj. niekręcący się talerz oraz igłę - i oto jestem


Mój sprzęcik to Unitra Fonica GS-434 "Bernard", wraz z oryginalną wkładką, oraz igłą (Wkładka Mf-100, nóweczka dziś włożona, piękny sprzęt). Jestem zaskoczony jakością, oczekiwałem trzasków jak na filmach z winyli starych, a to odtwarza jak jakieś AudioCD porządnej jakości

Audio wędruje przez wzmacniacz Unitra Radmor OR-5102 do kolumn Unitra ZG-25C. Obok stoi sobie Unitra ZRK "Aria" M 2408 SD - czyli magnetofon szpulowy.
Jak łatwo zauważyć, jestem fanem polskiego audio. Żaden aktualnie produkowany sprzęt nie ma takiej jakości dźwięku i 30-40 lat na karku! Po prostu to kocham...
Mam małą kolekcję winyli, jakieś około 25-35. Obracam się w rocku i mu podobnych. Shakin Stevens, Rolling Stones, Trojanowska, Smokie - to wśród mojej kolekcji czarnego krążka się znajdzie.
Zarejestrowałem się, ponieważ oczekuję rad, co robić, by moje audio grało dotąd, aż teraz moje dziecko urwie diamentowe ostrze sferyczne od wkładki indukcyjnej

Więc witam serdecznie wszystkich, i pozdrawiam
