Full Level pisze:Szczerze mówiąc to nie wiem ile taka wkladka może być warta, ale biorąc pod uwagę ceny igiel, które mi tutaj podeslaliście... masakra!
Sama wkładka jest warta jakieś 300-400zł, to igła stanowi dobre 70-80% ceny nowej wkładki
Full Level pisze:Ale czy różnica w brzmieniu igly od Wamatu, a tych wypasionych co podsylaliście jest dla normalnego odbiorcy znacząca? Kocham sluchać muzyki, robię to codziennie, ale nie jestem też żadnym audiofilem. Stąd pytanie, czy igla ''Wamatowska'', a ta wypasiona z linku to jest diametralna różnica w brzmieniu? Bo jeśli różnice odczuwją tylko audiofile to jestem gotów brać tę z Wamatu z miejsca. Dzięki wszystkim jeszcze raz za fachowe odpowiedzi. Piąteczka!
Różnica będzie powalająca. Jak zamontujesz zamiennik od wamatu to będzie to najprostszy eliptyk pracujący z naciskiem ~2g i zabrzmi Ci to na poziomie takiej AT-95 (z oryginalną igłą) która kosztuje ~150zł a bedzie to miało pewnie pasmo przenoszenia na poziomie 20Hz-20kHz, a jak zamontujesz igłę ATN-15XE to będziesz miał zaawansowany szlif eliptyczny, z leciutkim wspornikiem, dzięki czemu będzie to wszystko pracować idealnie przy nacisku rzędu ~1,2g i da radę wyciągnąć 10Hz-40kHz co nie dość że będzie brzmieć lepiej, to pozwoli Ci w przyszłości posłuchać winyli kwardofonicznych.
TL;DR
Różnica w dźwięku może nie będzie równa różnicy w cenie, ale będzie na pewno duża, żeby nie rzecz ogromna (z bottom-line/podstawowego modelu na top-line/najwyższa półka)
Collection
Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST