Tylko, że ceny samych igieł z serii VMN są niewiele niższe od kompletnych wkładek.
Co zniechęca, by ładować takie nowe igły do starszych body...
Dzieki za zwrócenie uwagi, musiał mi umknąć temat a ten akurat mi się wyświetlił i mnie nakierował na te myślenie.Wojtek pisze: ↑03 paź 2025, 11:32Wiesz wydra, pisaliśmy już o tym na forum - trzycyfrowa seria VM to nic innego jak przemalowana AT100/120/440/150.
Tak więc kompatybilność jest i zamontować można jak najbardziej, ale ze względu na różnice chociażby w parametrach generatorów wyjdzie niekoniecznie to samo co z kompletu nowa wkładka + igła.
Coś mi się zdaje że to celowe działanie choć dziwne
Jak żyć chłopaki? To dopasowanie cen MMkowych do Retipowychwydra pisze: ↑03 paź 2025, 13:51pavlos pisze: ↑
dzisiaj, 12:49
Tylko, że ceny samych igieł z serii VMN są niewiele niższe od kompletnych wkładek.
Co zniechęca, by ładować takie nowe igły do starszych body...
Coś mi się zdaje że to celowe działanie choć dziwneTrochę plastiku i igła ze wspornikiem na gumce jest droższa niż cały system cewek i połączeń w generatorze
Trochę w tym racji jest, ale kurde mam takie ładne złocone body i żeby w szufladzie leżało:) wszak mam przedwzmacniacz który ma dość spory wachlarz możliwości nastawdarkman pisze: ↑03 paź 2025, 18:38Jak żyć chłopaki? To dopasowanie cen MMkowych do Retipowychwydra pisze: ↑03 paź 2025, 13:51pavlos pisze: ↑
dzisiaj, 12:49
Tylko, że ceny samych igieł z serii VMN są niewiele niższe od kompletnych wkładek.
Co zniechęca, by ładować takie nowe igły do starszych body...
Coś mi się zdaje że to celowe działanie choć dziwneTrochę plastiku i igła ze wspornikiem na gumce jest droższa niż cały system cewek i połączeń w generatorze
Podwaliny położył przecież już Ortofon wiele lat temu dla igieł serii 2M. Też jak Paweł suponuje, były wówczas bliskie cenie nowej wkładki. Ot globalizacja, centroprawica i gówno ocieplenie.
Piekna klamra to nazwa firmy szwedzkiej, którą założył jeden ze znajomych wyprowadzając się i produkcję za Bałtyk - gitary Skervensen. Obecnie diablo cenione na rynku profesjonalnym i skurveseńsko drogie modele sygnowane.
Nie mamy Pańskiego płaszcza i co nam Pan zrobi![]()
Te roszady AT też są znane już dość długo, ale i tak dobrze, że to jako tako się "pasuje". Osobiscie to bym nie pakował igły starej produkcji do nowej serii body, bo by mnie to mierziło snobistycznie. Jak oryginał to na całe majty.
A Masz coś? Będę się zastanawiał nad zmianą igly po nowym roku moja chyba już zużyta, poza tym to fake atn120 więc pewno więcej z tej wkładki idzie wyciągnąć. A teraz jest na czym wieszać:)
Jedno nie wyklucza drugiego
Trochę w tym racji jest ale ostatnio gramofon kupiłem i litownica u mnie nie stygnie awssystko to kosztuje