Goldring 1012GX

Tematy poświęcone konkretnym modelom i seriom wkładek
Awatar użytkownika
Pawelec
Posty: 3359
Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Goldring 1012GX

#16

Post autor: Pawelec »

Regulacje są po to by z nich korzystać. Ja piszę o założeniach, w których jest optymalna praca ramię-wkładka. Według nich jest konstruowane ramię i również wkładka. Zawieszenie wkładki jest wykonane tak by przy zalecanym nacisku VTA było optymalne dla położenia dachu wkładki w osi ramienia. Oczywiście zwiększając lub zmniejszając tracking force dla potrzeb ucha możemy wykonać korektę kolumną osi ramienia ale to są aptekarskie różnice. Regulacja w kolumnie osi ramienia służy przede wszystkim do korekty dla różnej wysokości wkładek i headshelli. W przypadku sk-victora jak i wielu innych kiedy mamy do czynienia z używanymi wkładkami bądź po retipie (doświadczalnym) ustawienia wykonujemy wszelkimi możliwymi sposobami mając świadomość, że jest to sytuacja, która mocno odbiega od założeń konstrukcyjnych. Ja gdybym kupił nową wkładkę z taką wadą natychmiast bym ją reklamował i dlatego cały ten mój nudny tekst piszę.
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122

Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
Marcinus
Posty: 752
Rejestracja: 05 sty 2021, 13:08
Lokalizacja: Jarocin

Re: Goldring 1012GX

#17

Post autor: Marcinus »

Pawelec pisze:
16 wrz 2024, 15:20
Regulacje są po to by z nich korzystać. Ja piszę o założeniach, w których jest optymalna praca ramię-wkładka. Według nich jest konstruowane ramię i również wkładka. Zawieszenie wkładki jest wykonane tak by przy zalecanym nacisku VTA było optymalne dla położenia dachu wkładki w osi ramienia. Oczywiście zwiększając lub zmniejszając tracking force dla potrzeb ucha możemy wykonać korektę kolumną osi ramienia ale to są aptekarskie różnice. Regulacja w kolumnie osi ramienia służy przede wszystkim do korekty dla różnej wysokości wkładek i headshelli. W przypadku sk-victora jak i wielu innych kiedy mamy do czynienia z używanymi wkładkami bądź po retipie (doświadczalnym) ustawienia wykonujemy wszelkimi możliwymi sposobami mając świadomość, że jest to sytuacja, która mocno odbiega od założeń konstrukcyjnych. Ja gdybym kupił nową wkładkę z taką wadą natychmiast bym ją reklamował i dlatego cały ten mój nudny tekst piszę.
Nie przesadzaj. Twoje teksty nie są nudne 8-)
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 3238
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Goldring 1012GX

#18

Post autor: Bacek »

Pawelec pisze:
16 wrz 2024, 15:20
Ja gdybym kupił nową wkładkę z taką wadą natychmiast bym ją reklamował
W sumie od tego pewnie powinniśmy zacząć. Czy wkładka jest nowa? I jeżeli tak to reklamować.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
sk-victor
Posty: 226
Rejestracja: 25 lis 2016, 00:07
Gramofon: Technics SL-1500C

Re: Goldring 1012GX

#19

Post autor: sk-victor »

Bacek pisze:
16 wrz 2024, 15:57
Czy wkładka jest nowa? I jeżeli tak to reklamować.
Nie, nowa nie jest. Kupiłem ją z gramofonem. Zamówiłem już nową igłę do niej i czekam na przesyłkę. Nie znam jej przebiegu ale generalnie w porównaniu z tym co mam i miałem to gra naprawdę świetnie. Myślę, że jeszcze parę płyt można na niej posłuchać ;)
Awatar użytkownika
Piterski
Posty: 1492
Rejestracja: 17 lip 2015, 23:48
Gramofon: Pioneer PL70LII
Lokalizacja: Warszawa

Re: Goldring 1012GX

#20

Post autor: Piterski »

Pawelec, ja się w ogólnych założeniach z Tobą zgadzam i w sumie dobrze że chciało Ci się temat rozwinąć i naświetlić do końca.
Tor cyfrowy: Esoteric K01 - Gryphon Diablo 120.
Tor Analogowy: Phasemation PP-300 - Pioneer PL70II - RCM Sensor2.
Kolumny: Electro Voice Interface "Delta". Kable: Furutech, Hijiri - Harmonix, by Melepeta, Yarbo 1100.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 16901
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: PL70LII, PSX60
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Goldring 1012GX

#21

Post autor: darkman »

Piterski pisze:
16 wrz 2024, 08:22
Pawle, tu ja się z Tobą nie mogę do końca zgodzić, że konstrukcja łożysk zakłada tylko równoległość rurki ramienia.
Piterski pisze:
17 wrz 2024, 09:26
Pawelec, ja się w ogólnych założeniach z Tobą zgadzam i w sumie dobrze że chciało Ci się temat rozwinąć i naświetlić do końca.
:character-kermit:
Pewnie, że dobrze. Teksty Pawelca to swego rodzaju antidotum na internetowych techno pseudo poliglotów, którym się 'wydaje'. Jest coś do poczytania i nauki. Z sensem.
Awatar użytkownika
Viniu
Posty: 1290
Rejestracja: 08 lis 2015, 21:15
Gramofon: Kenwood KD-750
Lokalizacja: Żagań

Re: Goldring 1012GX

#22

Post autor: Viniu »

sk-victor pisze:
16 wrz 2024, 16:36
Bacek pisze:
16 wrz 2024, 15:57
Czy wkładka jest nowa? I jeżeli tak to reklamować.
Nie, nowa nie jest. Kupiłem ją z gramofonem. Zamówiłem już nową igłę do niej i czekam na przesyłkę. Nie znam jej przebiegu ale generalnie w porównaniu z tym co mam i miałem to gra naprawdę świetnie. Myślę, że jeszcze parę płyt można na niej posłuchać ;)
Hej. Pytanie, czy po wymianie igły na nową problem się rozwiązał? Pytam, bo prawdopodobnie jutro przyjdzie kurierem mój Goldring 1012GX i przyznam, że trochę mnie zmroziła Twoja historia.

I tak generalnie jak wrażenia? Jak radzi sobie z IGD?
Kenwood KD-750+Hana SH, Luxman L-435, Sony ST-3950, Denon DCD-625, Onkyo TA-1900, Translator Impact 4 mk2, wiim pro plus

Universum Studio 6000+AT-540ML, Schiit Mani, Luxman A-371, Luxman D-351, Luxman T-351L, Luxman K-351, Heybrook HB4, DacMagic 100
Awatar użytkownika
sk-victor
Posty: 226
Rejestracja: 25 lis 2016, 00:07
Gramofon: Technics SL-1500C

Re: Goldring 1012GX

#23

Post autor: sk-victor »

Viniu pisze:
14 lis 2024, 21:42
Hej. Pytanie, czy po wymianie igły na nową problem się rozwiązał? Pytam, bo prawdopodobnie jutro przyjdzie kurierem mój Goldring 1012GX i przyznam, że trochę mnie zmroziła Twoja historia.

I tak generalnie jak wrażenia? Jak radzi sobie z IGD?
Jest idealnie. Teraz regulacja wysokości podstawy ramienia daje poprawne SRA. IGT ??? Nie istnieje ;) Zawsze było to coś co skłaniało mnie do gramofonów tangencjalnych. Zawsze cierpiałem przez IGT. Dla mnie osobiście było to prawie niewiarygodne aby końcowe kawałki grały prawie tak samo jak początkowe. Pewnie zresztą do końca tak nie jest. Niektóre płyty zresztą tak są tworzone aby kawałki o większym "potencjale" znalazły się na początku. Z tą igłą temat na moje uszy nie istnieje. Jest bosko !!!
Awatar użytkownika
Viniu
Posty: 1290
Rejestracja: 08 lis 2015, 21:15
Gramofon: Kenwood KD-750
Lokalizacja: Żagań

Re: Goldring 1012GX

#24

Post autor: Viniu »

Dzięki wielkie za opinie, uspokoiłem mnie i to bardzo! :D
Kenwood KD-750+Hana SH, Luxman L-435, Sony ST-3950, Denon DCD-625, Onkyo TA-1900, Translator Impact 4 mk2, wiim pro plus

Universum Studio 6000+AT-540ML, Schiit Mani, Luxman A-371, Luxman D-351, Luxman T-351L, Luxman K-351, Heybrook HB4, DacMagic 100
Awatar użytkownika
sk-victor
Posty: 226
Rejestracja: 25 lis 2016, 00:07
Gramofon: Technics SL-1500C

Re: Goldring 1012GX

#25

Post autor: sk-victor »

Viniu pisze:
14 lis 2024, 23:12
Dzięki wielkie za opinie, uspokoiłem mnie i to bardzo! :D
Jeszcze dwie rzeczy. Nie mam doświadczenia z wkładkami z wyższej półki a ta jednak chyba z najniższej nie jest. Zawsze czytałem, że im bardziej zmyślny szlif tym bardziej niestety "wyciąga" trzaski, smażenia itd. Tutaj tego nie ma. Mam płyty grane przez mnie od wielu lat, które myślałem, że będą skazane na zagładę. Przyjemne zaskoczenie. Grają lepiej niż na wcześniejszych igłach.
Jest jeszcze jedna cecha, która może być dla niektórych wadą. To nie jest ciepła wkładka. Jest raczej sterylna, chwilami może się wydawać ciut za ostra. Na pewno nie jest z tych o których "znafcy" mówią, że grają analogowo (im więcej zniekształceń i zamulenia tym "analogowiej"). Na niektórych płytach jest bardziej "cyfrowa" niż sama cyfra ;). Za to jest przestrzeń i dużo oddechu czyli tych informacji, które niosą wyższe częstotliwości. Basu nie brakuje, jest taki... akuratny ;) Jak masz preampa z jakimiś ustawieniami to może trochę ją oswoisz.
Awatar użytkownika
Paweł W
Posty: 85
Rejestracja: 02 lut 2024, 12:21
Gramofon: SONY PS-X6

Re: Goldring 1012GX

#26

Post autor: Paweł W »

sk-victor pisze:
15 lis 2024, 00:07
Viniu pisze:
14 lis 2024, 23:12
Dzięki wielkie za opinie, uspokoiłem mnie i to bardzo! :D
Jeszcze dwie rzeczy. Nie mam doświadczenia z wkładkami z wyższej półki a ta jednak chyba z najniższej nie jest. Zawsze czytałem, że im bardziej zmyślny szlif tym bardziej niestety "wyciąga" trzaski, smażenia itd. Tutaj tego nie ma. Mam płyty grane przez mnie od wielu lat, które myślałem, że będą skazane na zagładę. Przyjemne zaskoczenie. Grają lepiej niż na wcześniejszych igłach.
Jest jeszcze jedna cecha, która może być dla niektórych wadą. To nie jest ciepła wkładka. Jest raczej sterylna, chwilami może się wydawać ciut za ostra. Na pewno nie jest z tych o których "znafcy" mówią, że grają analogowo (im więcej zniekształceń i zamulenia tym "analogowiej"). Na niektórych płytach jest bardziej "cyfrowa" niż sama cyfra ;). Za to jest przestrzeń i dużo oddechu czyli tych informacji, które niosą wyższe częstotliwości. Basu nie brakuje, jest taki... akuratny ;) Jak masz preampa z jakimiś ustawieniami to może trochę ją oswoisz.
Wreszcie o tym jak gra:) Trochę mnie zaskoczyłeś tą cyfrowością tej wkładki. Obecnie używam Goldringa z serii 2000 (2010) i gra bardzo ciepło. Wiem, że to jednak inne kalosze. Przymierzam się także do zakupu jakieś z serii 1000 dlatego z ciekawością czytam odczucia z ich słuchania.
Awatar użytkownika
sk-victor
Posty: 226
Rejestracja: 25 lis 2016, 00:07
Gramofon: Technics SL-1500C

Re: Goldring 1012GX

#27

Post autor: sk-victor »

Paweł W pisze:
15 lis 2024, 07:46
Wreszcie o tym jak gra:) Trochę mnie zaskoczyłeś tą cyfrowością tej wkładki. Obecnie używam Goldringa z serii 2000 (2010) i gra bardzo ciepło. Wiem, że to jednak inne kalosze. Przymierzam się także do zakupu jakieś z serii 1000 dlatego z ciekawością czytam odczucia z ich słuchania.
Korzystam z preampa phono, który jest na pokładzie Yamahy A-S1200. Więc brak tu jakichkolwiek możliwości dopasowania. Wcześniej miałem dzieloną Yamahę z preampem CX-830. Tam sekcja phono była już dosyć ciekawa. Chętnie dorwał bym taką CX-830 dla samego phono ale niestety idą w cenę teraz.
Załączniki
cx2.jpg
cx1.jpg
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Goldring 1012GX

#28

Post autor: Wojtek »

Zamienił stryjek siekierkę na kijek (Yamaha).
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
sk-victor
Posty: 226
Rejestracja: 25 lis 2016, 00:07
Gramofon: Technics SL-1500C

Re: Goldring 1012GX

#29

Post autor: sk-victor »

Wojtek pisze:
15 lis 2024, 10:42
Zamienił stryjek siekierkę na kijek (Yamaha)
;)
Miałem MX-830 i CX-830 w stanie absurdalnie, absolutnie cudownym wraz z kompaktem CDX-1060, tunerem TX-930 i deckiem KX-930. Stan wszystkiego - NOWE z 1991 roku. Zmieniłem na A-S1200, CD-S1000. Generalnie jest świetnie i jeszcze raz świetnie. A-S1200 to 23kg fajnego wzmacniacza. Ale pre phono niestety już takie bardziej "po łebkach" zrobione.
ODPOWIEDZ