Warsztat Martynki

[Bart_S]

Hm, te yamahy to jeszcze na Śląsku, czy już na Warmii? Bo się gubię

[Cichy5000]

Hm, te yamahy to jeszcze na Śląsku, czy już na Warmii? Bo się gubię

Jeszcze Śląsk nie chcę oddać skubany

[Martynka]

nie chce oddać skubany

Jak odda to nie będzie miał pre Mogę wsadzić 4 x paczkomat. Pakować ??

[Cichy5000]

nie chce oddać skubany

Jak odda to nie będzie miał pre Mogę wsadzić 4 x paczkomat. Pakować ??

Nieeee poczekam

[Martynka]

A z Przemkiem na osłuchy CD umawiałem się od jakiegoś miesiąca. Zgadnijcie co zrobiłem przed jego przyjazdem ??

Podłączyłem Yamahy zamiast Krell'a żeby nie było obciachu Po pierwszych nutkach na Yamah usłyszałem, że to jak na sali koncertowej. I to fakt.

Dopiero po ponad godzinie przełączyłem kable na Krell'a i Przemek przekonywał mnie, że też jest dobrze

[zwy]

Veni, vidi, audivi - byłem widziałem, usłyszałem ... i nie chce mi się włączać mojego sprzętu
No co tu dużo mówić, dźwięk robi wrażenie. Cały czas czułem się jak na koncercie, w pierwszym rzędzie.
Infinity robi robotę, czy to z Yamahami czy z Krellem. Piękna, szeroka scena, szczegóły i to basisko. Momentami miałem masaż tyłka na kanapie, pierwszy raz czegoś takiego doświadczyłem.
Przejdźmy może do porównania cd-ków. TDA1540 kontra PCM1702, oba zlampizowane. Grają podobnie, ale inaczej. Sherwood niżej i z wokalem centralnie przed słuchaczem, a w Denonie muszę włożyć inne lampy i zobaczyć jak zagrają Teraz już wiem czego szukać.
Mieszając potencjometrami w kolumnach dźwięk z obu na tyle się zbliżył do siebie, że już nie wiedziałem który gra.
Na koniec jeszcze Philips z TDA1549, który jak się okazało bardzo dobrze gra bez grzebania w nim. Zobaczymy czy da się zrobić lepiej.

Dzięki Marcin za możliwość posłuchania, porównania i pogadania.
I wiesz co, 2xM-4 gra super, ale chyba Krell wygrał tą szeroką sceną.

[Martynka]

Veni, vidi, audivi

Jako dyplomowany filozof maiłem łacinę i grekę klasyczną i bez tłumaczenia zrozumiałem

Przejdźmy może do porównania cd-ków.

Ja też potem musiałem patrzeć na co się przełączam. Szczerze to bałem się porównania, ruska lapma na 14 bitowym praDAC'u kontra PCM1702 na ECC88 Mullarda ( a to jedna z bardziej muzykalnych lamp ) siary na szczęście nie było. Zapraszam znów i zobaczymy czy uda mi się to 1549 wrzucić na inny wymiar.

Momentami miałem masaż tyłka na kanapie, pierwszy raz czegoś takiego doświadczyłem.

To trzeba przeżyć, ja mogę o tym opowiadać ale jak się nie siądzie na kanapie i nie poczuje jak przesuwają się ściany....

I wiesz co, 2xM-4 gra super, ale chyba Krell wygrał tą szeroką sceną.

Dziękuję, że rzucasz na to inne spojrzenie jako osoba z zewnątrz, ja osłuchany w Yamah chyba za bardzo chciałem, żeby Krell grał jak one bo to do tej pory mój ideał. Fakt, scena wychodzi aż poza salon. choć brak mi centrum jak w Yamahach. Słyszałeś PInk na Sherwood'zie, ona śpiewała a Ty patrzyłeś jej dosłownie w twarz, tego Krell nie daje.

P.S. Czy Pani Sinead O'Connor nie wybrała się z Tobą do Krakowa ??

[dot87]

No kawał sprzętu ten krell Marcin. Na moje laickie oko (bo o elektronice pojęcia nie mam) muszę powiedzieć że jego bebechy wyglądają imponująco (z zewnątrz to już co kto lubi ale to przecież nie wygląd się liczy a wnętrze :p). Ciekawe jak to zagra kiedy już z nim skończysz ?

[tuczi77]

Tak szczerze i po kransnoludzku zazdroszczę, wszystkim Wam

[Martynka]

zazdroszczę

Ja zazdroszczę Darkowi, serio, ale jeszcze kiedyś będzie mnie stać na to żeby zatrzymać wszystko co chcę a nie sprzedawać żeby iść w inną stronę i spróbować czegoś innego.

Człowiek od którego wziąłem Krell'a miał 3 pokoje odsłuchowe, w każdym stało parę zestawów dużych Martinów Loganow, wielkie Dali MegaLine, Skyline, Magnepan I inne. Wzmacniacze i końcówki jakie tylko sobie wymarzysz. Ja policzyć nie umiałem. Do tego 100 gitar więc jeden pokój będzie tylko do grania na gitarze a kolekcja z tamtego pokoju do likwidacji. Tego Krell'a miał jakieś 17 lat.

Myślałem że od niego nie wyjdę, próbowałem go namówić na sprzedaż pre ale jeszcze nie wie które zostawi. Też chciałbym mieć takie dylematy....

[Cichy5000]

Tak szczerze i po kransnoludzku zazdroszczę, wszystkim Wam

Miałem to samo i miałem też marzenie trochę wyrzeczeń z mojej strony i myślę że spełniam je powolutku dzięki kolegom z forum którzy mnie uświadamiali od "dziecka" a to nie koniec...

Przy okazji jeszcze raz dziękuję dla Łukasz31,bms01pl, Wydra oczywiście Martynka i wielu innym za uświadamianie i wszelkie rady... dzięki jeszcze raz Panowie!

Brzmi może jak pożegnanie a to dopiero początek

[kukiz 30]

Człowiek od którego wziąłem Krell'a miał 3 pokoje odsłuchowe, w każdym stało parę zestawów dużych Martinów Loganow, wielkie Dali MegaLine, Skyline, Magnepan I inne. Wzmacniacze i końcówki jakie tylko sobie wymarzysz. Ja policzyć nie umiałem. Do tego 100 gitar więc jeden pokój będzie tylko do grania na gitarze a kolekcja z tamtego pokoju do likwidacji. Tego Krell'a miał jakieś 17 lat.

Myślałem że od niego nie wyjdę, próbowałem go namówić na sprzedaż pre ale jeszcze nie wie które zostawi. Też chciałbym mieć takie dylematy....

Zazdroszczę Ci tej przyjemności obcowania na takim placu zabaw

[Martynka]

Człowiek pracuje w studiu nagrań a jego ulubione źródło to szpule DAT. Ma na nich większość materiału.

[Merrick]

Myślałem że od niego nie wyjdę

Trzeba było się schować i udawać że wyszedłeś

[kargoolo]

Zapraszam znów i zobaczymy czy uda mi się to 1549 wrzucić na inny wymiar

Trzymam kciuki za powodzenie projektu