SUT by-pass

[Myszor]

Czyli co ? Masz podłączone przez SUT do we MM.
Gra.
Dajesz bypass i ?

[wydra]

Nie ma tu co rozkminiac bo jest to rozkminione. Chodzi mi o sama idee dział○ania tego ortofona.co on robi z impedancja i jaka wychodzi ona wypadkowa czy 100R czy wiecej czy mniej, bo moze tutaj lezy sekret zmiany kolosalnej brzmienia poza tym samo pre działa na mniejszym wzmocnieniuwiec ma lepsze parametry, a same trafa z doswiadczen wiem ze dodaja sporo harmonicznych i zniekształcen, Daja od siebie sporo brudu analogowego

[darkman]

a same trafa z doswiadczen wiem

Litości kolego. Przecież Ty nie widziałeś na oczy traf, co dopiero mówić o doświadczeniach. Trochę skromności i uwagi na to co się napisało. Najpierw przeczytać, potem wysłać, a najlepiej skasować.
Przypominam, że zaczynaliście tu ze szwagrem od nieznajomości podstawowych wkładek i ich obciążeń, igieł itd.. itp.. Skąd u Ciebie trafa, skoro nie dawałeś rady ugryźć najprostszej choćby obudowy do zaplanowanej konstrukcji niby własnej, na początku?
Pisz tylko to co wiesz na pewno. Nie uogólniaj. Nie konfabuluj, bo tak to wracamy do punktu wyjścia, który miał już miejsce na forum w Twoim temacie.

[wydra]

A ja przypominam ze od przygody ze szwagrem minelo troche czasu i zmieniłem prace ktora wiele zmieniła w moim podejsciu do tematu od kwestii zaplecza, dodam ze w firmie phono jest wlasnie na trafach, a przed ich wyborem kilka posluchalismy wiec cos wiem Nie jestem specem w tej dziedzinie ale trafa z racji swojej budowy dzialaja jak dzialaja... Moze tez nie osluchałem sie roznych wkladek czy gramofonów czy preampów, podam na przyklad mechanika nie musi jezdzic wszystkimi samochodami zeby wiedział jak one działaja, ale wrazenia z jazdy to juz inna kwestia.

Czyli co ? Masz podłączone przez SUT do we MM.
Gra.
Dajesz bypass i ?

i jest ciszej = gorzej ahh te trafa to jednak daja ( dla tych co nie rozumieja to zartuje sobie oczywiscie) gdybym mial wkladke MC to sam bym użył traf, Tak z innej beczki chcielismy użyć traf do MM dalo by to tyle ze mozna by było dac 20x mniejsze wzmocnienie w pre i mielibysmy charakter brzmienia traf, no ale byl problem z dopasowaniem impedancji niestety.

[mcemsi]

Czyli co ? Masz podłączone przez SUT do we MM.
Gra.

No wlasnie nie . Jest jedno wielkie acz cichsze zabuczenie. Wstaw wkładkę MM i włącz preamp na MC - taki będzie efekt.

Przełacznik w pozycji SUT -tylko wkładki MC i leci przez transformator.

Dajesz bypass i ?

I wtedy przełacznik w pozycji BYPASS czyli omija transformator - normalnie gra wkładka MM.

Myszor - nie wierzę , że tego nie wiesz....

[wydra]

Wydaje mi sie ze Myszorowi chodziło o to jak porównujesz opcje z trafem i bez na jednej wkładce czyli to zaden bypass tylko selektr miedzy wkladka MC i MM tak?

[Myszor]

No właśnie. Ja nie kumam po co zrobiłeś to pudełko i jak to połączyłeś wszystko w torze.

[mcemsi]

Nie

Wkładka jest jedna w danym momencie. I tylko MC oczywiście.

Porównanie jest pomiędzy LARem w ustawieniu na MC (wiekszy gain i ewentualnie obciążenie) a tym samym LARem w ustawieniu 47kohm (czyli jako MM) i przy minimalnym wzmocnieniu z wpietym w tor SUTem

Czyli :
włączając SUT , sekunde wczesniej zjeżdżam z gainem w LARze do minimum.
włączając bypass zwiększam gain.

Rzecz w tym , ze jest to zdecydowanie szybsze niz wpinanie i wypinanie ręcznie Ortofonów do RCA a do nich interkonektów.

Przy wkładce MM jest tylko jedna opcja- BYPASS.

[wydra]

Aha no i jasne czyli tak jak myslałem na poczatku

[mcemsi]

jak to połączyłeś wszystko w torze.

Z wkładki do gniazd w pudełku a z pudełka wychodzi kabelek z wtykami do LARa

[Myszor]

OK teraz kumam To specyficzne rozwiązanie pod LARa, który nie ma osobnych we/wy na mc/mm oraz posiada pokrętło gain.
To tera mcemsi napisz jaką wkładkę katujesz i jak oceniasz dzwięk z / bez SUT. Bardzom ciekaw.
Kiedyś się napalałem na ortka Verto ale ahaja mnie ostudził że każdy sut koloruje po swojemu i lepiej pozbyć się go z toru.

[mcemsi]

To specyficzne rozwiązanie pod LARa, który nie ma osobnych we/wy na mc/mm oraz posiada pokrętło gain

Nie tylko dla LARa , jak masz tylko preampa MM i żonglujesz wkładkami (raz MC a raz MM itd) to tez sie przydaje. MC leci przez SUT a MM po bypassie.

jaką wkładkę katujesz i jak oceniasz dzwięk z / bez SUT.

Post #7 tego wątku : Denonik 103R.

[darkman]

A ja przypominam ze od przygody ze szwagrem minelo troche czasu i zmieniłem prace ktora wiele zmieniła

Zapodaj ghost riderowi by nie omieszkał uwzględnić tego faktu w Twojej książkowej biografii. Przyda się od razu autorowi scenariusza adaptowanego.

dodam ze w firmie

W firmie to nie u Ciebie i jest wątpliwe czy jesteś tam testerem czegokolwiek. Nadal nie wiemy co to za firma? samo słowo firma nie rzuca nas, a przynajmniej mnie na kolana. W ogóle trudno mnie rzucić.

Nie jestem specem w tej dziedzinie

"To widać, słychać i czuć".

ale trafa z racji swojej budowy dzialaja jak dzialaja...

Ano świat działa na identycznej zasadzie z racji swojej budowy.

Moze tez nie osluchałem sie roznych wkladek czy gramofonów czy preampów

To akurat pewnik. Żadne może.

podam na przyklad mechanika nie musi jezdzic wszystkimi samochodami zeby wiedział jak one działaja, ale wrazenia z jazdy to juz inna kwestia

Czyli Ty jesteś odpowiednikiem też mechanika i zarazem eksperta?

wrazenia z jazdy to juz inna kwestia.

No toś Pan pojechał!

gdybym mial wkladke MC to sam bym użył traf,

Q trzymajcie mnie.|~~

brzmienia traf, no ale byl problem z dopasowaniem impedancji niestety.

Samo chciejstwo jak widać nie wystarcza. Czyli dupa kwas, a nie doświadczenie. jedyne Twoje doświadczenie, to nieudane podłączenie trafa. Brawa dla tego Pana! Mówić Ci 'miszczu'?
Gości Drogi, co tu chcesz udowodnić? Że jesteś niekompetentny, to już wiadomo. Daremny zatem trud.

czyli tak jak myslałem na poczatku

Kokietka z Waści

każdy sut koloruje po swojemu i lepiej pozbyć się go z toru.

Można też zrobić coś za pośrednictwem własnego ucha. Wówczas sens wyrażanej opinii wydaje się być bardziej obiektywny. W mojej opinii z autopsji, nie koloruje przy współpracy z kilkoma pphono w tym z Nudą, której sekcja MC jest w zasadzie zamknięta, to może wiele wyjaśniać na temat i samej opinii. Prawdę mówiąc określenie brzmienia jako koloryzowane w tym wypadku nigdy nie przyszło mi do głowy. Rzecz jasna każdy gra jak lubi. Osobiście gram tak i siak. Choć muszę przyznać, że Nuda MC saute wypada blado. Wolę wtedy jeśli bez Step-up`a, dobrą wkładkę MM.
Gorzej gdy powielamy czyjeś opinie bez wzmiankowanego wyżej grania.

[Myszor]

Post #7 tego wątku

A sorki. Nie zauważyłem zdania że cieplej z sut. Czyli koloruje Inna sprawa czy bardziej pasi taki dźwięk czy inny.
Tak czy siak mam jasność w temacie bo na początku nie rozumiałem o co się rozchodzi z tym pudełkiem.

[mcemsi]

sprawa czy bardziej pasi taki dźwięk czy inny

Dokładnie tak.

Darek post wyżej to gruntowniej opisał.