problem z gramofonem Sony - czy kupic kolejny?
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 02 lis 2012, 15:33
problem z gramofonem Sony - czy kupic kolejny?
Witam, jako ze to moj pierwszy post, przyblize troche moja sytuacje...
Winyle zawsze byly u mnie w rodzinie waznym elementem, ojciec sluchal duzo jazzu i rocka. Pamietam Fonice (Bernard?) Cakiem sympatycznie to gralo - jeszcze z punktu widzenia dzieciaka. Jakies dwa lata temu zaczalem sie interesowac wlasnym gramofonem. Kupilem z allegro jakis model Sony z DD (PS-LXcośtam) za ok 300zl. Rowno chodzi talerze wszystko niby OK, ale dzwiek byl przesterowany - i im blizej konca plyty tym gorzej. Jakakolwiek ingerencja w regulacje wywazania ramienia nie dala znac. Osoba ktora mi go sprzedala wyslala wiec nowiutka wkladke Audio Techniki (nie pamietam modelu), bylo TROCHE lepiej, ale dalej to samo. Stwierdzilem wade elektroniki, a ze u mnie w miescie nie ma nikogo kto by mogl o obejrzec, odlozylem sprzet na polke. Po jakims czasie Kupilem Telefunkena, z lat 70-tych. Piekny, ciezki, z podwojnym zawieszeniem. Dzwiek okej, ale obroty nieciekawe (wypuszczony akord na pianie albo gitarze po prostu "pływa"). Kolejny bubel... A to w zasadzie wyslyszy kazdy - nie audiofil..
Teraz pytanie. Moze cos do 400zl co bedzie warte uwagi? Nie oczekuje audiofilskiej jakosci. Raczej pozadnego rownego odtwarzania, prostoty obslugi (moze byc automat), niskich szumow i w miare czystego dzwieku... jakis Dual 12xx? albo 430/435? Z gory dziekuje...
Winyle zawsze byly u mnie w rodzinie waznym elementem, ojciec sluchal duzo jazzu i rocka. Pamietam Fonice (Bernard?) Cakiem sympatycznie to gralo - jeszcze z punktu widzenia dzieciaka. Jakies dwa lata temu zaczalem sie interesowac wlasnym gramofonem. Kupilem z allegro jakis model Sony z DD (PS-LXcośtam) za ok 300zl. Rowno chodzi talerze wszystko niby OK, ale dzwiek byl przesterowany - i im blizej konca plyty tym gorzej. Jakakolwiek ingerencja w regulacje wywazania ramienia nie dala znac. Osoba ktora mi go sprzedala wyslala wiec nowiutka wkladke Audio Techniki (nie pamietam modelu), bylo TROCHE lepiej, ale dalej to samo. Stwierdzilem wade elektroniki, a ze u mnie w miescie nie ma nikogo kto by mogl o obejrzec, odlozylem sprzet na polke. Po jakims czasie Kupilem Telefunkena, z lat 70-tych. Piekny, ciezki, z podwojnym zawieszeniem. Dzwiek okej, ale obroty nieciekawe (wypuszczony akord na pianie albo gitarze po prostu "pływa"). Kolejny bubel... A to w zasadzie wyslyszy kazdy - nie audiofil..
Teraz pytanie. Moze cos do 400zl co bedzie warte uwagi? Nie oczekuje audiofilskiej jakosci. Raczej pozadnego rownego odtwarzania, prostoty obslugi (moze byc automat), niskich szumow i w miare czystego dzwieku... jakis Dual 12xx? albo 430/435? Z gory dziekuje...
- krolix
- Posty: 926
- Rejestracja: 03 sie 2011, 00:39
- Lokalizacja: Gdańsk
problem z gramofonem - czy kupic nowy?
Każdy zakup używanego sprzętu wiąże się z ryzykiem. Co do gramofonów do 400 zł, to tu masz odpowiedni wątek: http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=46&t=636
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
problem z gramofonem - czy kupic nowy?
Cześć.
Wydaję mi się, że jesteś ofiarą rzekomo "100% sprawnego" sprzętu z Allegro oraz że Twoje problemy wynikają z niewiedzy i braku obycia z technicznymi aspektami odtwarzania płyt.
Zacznę od Sony - nie gramofon jest tu winien. Najprawdopodobniej pomiędzy przetwornikiem, a wyjściem nie ma żadnych elementów elektronicznych, tylko przewody, więc nie ma się co zepsuć. Przesterowanie dźwięku nasilające się im bliżej do środka płyty jest najczęściej rezultatem złego ustawienia wkładki - źle ustawiony kąt styczności, zły anti-skating i zły nacisk. Poczytaj w internecie jak to wszystko zrobić, do ustawienia kąta wydrukuj sobie bądź kup szablon. Na forum znajdziesz odpowiednie informacje.
Oprócz powyższego może to być też objaw zużytej igły, albo płyt z uszkodzonym przez źle ustawiony gramofon rowkiem.
Opis Twojego gramofonu Telefunkena pasuje do modeli S500 i S600. Jeżeli tak jest, to masz bardzo solidny gramofon z dobrym ramieniem Ortofona. Problem falowania prędkości wynika najprawdopodobniej z zużytego paska napędowego. Wymień na nowy.
Tak już jest z używanym sprzętem - rzadko zdarza się sprzęt rzeczywiście całkowicie sprawny, chociaż zazwyczaj wszelkie problemy to drobnostki.
Wydaję mi się, że jesteś ofiarą rzekomo "100% sprawnego" sprzętu z Allegro oraz że Twoje problemy wynikają z niewiedzy i braku obycia z technicznymi aspektami odtwarzania płyt.
Zacznę od Sony - nie gramofon jest tu winien. Najprawdopodobniej pomiędzy przetwornikiem, a wyjściem nie ma żadnych elementów elektronicznych, tylko przewody, więc nie ma się co zepsuć. Przesterowanie dźwięku nasilające się im bliżej do środka płyty jest najczęściej rezultatem złego ustawienia wkładki - źle ustawiony kąt styczności, zły anti-skating i zły nacisk. Poczytaj w internecie jak to wszystko zrobić, do ustawienia kąta wydrukuj sobie bądź kup szablon. Na forum znajdziesz odpowiednie informacje.
Oprócz powyższego może to być też objaw zużytej igły, albo płyt z uszkodzonym przez źle ustawiony gramofon rowkiem.
Opis Twojego gramofonu Telefunkena pasuje do modeli S500 i S600. Jeżeli tak jest, to masz bardzo solidny gramofon z dobrym ramieniem Ortofona. Problem falowania prędkości wynika najprawdopodobniej z zużytego paska napędowego. Wymień na nowy.
Tak już jest z używanym sprzętem - rzadko zdarza się sprzęt rzeczywiście całkowicie sprawny, chociaż zazwyczaj wszelkie problemy to drobnostki.
DIOMEDES KATO
- krolix
- Posty: 926
- Rejestracja: 03 sie 2011, 00:39
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: problem z gramofonem - czy kupic nowy?
Winters słusznie gada. A ja założyłem, że takie podstawowe rzeczy już zostały zrobione. Ta wkładka to pewnie tylko igła była? Jeśli tak, to nic dziwnego, że w źle ustawionej wkładce niewiele daje wymiana igły. Z drugiej strony, aby objawy występowały już od początku płyty, to wkładka musiałaby być naprawdę fest źle ustawiona. W każdym bądź razie metodą prób i błędów być może ustawisz sprzęt jak trzeba, to czasem są naprawdę proste rzeczy do zrobienia, tylko trzeba poczytać i ewentualnie popytać.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
problem z gramofonem - czy kupic nowy?
Bez przesady. Opis bardzo zdawkowy, a gramofonów Telefunkena była cała masa (i to nie wszystkie produkowane przez tą firmę).Winters pisze:Opis Twojego gramofonu Telefunkena pasuje do modeli S500 i S600
Ogółem raczej ze wszystkim co opisujesz gsb można sobie poradzić, tylko ze względu na brak doświadczenia i wiedzy zwalałeś ogólnie winę na "lichy sprzęt" no i decydowałeś się na kolejny gramofon.
To coś jak kupować kolejne auto, bo w obecnym są luzy w kierownicy...

Teraz w sumie nie wiem na czym polega problem. Czy chcesz sobie poradzić z dwoma posiadanymi gramofonami czy szukasz kolejnego "do kupy"?

Z Dualami zazwyczaj też jest coś do roboty.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Re: problem z gramofonem - czy kupic nowy?
Hmm, ciężki gramofon Telefunkena z lat 70., z podwójnym zawieszeniem. Tak, to na pewno Mister Hit!Wojtek pisze: Bez przesady. Opis bardzo zdawkowy, a gramofonów Telefunkena była cała masa (i to nie wszystkie produkowane przez tą firmę).
Nie rozumiem w ogóle o co chodzi z "przesadą". Nie napisałem przecież, że to na 100% jeden z tych modeli, w ogóle to było tylko stwierdzenie faktu, że to może być S500 albo S600. Opis pasuje.
DIOMEDES KATO
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 02 lis 2012, 15:33
Re: problem z gramofonem - czy kupic kolejny?
Dzieki za opinie. Nie jestem az takim laikiem jak mnie tu namalowaliscie;) przynajmniej jezeli chodzi o ogolna elektronike:) co do Sony to mam nowa wkladke nie igle (caly taki polprzezroczysty plastik z igla ktory wkladam zamiast poprzedniego). Moze probki dzwiekowe cos pomoga? nie wiem jak ustawic ta wkladke zeby bylo dobrze - w sensie kata. Podrzuce zdjecia niedlugo, moze cos razem zaradzimy?
- Kocewicz
- Posty: 739
- Rejestracja: 25 lip 2012, 19:12
- Lokalizacja: Zgierz
- Kontakt:
problem z gramofonem - czy kupic kolejny?
Czyli igłę. Wkładka to ten klocek, od którego odchodzą przewody.gsb pisze:caly taki polprzezroczysty plastik z igla ktory wkladam zamiast poprzedniego
Are you Shure?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
problem z gramofonem - czy kupic kolejny?
Zależy od gramofonu. Tutaj wiemy tylko, że jest to:Kocewicz pisze:Czyli igłę. Wkładka to ten klocek, od którego odchodzą przewody.
A Sony PS-LXcośtam to były przede wszystkim "krajalnice" z piezo albo mocowania T4P, choć był też jakiś model albo dwa z uniwersalnym mocowaniem.gsb pisze:Kupilem z allegro jakis model Sony z DD (PS-LXcośtam) za ok 300zl.
Jeśli kolega mówi o wkładaniu wkładki to równie dobrze może to być "plug & play" T4P

Prosiłbym jednak kolegę gsb o bardziej konkretne informacje co do modeli omawianych gramofonów.
Z "jakiś Sony" albo "jakiś Telefunken" to możemy sobie gadać jak o "jakimś Fordzie"

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum