PS x-50 ramię nie podnosi się/nie opada

[xyz]

Dobry,

muszę się uporać z brakiem poprawnego działania ramienia: nie opuszcza się i nie podnosi.
O ile wcześniej, gdy działało poprawnie, przesuwając lewarek prawo/lewo czułem opór, tak teraz odczucie jest jakby nic pod spodem nie było.

Zastanawiam się co jest przyczyną?

pozdr
xyz

[Wojtek]

Może coś się złamało? Tam winda działa chyba mechanicznie.

[Regsoft]

Zastanawiam się co jest przyczyną?

To prosty mechanizm z mechaniczną przekładnią i wodzikiem popychającym sprzęgło windy. Wygląda na to, że czas to wszystko przesmarować. Najpierw sprawdź czy Ci się wodzik nie zawiesił ...

To nie są technologie kosmiczne. Jedynie w razie konieczności warto przesmarować tak raz na 40 lat
Leć po mechanizmie od dźwigni po windę ...

Może coś się złamało?

Chyba trudno przy tym czołgu cokolwiek złamać

[łobuz]

warto przesmarować tak raz na 40 lat

[ebola1972]

pozwolę sobie załączyć fotkę całego mechanizmu

[xyz]

dzięki Wam obu.
Skorzystam z gościnności i fachowości jednego z forumowiczów.
Pierwsze rozkręcenie wolę wykonać z asystą

[xyz]

Najpierw sprawdź czy Ci się wodzik nie zawiesił ...

Nope.

Może coś się złamało?

Nope.

Leć po mechanizmie od dźwigni po windę ...

Prawdopodobnie o to się rozchodzi. Muszę tylko doczytać jak się za smarowanie windy zabrać

[ebola1972]

czy po wcisnięciu przycisku Reject ramię podnosi się do góry i wraca na miejsce?

[xyz]

W tej chwili tak

[kriss]

Prawdopodobnie o to się rozchodzi. Muszę tylko doczytać jak się za smarowanie windy zabrać

A to dość prosta sprawa w tym modelu. Bez problemu do wykonania z opisem Regsofta. Zrobiłem to bez żadnych komplikacji.

[ebola1972]

jak kolega się boi wszystkiego rozkręcać to proponował bym na początek wyczyścić ze smaru element nr 12 opisany w instrukcji Regsofta. poruszać góra-dół, dostęp od góry i od dołu. trzeba tylko dolną pokrywę odkręcić.

[xyz]

A to dość prosta sprawa w tym modelu. Bez problemu do wykonania z opisem Regsofta. Zrobiłem to bez żadnych komplikacji.

faktycznie, żadne rocket science >> viewtopic.php?f=64&t=9536
pozostaje nabyć odpowiednio gęsty smar i zabrać się do pracy.

jak kolega się boi wszystkiego rozkręcać to proponował bym na początek wyczyścić ze smaru element nr 12 opisany w instrukcji Regsofta.
poruszać góra-dół, dostęp od góry i od dołu. trzeba tylko dolną pokrywę odkręcić.

Pewien jesteś, że po zdjęciu pokrywy będzie tak łatwy dostęp, by oczyścić ze smaru?
O ile z wczoraj pamiętam dojście do tego elementu nie było przystępne.

[ebola1972]

przystępne będzie jak rozkręcisz wszystko bo ten element po prostu wyjmiesz
a tak to kombinuj - śrubokręt z koncówką owinietą szmatką i wycieraj co się da.

[Regsoft]

proponował bym na początek wyczyścić ze smaru element nr 12 opisany w instrukcji Regsofta

No nie. W ogóle ta instrukcja nie ma tu zastosowania. Już o tym pisałem. Winda, choć tylko w trybie automatycznym (czyli napędzana talerzem) po zakończeniu płyty lub po przyciśnięciu Reject. Element ruchomy spowalniacza (oznaczyłem 10 jego powierzchnię smarną) popychany jest zarówno talerzem (przez przekładnię) jak i wodzikiem od dźwigni na obudowie. Nie ma sensu jego demontowanie bo on działa. Jak kiedyś będzie trzeba przesmarować to wtedy zadziała moja stara instrukcja. Teraz masz do sprawdzenia i przesmarowania wszystko od dźwigni windy na obudowie do tego właśnie elementu. Nic więcej. Otwierasz. Poruszasz dźwignią i zobaczysz dlaczego nie dochodzi do ruchu spowalniacza po użyciu dźwigni. Faktycznie żadne technologie kosmiczne. Interesuje Ciebie tylko ten fragment:

Spokojnie dasz sobie radę. Popatrz i przemyśl jak ruch dźwigni ma pchać ten element spowalniacza. Gdzieś się zawiesił i sam nie wraca (pomóż mu a potem przesmaruj) albo zeskoczył na którymś z przegubów (wciśnij z powrotem, może przygnij, zabezpiecz aby nie wypadał itd.). Cykaj foty bo na koniec zrobisz z tego instrukcję dla przyszłych pokoleń

[Peliks]

Wszystko jest OK. Kolego XYZ był wczoraj u mnie z gramofonem i po "ręcznym" rozruszaniu elementów winy gdzie znajduje się smar wszystko działa. Po prostu do wymiany jest smar bo ten jest pewnie od 40-tu lat i zbytnio stwardniał przez co winda nie chciała opadać. Pozdrawiam. Marek.