Wega PSS 200P - problemy

[PeWu]

Gramofon WEGA kupiony jeszcze w piątek.
W tym miejscu chciałbym wstawić emotka z uśmiechem, ale moja radość z zakupu nie trwała długo.
Stan wizualny faktycznie bardzo dobry. Pokrywa mimo, sprawnych zawiasów delikatnie skręca na bok zjeżdżając z małych gumek, tym samym opiera się bezpośrednio na obudowie. Efektem jest kilka rys na aluminiowym panelu przycisków (niewidoczne przy zamkniętej pokrywie). Sama pokrywa jak na swój wiek prezentuje się bardzo dobrze. Reszta - petarda. Automatyka sprawna. Podczas odsłuchu u sprzedającego nie miałem się do czego przyczepić. Dźwięk czysty, bez brumienia czy innych niechcianych dźwięków. Sprzedający posiadał kilka innych gramofonów i w zasadzie ten brzmiał dla mnie najciekawiej.

Problem uwidocznił się dopiero po przyjeździe do domu. Nie chciałem wystawiać płyt na działanie igły o niewiadomej historii ale chciałem mieć pewność, że gramofon działa sprawnie. Po kilku minutach odsłuchu do moich uszu i oczu dotarł wyraźny poślizg. Z początku, szybkie zwolnienie i powrót do poprzedniej prędkości a potem już powolny rozjazd. I tak 2-3 razy. Zastanawiam się, czy nękać sprzedającego czy można coś z tym zrobić. Dziwi mnie fakt, że nie zaobserwowałem czegoś takiego podczas odsłuchu u poprzedniego właściciela. Czyżby coś mogło się stać w transporcie?

Inną kwestią jest fakt, że w domu odsłuch (jeszcze przed utratą obrotów) wypadł dużo słabiej niż u sprzedającego. Dużo słabsza stereofonia (przy innych źródłach dźwięku jest bardzo dobrze). Do tego poziom głośności znacznie niższy niż przy innych źródłach na moim wzmacniaczu. Skala mojego wzmaka to zakres od -80 do +16 dB. Najgłośniej słucham muzyki ok -25dB. Jest to poziom, który pozwala wydobyć z głośników to co trzeba a jednoczenie nie przeszkadza sąsiadom. Głośniej nie ma sensu. Standard to ok -35/-30 db. Żeby podobny poziom dźwięku uzyskać na gramofonie muszę podkręcać potencjometr do -10:db. Gdybym przy tem poziomie przełączył na streaming lub CD.... byłoby bardzo głośno

Niestety miałem bardzo mało czasu przez weekend, żeby sprawdzić zakup. W piątek przywiozłem go do domu a dopiero późnym wieczorem w niedzielę mogłem wziąć się za odsłuch. Teraz też piszę z wyjazdu - dopiero w środę będę mógł wrócić do temat. Jakieś rady?

[dot87]

Co do pływających obrotów to nie wiem co może być przyczyną. Skoki napięcia u Ciebie w gniazdku (nie wiem szczerze czy to możliwe że na tyle by miało wpływ)? Dobrze by było ściągnąć serwisowke.
Co do głośności to sprawa prosta: widocznie sprzedawca dysponował po prostu lepszym przedwzmacniaczem. Jeżeli teraz gra cicho/biednie to przypuszczam że tu właśnie leży przyczyna. Ewentualnie moze to wina wkładki (czy sprzedawca ja wymienial czy słuchałeś na tej która sprzedał)?

[PeWu]

Kupiłem z tą samą wkładką, na której robiłem odsłuch. Pytanie czy gubienie obrotów da się wyeliminować nie popadając w koszty przewyższające lub porównywalne do kosztu zakupu. Oczywiście temat będę próbował zgłębić szukając stosownych materiałów ale Wasz wskazówki są mile widziane

[Regsoft]

Gramofon WEGA kupiony jeszcze w piątek.

Poproś Administratora o przeniesienie tego do odpowiedniego działu. Tu tylko pomagamy znaleźć gramofon ...

czy można coś z tym zrobić

Najczęściej wystarczy psiknąć i dobrze rozkręcić potencjometry Speed/Pitch/RV1/RV2 Kontaktem PR ...

poziom głośności znacznie niższy niż przy innych źródłach

To całkowicie naturalne. Wyjście większości PRE Phono jest poniżej poziomu liniowego (np. z CD) ...
Trzeba się przyzwyczaić.

Jeszcze raz prośba o przeniesienie tych wiadomości aby nie zaśmiecać działu zakupowego ...

[PeWu]

Dzięki za wskazówki. Zgłosiłem posta do moderatorów. Nie chciałem zakładać nowego wątku bo w sumie oczekiwałem odpowiedzi typu: Oddaj/da się naprawić/wyrzuć a przy tym dać znać, że gramofon kupiony. Trochę mnie poniosło. Idę postać w kącie

[konrads0]

Najczęściej wystarczy psiknąć i dobrze rozkręcić

Miałem podobną sytuację i Kontakt PR pomógł.

[Wojtek]

Temat przeniesiony.

Sprzedający posiadał kilka innych gramofonów i w zasadzie ten brzmiał dla mnie najciekawiej.

Czyli przyjmujemy że zamontowana wkładka brzmiała najciekawiej

Czyżby coś mogło się stać w transporcie?

Może.

Inną kwestią jest fakt, że w domu odsłuch (jeszcze przed utratą obrotów) wypadł dużo słabiej niż u sprzedającego.

Czyli sprzedający miał lepszy tor

[Regsoft]

Czyżby coś mogło się stać w transporcie?

Mogło, choć jeśli jest to wina potencjometrów, to problem raczej powinien się pojawiać wcześniej (może rzadziej). Tylko czy sprzedający go w ogóle używał oprócz krótkiego testu? Nie sądzę ...

Automatyka sprawna

To ważne, że nie musisz smarować. Dobrze sprawdź też autostop. Czasem trzeba go regulować czy serwisować. Winda opada sensownie?

ie zaobserwowałem czegoś takiego podczas odsłuchu u poprzedniego właściciela

Przede wszystkim czy po instalacji gramofonu u Siebie zrobiłeś podstawowe kalibracje? Poziom, nacisk, AS itd.

odsłuch (jeszcze przed utratą obrotów) wypadł dużo słabiej

Gra cały tor. PRE, wzmak, kolumny, pokój itd. O kalibracji czy konkretnej płycie nie wspominam (to nie CD) ....

Dobrze by było ściągnąć serwisowke

W razie czego dysponuję odpowiednią, jakby PeWu nie namierzył w necie ...

sprzedawca dysponował po prostu lepszym przedwzmacniaczem

Nie lepszym tylko głośniejszym. Nawet te najlepsze potrafią wymagać niezłego odkręcenia gałki ...

[PeWu]

Temat przeniesiony

Dzięki Wojtek.

Nie chce być nie uprzejmy ale Twoje lakoniczne odpowiedzi nie przystoją administratorowi.

PeWu pisze: ↑wczoraj, 18:08
Czyżby coś mogło się stać w transporcie?
Może

- Rozumiem, że to zachęta do zadawania mądrzejszych pytań?

PeWu pisze: ↑wczoraj, 18:08
Inną kwestią jest fakt, że w domu odsłuch (jeszcze przed utratą obrotów) wypadł dużo słabiej niż u sprzedającego.
Czyli sprzedający miał lepszy tor

- moim zdaniem mocne uproszczenie co zresztą potwierdza opinia Regofta.
I żeby nie było - nie szukam zwady

Winda opada sensownie?

zrobiłeś podstawowe kalibracje

Sprawdziłem ustawienie wkładki na szablonie - ustawiona prawidłowo. Czekam aż dotrze do mnie waga więc póki co ustawiłem wagę metodą na oko :/ tzn. przyjąłem 0 dla pozycji kiedy ramie przy opuszczonej windzie zawisa poziomo. Kiedyś wyczytałem o takiej metodzie więc proszę mnie nie bić jeśli popełniłem przestępstwo. Wkładka miała iść do wymiany a na talerz nie kładłem nowej ani najlepszej płyty - ryzyko oceniam na umiarkowane. Następnie ustawiłem 1.75

[Wojtek]

Nie chce być nie uprzejmy ale Twoje lakoniczne odpowiedzi nie przystoją administratorowi.

Proszę nie rozśmieszaj mnie

- Rozumiem, że to zachęta do zadawania mądrzejszych pytań?

Nie, po prostu odpowiedź

- moim zdaniem mocne uproszczenie co zresztą potwierdza opinia Regofta.
I żeby nie było - nie szukam zwady

Moje przypuszczenie
Regsoft podał oczywistości, choć suma sumarum sprowadzają się one do tego samego wniosku.

Staram się naprowadzić na słuszniejsze wnioski, bo póki co widzę niezrozumiałe dla mnie zdziwienie co do pewnych kwestii.

W takich sytuacjach nie widzę większej sensowności do prowadzenia elaboratów, więc sory jeśli moja lakoniczność ciebie jakoś ubodła, ale tak to na ten moment widzę

Raczej nic nie poradzimy na to że u sprzedawcy "grało lepiej" mimo że de facto od strony technicznej grało tak samo poza kłopotem z obrotami.
Możemy co najwyżej dociekać który element toru Tobie najbardziej dokucza.

Kiedyś wyczytałem o takiej metodzie

No wypadałoby - jak masz wątek dot. ustawiania ramienia to jest to podstawowy instruktaż
Waga do sprawdzania nacisku nie jest obowiązkowa.

Wkładka miała iść do wymiany

Dlaczego? Przecież grała najlepiej z arsenału sprzedawcy

Co to za wkładka tak w ogóle? Bo nigdzie nie pada nazwa, a nie chce mi się teraz szukać ogłoszenia.

[PeWu]

Język pisany nie zawsze pozwala dobrze ocenić nastawienie rozmówcy. Każde forum ma swój klimat. Na tym jestem od niedawna. Nie znam ludzi – wolę się upewnić. Pytając czy coś się mogło zepsuć spodziewałem się odpowiedzi typu: spadł łańcuch lub blacha falista się wyprostowała - czytaj jakaś wskazówka. Zabiłeś mnie prostotą odpowiedzi ;]

Zanim wrócę do tematu chciałbym nadać trochę kontekstu bo w tym tonie wygląda na to, że kupiłem nie wiadomo co i oczekuje super efektu. Poniżej cytat, który został w poprzednim wątku:

„Nie mam zbyt wygórowanych oczekiwań. Uniwersalność jest dla mnie plusem ponieważ z czasem chciałbym coś pokombinować z wkładkami. Nie boję się kalibracji czy regulacji. Nie mam też upodobań względem rodzaju napędu. Zależy mi raczej na solidnej konstrukcji i prostym/klasycznym ale nie archaicznym wyglądzie. Mam zamiar ustawić gramofon na komodzie w dość widocznym miejscu więc nie chciałbym stawiać tam eksponatu z muzeum lub jakiegoś podrapańca. Od dłuższego czasu przeglądam giełdę i ogłoszenia we wskazanym zakresie cenowym i nic nie wpadło mi w oko. Wcześniej myślałem o nówce do 1-1,2k ale po lekturze forum zrezygnowałem z tego założenia. W sumie kupując gramofon za 350 zł łatwiej mi będzie mi się pogodzić z nietrafionym zakupem, a o to nie trudno na początku swojej przygody. W sobotę podjadę zobaczyć te maszynkę bo obecnie (jak na złość) jestem w delegacji."

Stąd decyzja na ww. zakup. Dalej napisałem, że z czasem chcę kupić coś droższego i ciekawszego ale nie jest to ważne w tym wątku.
Ponadto używam słowa sprzedawca bo jak nazwać kogoś kto nam coś sprzedał? Facet nie jest handlarzem. Pozostałe gramofony, o których wspominałem były częścią jego kolekcji a nie artykułami na handel.

Pytałeś o wkładkę – nie wiem jaki to model, na jej obudowie nie znalazłem żadnego opisu, jedynie logo i nazwa AudioTechnica na przedniej ściance.
Generalnie nie podnoszę lamentu bo u kogoś grało ładniej. Aż mi głupio, że ktoś mógł to odebrać w ten sposób. Pytałem w kontekście sprawności samego gramofonu. Pierwszy raz mam gramofon bez przedwzmacniacza. Nie wiedziałem czego się spodziewać. Tyle.

Myślę, że możemy wrócić do właściwego problemu czyli nietrzymania obrotów.
Wojtku jeśli masz jakieś uwagi lub chciałbyś odnieść się do mojej odpowiedzi daj znać na PW. Szkoda dalej rozmywać temat.
Nie miej mi za złe, że zacząłem szukać dziury w całym
Pozdrawiam

[Wojtek]

Pytałeś o wkładkę – nie wiem jaki to model, na jej obudowie nie znalazłem żadnego opisu, jedynie logo i nazwa AudioTechnica na przedniej ściance.

Foto wystarczy jeśli nie potrafisz zidentyfikować.
Pytam raczej nie dlatego że się czegoś czepiam, ale w kontekście podniesionego planu, że "wkładka do wymiany".
Skoro ewidentnie nie masz doświadczenia z tematem no to ów wymiana może być zbyteczna bo np. wystarczy zmienić igłę.
Dlatego tak naprowadzam i dociekam

Oczywiście możesz mnie w tej kwestii kompletnie olać, wszak tylko chcę pomóc.

Myślę, że możemy wrócić do właściwego problemu

No kolego, przecież na starcie podniosłeś X spraw, a nie tylko kłopot z obrotami, więc nie wiem czemu tak "gasisz" otwarte tematy

Wojtku jeśli masz jakieś uwagi lub chciałbyś odnieść się do mojej odpowiedzi daj znać na PW. Szkoda dalej rozmywać temat.

Pozwolę sobie zrobić co mi się żywnie podoba, dzięki

Nie miej mi za złe, że zacząłem szukać dziury w całym

Mi to lata


Jak już koledzy wspomnieli, warto by było zacząć od sprawdzenia przełącznika obrotów, przeczyszczenia itd.
Nie zaszkodzi również podnieść talerz. Pewnie jest zapieczony.
Jeśli będzie schodził z oporem to wystarczy wziąć kogoś do pomocy + gumowy młotek i delikatne walnąć w szpindel podczas gdy druga osoba podnosi talerz (po zdjęciu gumowej maty powinny ukazać się otwory w talerzu).

[PeWu]

Wymianę wkładki zalecił Kolega Diazo w poprzednim wątku (Gramofon do 500zł). Sam jednak planowałem zakup innej. Sprawdzić czy usłyszę różnicę, poszukać "tego" brzmienia.

przecież na starcie podniosłeś X spraw

Problem jest jeden: nietrzymanie obrotów. O niższym poziomie głośności napisałem, żeby się dowiedzieć czy to normalne czy jakaś awaria - kolega Regsoft wypowiedział się na ten temat. Jako, że mam inny wzmacniacz i inne kolumny od poprzednika, nie doszukiwałem się problemu ze stereofonią w gramofonie. Po prostu opisałem spostrzeżenie. Ale jeśli uważasz, że można coś w tym poprawić bez wymiany wzmaka czy kolumn to jestem otwarty na Twoje rady.
Nabyłem już Kontakt PR i tu mam pytanie: czy zaaplikować go bez ściągania gałek (rurka do otworu między gałką a obudową), czy powinienem rozbebeszyć gramofon?

Nie zaszkodzi również podnieść talerz. Pewnie jest zapieczony.

Zdjęcie talerza pozostawię sobie na sobotę. Co osiągnę przez jego zdjęcie? Sam talerz kręci się bez najmniejszego oporu.
Poniżej zdjęcie wkładki:

[Regsoft]

Pytałeś o wkładkę – nie wiem jaki to model

Napisałem tu: viewtopic.php?f=64&t=11677

Audio Technica AT-70. Czerwień oznacza sferyczny oryginał AT. Wygląda na staroć a i nowy nie powala dźwiękiem. Ja bym nie ryzykował na tym płyt. Z tego co pamiętam to można tu wcisnąć spoko grający "zielony" eliptyk ATN 71E ale cena przekracza nową całą wkładkę AT-95E i więc osobiście raczej zainteresowałbym się wymianą wkładki. Określ budżet i wal do odpowiedniego tematu zakupowego. Wszystko zależy od budżetu. Możesz też zacząć od najtańszego sferyka ATN 70. Kwestia tego ile masz pieniędzy i co chcesz uzyskać. Sama frajda z gramiaków, że opcji jest od metra ...

czy zaaplikować go bez ściągania gałek (rurka do otworu między gałką a obudową), czy powinienem rozbebeszyć gramofon?

Zdecydowanie lepiej go "rozbebeszyć". A w zasadzie odkręcić pokrywę dolną. Kontakt ma dotrzeć do ślizgaczy potencjometrów. Najważniejszą są RV1 i RV2 na płytce. Niby da się przez otwór w obudowie dolnej ale wygodniej bezpośrednio. Psik i szerokie ruchy w obu kierunkach. I tak ze trzy razy. Potencjometr Pitch też warto psiknąć (jasne, że nie od strony gałki). Znajdź otworek do wpuszczenia płynu, zapodaj i pokręć. Na koniec wyreguluj obroty (Pitch na "0") za pomocą RV1/2 do 33/45 i pozamiatane. Nie pytałeś o instrukcję serwisową więc pewnie ją znalazłeś na necie. Na wszelki wypadek lokalizacja organu pacjenta:

Walnij i zamieść zdjęcia poglądowe wnętrza z widokiem na te potencjometry. Zawsze może komuś się przydadzą ...

Wojtek dobrze radzi zdjąć talerz i przy okazji zakroplić olejem silnikowym oś silnika. Jeśli jest zapieczony to podnieś gramofon za talerz na kilka milimetrów podkładając pod niego koc i poproś aby ktoś lekko uderzył gumowym młotkiem w szpindel. Musi puścić ...

[PeWu]

Regsoft dzięki za wszelkie info. Na wkładkę z igłą planuje przeznaczyć max 200zł pod warunkiem, że wyeliminuje falowanie obrotów. Zdjęcia wrzucę w sobotę. Dam znać co wyszło.