Piszę do was z "drobnym" problemem, z którym nie mogę sobie poradzić że brak mi już pomysłów.
Kilka tygodni temu, dostałem od znajomego w prezencie, gramofon Technics SL1200 mk2, (wiem, brzmi hojnie, ale znajomy otwierał restauracje po jakimś pubie i znalazł go w piwnicy i znając moją faze na winyle, okazał się być bardzo miłym kolegą. Ale do brzegu).
Do tej pory grałem na starym gramofonie Unitry Bernard GS434, więc przeskok ogromny. gramofon podłączony do przedwzmacniacza Cambrige Audio Azur 551p, dalej to juz zestaw Onkyo + głośniki Quadrall, ale to juz mniej istotne.
Po wyczyszczeniu i wstepnym przeglądzie odpaliłem, kręci, wszystko działa, porusza się itd. Przeprwadziłem całą kalibracje związaną z udtawieniem wkładki, wrzucam płytę i tu ZONK.
Gra tylko jeden (Lewy) kanał. Wkładka jest ok bo sciągnąłem ją z Bernarda, przedwzmacniacz sprawny, jest stosunkowo nowy bo nie ma jeszcze roku (przekładałem kable RCA na drugi kanał i "niespodzianka" - gra tylko prawy). Sprawdziłem konektory wkładki, przeczysciłem i zamieniałem stronami, żeby mimo wszystko wykluczyć wkładkę. dalej gra tylko jeden Lewy kanał. Rozebrałem drania i dobrałem się do kabli RCA. Po sprawdzeniu miernikiem, połączenie od wtyczek do lutów jest, dalej z płytki też, ba, nawet po wyjsciach do mocowania headshella - połączenie jest.
I tu kluczowe pytanie. Dlaczego jeszcze może nie grać prawy kanał ? Szukałem na forum, googlowałem itd, sprawdziłem wiele, ale chyba o czymś nie wiem. Mądrzy Ludzie pomocy
