Jako nowicjusz z na tym forum i amator (laik) gramofoniarz z góry prosze o litosc

Mam od pewnego czasu gramofon Dual CS 741Q z wkładką Ortofon OM 5E - wkładka kupiona jako nowa - i preamp Cambridge 540P - tez nowy.
Wszystko to podłączone do kina domowego marnej jakosci (Grundig ble ble ble). Problemem jest brzeczenie po wlaczeniu sprzetu, a pytaniem jak sie tego brzeczenia pozbyc?
Po przestawieniu wzmacniacza na odbior z innego zrodla (np komputer, tv) brzeczenia nie ma. Zmiana miejscami kabli z audio in1 na audio in2 od preampa do wzmacniacza nic nie daje, dalej brzeczy.
W linku ponizej dzwiek nagrany telefonem z glosnikow - 1. przy ustawieniu wzmacniacza na odbior z komputera (prawie idealna cisza - video1 na wzm) - 2. wzmacniacz na odbior z gramofonu (video2)- 3. fragment muzy z winylu - 4. znowu brzęczenie z gramofonu - wszystko w jednym pliku.
Kable nie wiem jakiej firmy, na koncowkach napisane "gold" (cokolwiek to znaczy), kosztowaly jakies 40-50 zl za szt. Ekranowane, dosc grube, ale po blizszym przyjrzeniu, sie w oplotach siedza cienkie kabelki.
Nie wiem czy to wazne, ale po wyłączeniu lewego chincha brzeczenie ustaje. Tak jak w ogole jakikolwiek dzwiek - niezaleznie czy wyjme preamp in czy preamp out, czy wzmacniacz in. Przy wyjeciu z gramofonu brzeczenie staje sie kilkukrotnie glosniejsze.
Natomiast przy wyjeciu prawego chincha - niezaleznia z czego - nie zadnej roznicy, tzn albo brzeczy, albo gra i brzeczy. Do tego w lewym głośniku muze sluchac poprawnie, a w prawym ledwo-co. To spostrzeżenie dotyczy tylko odsłuchu z gramofonu.
I jeszcze jedna obserwacja: w momencie zakonczenia płyty i powrotu ramienia na start brzęczenie ustaje lub prawie ustaje, ale jak ramie już zaparkuje znowu powraca.
Link do pliku wav: http://1drv.ms/1eqIorD
Z góry dziękuje za ewentualną pomoc.