Gramofon zachowuje się poprawnie poza tym, że po chwili pracy (igła opada na płytę, talerz wykonuje jeden obrót) słychać, że następuje rozłączenie zasilania. Szukać przyczyny nadal w padniętym kondensatorze (próbowałem na dwóch) czy raczej dalej walczyć z mechaniką?
A może zupełnie inna przyczyna?
Jest dokładnie tak, że po jednym obrocie kołem głównym wraca element "dźwigni włącznika" (switch lever) nazwany "start lever" i wówczas następuje rozłączenie obrotów przez odskoczenie ramienia włącznika (switch arm). Trochę chaotycznie, sorki, jeśli ktoś ma doświadczenie pewnie zrozumie. Jeśli nie będę nagrywał filmy tudzież zdjęcia...
Pozdrawiam
irek
PS. Poradziłem sobie dzięki wątkowi https://www.vinylengine.com/turntable_f ... p?t=103683 i zawartym tam w linkach tutorialom. Polecam
1209 - wyłącza obroty po rozpoczęciu pracy (ustawieniu igły na płycie))
-
irek200
- Posty: 304
- Rejestracja: 13 kwie 2017, 14:46
- Gramofon: Marantz'e różne
- Lokalizacja: Warszawa Mokotów
1209 - wyłącza obroty po rozpoczęciu pracy (ustawieniu igły na płycie))
- Załączniki
-
Ostatnio zmieniony 06 kwie 2020, 22:23 przez irek200, łącznie zmieniany 1 raz.
Marantz 6300, 6110, Dual 1239A
-
irek200
- Posty: 304
- Rejestracja: 13 kwie 2017, 14:46
- Gramofon: Marantz'e różne
- Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Re: 1209 - wyłącza obroty po rozpoczęciu pracy (ustawieniu igły na płycie))
gdyby ktoś może zechciał podpowiedzieć do jakiego modelu możliwie blisko konstrukcyjnie 1209 to też będę zobowiązany. W sieci nie za dużo o problemach w tym modelu, są świetne filmy o regulacji i naprawie 1229 ale jest jednak dużo różnic 
. Dzięki z góry...
. Dzięki z góry...Marantz 6300, 6110, Dual 1239A