Dual CS 435-1

[GreenGrass]

Szanowni koledzy
Pozwoliłem sobie założyć nowy temat, bo nie znalazłem takiego na forum, a trochę tych gramofonów kręci płytami.
Model CS 435-1 jak na Duala jest raczej niezbyt wysokich lotów, jednak po kilku zabiegach (czyszczenie, smarowanie, regulacje i wymiana wkładki na nieco lepszą) zachowuje się dość poprawnie.
Tak więc oglądam sobie gramofon Dual CS 435-1 i nurtuje mnie pewien problem:
Czy to możliwe, że w tym modelu szpindel jest całkowicie nieruchomy?
Podtalerzyk obraca się wokół niego, jednak sam szpindel ani drgnie.
Oznacza to, że płyta kręcąc się na talerzu (a trafiają się płyty z dość ciasnym otworem) może ocierać o szpindel, a w ekstremalnych przypadkach spowalniać ruch talerza, lub wręcz go blokować. Wydaje mi się to trochę dziwne.
Może ktoś z Was zna ten gramofon i może w tej kwestii mnie oświecić. Będę wdzięczny.
GreenGrass.

[zbyszek1982]

Coś masz zepsute. Szpindel powinien się normalnie kręcić w łożysku. Podtalerzyk jest zespolony ze szpindlem na sztywno.

[GreenGrass]

Szpindel powinien się normalnie kręcić w łożysku

Dzięki, ale chyba pomyliłeś modele, tu podtalerzyk kręci się na bieżni nieruchomego szpindla.

[zbyszek1982]

W CS435 było normalne łożysko i subchasis jak w 455. Wygląda na to, że w 435-1 zubożyli jeszcze całą konstrukcję.

W takim razie, jest w porządku. Na czym się opiera tuleja podtalerzyka? Na podstawie szpindla? Koszmarne rozwiązanie.

[GreenGrass]

Koszmarne rozwiązanie.

Zgadzam się z Tobą Zbyszku w tej kwestii. Od pewnego czasu nie piję, więc raczej nie kupił bym tego gramofonu dla siebie (ten przyniósł mi człowiek z prośbą, aby go wyregulować). U podstawy szpindla jest cieniutka stalowa podkładka i to na niej opiera się podtalerzyk. Po usunięciu starego smaru i zakropleniu oliwy maszynowej działa, ale zapewne do czasu. Myślę, że trzeba dość regularnie go smarować. To typowe rozwiązanie z tragicznego dla sprzętu momentu w historii, kiedy to władzę nad inżynierami w koncernach przejęli księgowi.

[olsza84]

W 435 szpindel normalnie się kręcił. U następcy tj. 435-1 już uprościli temat i szpindel nie jest obracający się. Dlatego ten model w liście polecanych to dla mnie wielkie nieporozumienie. Już o tym pisałem kiedyś. Ewentualnie dać * z odpowiednią adnotacją żeby ludzie mieli pojęcie.

[Wojtek]

Nie miałem pojęcia że jest taka różnica między 435, a 435-1
Ciekawe jak ma Thorens TD-170, ale podejrzewam że tak jak u 435-1.

[GreenGrass]

U następcy tj. 435-1 już uprościli temat i szpindel nie jest obracający się

To właśnie nie mieściło mi się w głowie i stąd moja rozterka i niepewność. Myślałem, że szpindel się zablokował, zwłaszcza, że miał ślady świadczące o tym, że ktoś już próbował z nim walczyć. Znajomy sprzedawca edwardzik (kupiłem coś kiedyś od niego, więc znałem telefon), który wystawia ten gramofon na alledrogo był tak miły, że sprawdził u siebie i potwierdził, że szpindel w jego gramofonie też sztywny jak pal Azji, więc sprawa wyjaśniona. A swoją drogą szkoda, że nawet tak szacowne firmy jak Dual pozwalały sobie na robienie takiej popeliny.
435-1 właśnie wrócił do właściciela, dostał F-15 z eliptykiem z Wamatu, więc za małe pieniądze odrobina luksusu (w porównaniu z AT-91 z napisem Dual). Dałem mu trochę oliwy maszynowej, pokazałem gdzie smarować, raz na pół roku i tyle w tej sprawie.
Dziękuję za zainteresowanie i pozdrawiam kolegów, GreenGrass

[ISOPHON]

A swoją drogą szkoda, że nawet tak szacowne firmy jak Dual pozwalały sobie na robienie takiej popeliny.

Marka myli..a miała kilku właścicieli.Prawdziwy DUAL ( Gebrüder Steidinger) skończył się 1982 roku (bankructwo).Póżniej to już "popłuczyny".