napęd paskowy z silnika synchroniczmego

Dyskusje techniczne dotyczące gramofonów marki Dual
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jaculek
Posty: 1876
Rejestracja: 27 cze 2012, 08:57
Gramofon: Dual 704, 721
Lokalizacja: Świętochłowice

napęd paskowy z silnika synchroniczmego

#1

Post autor: Jaculek »

Mam pytanie do posiadaczy Duali z napędem jak w temacie. Czy słychać u Was ten napęd w torze sygnałowym? Kupując Duala 1237 liczyłem na cichą prace napędu w porównaniu z wersjami idlerowymi (testowałem kiedyś Duala 1226 i głośność napędu zniechęciła mnie do zakupu) no i niestety się zawiodłem. Wyraźnie słuchać buczenie po zetknięciu igły z płytą. Gramofon jest po wykonanej przez mnie restauracji: standardowa naprawa automatyki, przesmarowanie zgodnie z instrukcja serwisową w tym łożysk silnika i osi talerza. Wymieniony pasek na PF 176 (553x5x0,6). Jedyne czego nie ruszyłem to łożysko oporowe talerza, choć bez paska talerz kręci się lekko. Zastanawiam się, czy coś z gramofonem jest jeszcze nie tak, czy po prostu ten typ tak ma i albo się przyzwyczaję albo będę musiał zmienić?
Zrobiłem test z odpiętym paskiem (położyłem igłę na nieruchomej płycie) i wynikło z niego, że sam silnik nie generuje drgań (buczenie było kilka razy cichsze), czyli na talerz przenosi je dopiero pasek. Może to on jest winny?
Analogowo Dual 704 & 721 + Shure V15III & Shure M75 & Dual M20E & Ortofon MC-20/Denon AU-320 >PreamP Dyskretniok MM DIY> DH-101>DH-220>Monitor Audio BX5/Beyerdynamic DT 880
Cyfrowo Arcam FMJ CD17 - DIY Mod & Yamaha WXAD-10
Awatar użytkownika
olsza84
Posty: 3258
Rejestracja: 09 lip 2015, 10:27
Gramofon: Dual Fever

Re: napęd paskowy z silnika synchroniczmego

#2

Post autor: olsza84 »

Podstawowe pytanie czy przed serwisem zachowywał się tak samo czy było lepiej/gorzej? Sprawdzałeś też z odpiętym paskiem wtedy? Czy przeszkadza w słuchaniu muzyki?
Pasek wydaje się być dobry. Łożysko talerza zostawmy bo nie ma wpływu. Po odpiętym pasku na jakiej godzinie pokrętła volume sprawdzałeś? Generalnie ten silnik powinien być cichszy od odpowiedników idlerowych. Chociaż miewałem różne przypadki idlerów. Zarówno wyjce ale też i takie, że trzeba ucho zbliżyć do talerza żeby usłyszeć. Akurat mój 1226 czy też wyższy 1228 był raczej z tych cichszych. Więcej problemów sprawiają silniki te w 1218,1019 1219 czy 1229. Przy odłączonym napędzie (idler czy pasek) po zetknięciu igły z płytą zawsze przy dużym wzmocnieniu usłyszysz silnik. Kwestia jakie wzmocnienie.
NAD 160a / NUDAmini / Philips CD-350 / Braun LS 120
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34

FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
Awatar użytkownika
Jaculek
Posty: 1876
Rejestracja: 27 cze 2012, 08:57
Gramofon: Dual 704, 721
Lokalizacja: Świętochłowice

Re: napęd paskowy z silnika synchroniczmego

#3

Post autor: Jaculek »

Przed serwisem nie sprawdzałem, bo pasek był kiepski, pimpel do naprawy więc od razu wziąłem się za kompleksową robotę. W "międzyczasie" przyszedł pasek więc stary wyrzuciłem (teraz żałuję). Przydźwięk słychać na cichych fragmentach, wydaje mi się, że jest podobny do idlerowego 1226, który miałem "na warsztacie" wcześniej. A tu silnik ma 2x więcej biegunów no i pasek między talerzem a silnikiem a nie sztywna guma. Wg danych z katalogu rumble powinien być o 3dB niższy czyli dwukrotnie a tu... hmmm
Przydźwięk jest słyszalny bez paska przy ok 40% głośności, z paskiem przy 30% (Arcam ma sterowanie cyfrowe nie potencjometrem).
Jest jeszcze problem z przełączaniem obrotów. Tak jakby pasek był jednak za krótki albo zbyt sztywny, czy za gruby... Obroty przełączają się bez problemów, gdy talerz napędzam ręcznie, gdy napęd idzie z silnika są z tym problemy.
Znalazłem trochę dłuższy pasek
https://allegro.pl/pasek-do-gramofonu-v ... 29790.html niby 180mm. Może kupić...
Edit.:
No i sprawa myślę wyjaśniona. Co prawda słychać brum silnika bardziej niż w GS464 ale tylko na słuchawkach jest to zauważalne. Problem, który spowodował zamieszanie była.... płyta. Post napisałem po odsłuchaniu świeżo zakupionej reedycji albumu Discovery M. Oldfielda. Jakość tej płyty mocno mnie zawiodła. Mastering jeszcze akceptowalny, bo sybilanty brzmią czysto (ale chyba efekt ten osiągnięto mocno obniżając poziom zapisu) jednak trzaski w ilości szokującej na nowej (zafoliowanej) płycie. Nie to jednak jest najgorsze. Najgorsza jest jakość winylu. On nie tylko głośno szumi ale wręcz buczy! I to ze zmiennym natężeniem. Wpada toto w rezonans z brumem silnika no i mamy efekt.
W ogóle na 4 ostatnio zakupione nowe płyty tylko 2 nie budzą zastrzeżeń jakościowych. Sztuka tłoczenia jednak mocno podupadła przez lata niebytu.
Analogowo Dual 704 & 721 + Shure V15III & Shure M75 & Dual M20E & Ortofon MC-20/Denon AU-320 >PreamP Dyskretniok MM DIY> DH-101>DH-220>Monitor Audio BX5/Beyerdynamic DT 880
Cyfrowo Arcam FMJ CD17 - DIY Mod & Yamaha WXAD-10
ODPOWIEDZ