Dual cs 521 renowacja

[Jacek 1972t]

Witam. Niedawno wylicytowałem niedrogo, a przynajmniej tak mi się wydaje (113.5zł) Duala CS 521. W gramofonie uszkodzona była automatyka. Kupiłem go, żeby we własnym zakresie przeprowadzić renowację i muszę przyznać, że jego stan jak na te lata jest  inponujący, wewnątrz jak i na zewnątrz. Z automatyką poradziłem sobie dzięki informacjom zawartym na forum (problem z steuerpimplem), wymieniłem kondensatory i okablowanie ramienia, które wykonałem z licy w otulinie bawełnianej 7×0,07. Usunąłem mostek, odizolowałem masy sygnałowe oraz masę wkładki. Zamontowałem nowe przewody RCA wraz z przewodem uziemiającym. Wyczyściłem, co się dało, a do nasmarowania mechanizmów  użyłem smaru IŁ-43 oraz wazeliny technicznej. Do łożysk w silniku, tulei, na której osadzony jest talerz oraz paru innych elementów użyłem oleju 5W-40. Zakupiłem nowy pasek oraz nową igłę DN 241 do wkładki DMS 240E, stara oryginalna igła grała całkiem przyzwoicie, ale co nowa, to nowa. Szkoda, że plinta w tym akurat przypadku jest plastikowa, widziałem modele CS 521 z plintą drewnianą. Może uda mi się gdzieś taką zdobyć, a może sam coś wykombinuję, bo w drewnie lepiej się prezentuje. Muzyka płynąca z gramofonu po renowacji jest przyjemna i ciepła. Informacje potrzebne do przeprowadzenia  napraw oraz renowacji pozyskałem na tym forum, więc trzeba przyznać, że to prawdziwa skarbnica wiedzy no i wielki szacun dla Tych, którzy tą wiedzą się dzielą. Smary jakich użyłem to mój pomysł i nie wiem czy dobry, ale w razie czego wymienię na inne.

[Myszor]

Jacek szacunek za to że nie utknąłeś na at120 tylko pogłębiasz wiedzę i odświeżasz stary sprzęt.

[Jacek 1972t]

Dzięki Myszor. To zasługa tego forum.

[Wojtek]

Szkoda, że plinta w tym akurat przypadku jest plastikowa, widziałem modele CS 521 z plintą drewnianą. Może uda mi się gdzieś taką zdobyć, a może sam coś wykombinuję, bo w drewnie lepiej się prezentuje.

Jesteś pewien że to plastik? "Drewno" to tylko fornir.

[Jacek 1972t]

Wojtku rama plinty to niestety nie drewno czy płyta pokryta fornirem, ale jeden plastikowy odlew. Też byłem zaskoczony, ale potem natknąłem się w internecie na taki właśnie model.

[darkman]

Jacek nie można mieć wszystkiego, bo wówczas zaczyna się robić nudno. Kolejny uratowany sprzęt za grosze i ładny.

[olsza84]

Ładna robota I fajny, dobry paskowiec.
Co do plinty to sam szkielet jest plastikowy. Wszystkie plinty takie były w tym czasie. Jeżeli była inna to mogła być od innego modelu albo DIY. To co widać na zewnątrz czyli opaski, to płyta wiórowa pokryta folią winylową.

[Jacek 1972t]

To co widać na zewnątrz czyli opaski, to płyta wiórowa pokryta folią winylową.

Niestety jak pisałem całość to jednolity plastikowy odlew. Również opaska jest integralną częścią obudowy pustą wewnątrz z wytłoczonym logo Dual. Jak będę miał chwilę to zrobie fotkę samej plinty. Dodam jeszcze, że w tym modelu zamontowany był najprawdopodobniej oryginalny przewód z wtykami RCA. A przewód zasilania wewnątrz gramofonu jest fachowo połączony, jakby był zmieniany z 110 na 220v.

[Jacek 1972t]

Wrzucam obiecane fotki z plastikową plintą cs 521. Oraz przy okazji fotkę ze zdemontowanym elementem napędu, oraz regulacji obrotów który był zapieczony.

[olsza84]

Faktycznie. Szkoda, że to taka a nie ta druga wersja plinty. A jak się silnik zachowuje pod względem hałasu, wibracji? Otwierałeś łożysko silnika czy nie?
Jak obroty?

[Jacek 1972t]

A jak się silnik zachowuje pod względem hałasu, wibracji? Otwierałeś łożysko silnika czy nie?
Jak obroty?

Śilnik pracuje płynnie, cicho. Regulacja obrotów po konserwacji jest precyzyjna, a same obroty na stroboskopie bardzo równe i stabilne. Łożysk nie rozbierałem wyglądały z zewnątrz po rozebraniu silnika jak nowe. Jedynie wyczyściłem i zakropliłem olejem 5W-40. Naprawdę gdyby nie stare zgęstniałe smary na elementach mechaniki wnętrze było jak z fabryki. Chcę zapolować na jakiegoś cs 621 wciąga mnie ta zabawa.