Dual CS 435 - uniezależnienie napędu od ramienia

[jacuplacu]

Hej,
Posiadam gramofon Dual CS 435. Zastanawiam się czy jest możliwość zmodyfikowania napędu w nim zawartego. Chciałbym uniezależnić ramię od napędu: w tej chwili gdy silnik działa ono samo przenosi się nad talerz i tak samo - po przeniesieniu go nad talerz silnik automatycznie zaczyna działać. Uważam, że dużo wygodniej byłoby mi, gdyby ramię i silnik działały niezależnie od siebie. Czy to bardzo skomplikowana operacja na otwartym gramofonie? A może wystarczy przeciąć czerwony kabelek?

[Pawelec]

To jest gramofon w pełni automatyczny więc nie bardzo rozumiem co ci przeszkadza w jego funkcjach i dlaczego chcesz odpiąć ramię od talerza . Oczywiście czynności manualne nie są niemożliwe i do tego służy winda. Napisz czemu chciałbyś wykonać taki zabieg? Ta konstrukcja w tej formie działa z powodzeniem od przeszło 20 lat.

[jacuplacu]

Jak już napisałem, uważam, że tak jest wygodniej. Miałem okazję operować na gramofonie, w którym ramię i silnik działają niezależnie (półautomat?) i stwierdziłem, że fajnie byłoby zmodyfikować napęd w swoim.

[Winters]

To lepiej zmień gramofon. Takie kombinacje nie mają sensu.

[chudy_b]

Z reguły popsuć coś jest łatwiej niż naprawić Pewnie wystarczy wyjąć jakiś element i automatyka przestanie działać.

[Wojtek]

Pozwoliłem sobie zmienić tytuł wątku bo był co najmniej mylący. Myślałem, że ktoś chce zmienić napęd paskowy na bezpośredni czy coś w tym stylu

w tej chwili gdy silnik działa ono samo przenosi się nad talerz

Czy miałoby to sens w przeciwnym wypadku, ergo: ramię się przenosi kiedy talerz się nie obraca?

i tak samo - po przeniesieniu go nad talerz silnik automatycznie zaczyna działać.

Czy to jest niewygodne? Nie musisz wciskać żadnego przycisku by aktywować silnik, a ramię i tak musisz przecież przenieść nad talerz (jeśli nie chcesz korzystać z auto-startu) by odtworzyć płytę.

Uważam, że dużo wygodniej byłoby mi, gdyby ramię i silnik działały niezależnie od siebie. Czy to bardzo skomplikowana operacja na otwartym gramofonie? A może wystarczy przeciąć czerwony kabelek?

W tym wypadku musiałbyś dezaktywować auto-powrót (dość proste), nie korzystać z przycisków od automatyki (start/stop) lub je "popsuć", tak by ich użycie nic nie dało, "popsuć" sensor załączający napęd przy przekroczeniu pewnego progu przez ramię i wypuścić jakoś na zewnątrz przełącznik załączający/odłączający napęd.
Trochę roboty by z tym było, ale jest to "do zrobienia"

Miałem okazję operować na gramofonie, w którym ramię i silnik działają niezależnie (półautomat?)

To byłby manual. Z tym że gramofony samo-załączające napęd po przeniesieniu ramienia nad talerz, ale bez funkcji auto-startu czy auto-powrotu to również gramofony manualne.
Rodzaj obsługi skupia się bardziej na obsłudze ramienia, a nie samej obsłudze napędu.

[eenneell]

Zmień gramofon
To Twoje pytanie to troszkę jest jak o skrzynie automatyczną w samochodzie; co zrobić (wykręćić, wydłubać, urwać etc) żeby manualna powstała z automatycznej No tak to nie działa
Spróbuj z długopisu zrobić wieczne pióro

[Wojtek]

Tyle że on nie pyta o coś niemożliwego, bądź strasznie trudnego do zrobienia

[chudy_b]

Tyle że on nie pyta o coś niemożliwego, bądź strasznie trudnego do zrobienia

Dokładnie. A jak stwierdzi, że to jednak był słaby pomysł, to sobie zrobi z powrotem automata.

[eenneell]

A niech se kombinuje pod górkę
Na głupie pomysły nie ma mądrych odpowiedzi

[kielek]

Na głupie pomysły nie ma mądrych odpowiedzi

I to by było tyle w temacie

[jacuplacu]

Na głupie pomysły nie ma mądrych odpowiedzi

I to by było tyle w temacie