dual cs455-1 bicie na talerzu

[peace_maker2]

witam,

stałem się posiadaczem dual-a cs455-1. zauważyłem kołysanie talerza jak na filmiku poniżej:

http://tthitt.wrzuta.pl/film/7dCPs5OeME0/mov_0202

czy kołysanie na takim poziomie jest to dopuszczalne ?

edit:

po przestawieniu talerza na podtalerzu wygląda to trochę lepiej:

http://tthitt.wrzuta.pl/film/1aRVJJOnDR6/mov_0203

[zbyszek1982]

Ten typ tak ma niestety. Lekki talerz, plastikowy podtalerzyk, i słabe mocowanie łożyska w subchasis dają po latach taki efekt.
Zdejmij talerz i sprawdź czy podtalerzyk też bije. Jeżeli nie bije, to możesz wyrównać pracę talerza podklejając cienkie kawałki plastra w dwóch punktach naprzeciw najwyższego punktu "bicia". Czasami pomaga sama zmiana ułożenia talerza na podtalerzyku.

[peace_maker2]

bije faktycznie pod talerzyk. rzecz w tym, ze to jest nowy sprzęt i zastanawiam się czy robić "raban" tzn. zareklamować.
zapodam później filmik lepszej jakości.

[eenneell]

czy robić "raban" tzn. zareklamować.

Jeżeli wykracza poza normę i jest to dotkliwe to robić "raban"

[zbyszek1982]

W nowym sprzęcie nie powinno nic takiego się zdarzyć. Pytanie jakie "bicie" mieści się w normie producenta. Ja bym zareklamował.

Kiedyś miałem CS455 i tam talerz też miał lekkie bicie, ale było sporo mniejsze niż to w twoim i sam gramofon miał ze 20 lat.

[peace_maker2]

Ten typ tak ma niestety. Lekki talerz, plastikowy podtalerzyk, i słabe mocowanie łożyska w subchasis dają po latach taki efekt.
Zdejmij talerz i sprawdź czy podtalerzyk też bije. Jeżeli nie bije, to możesz wyrównać pracę talerza podklejając cienkie kawałki plastra w dwóch punktach naprzeciw najwyższego punktu "bicia". Czasami pomaga sama zmiana ułożenia talerza na podtalerzyku.

Pokombinowałem jak wyżej, kolega doradzał i efekt jak poniżej:

http://tthitt.wrzuta.pl/film/1aRVJJOnDR6/mov_0203

[Robert007Lenert]

bije faktycznie pod talerzyk. rzecz w tym, ze to jest nowy sprzęt i zastanawiam się czy robić "raban" tzn. zareklamować.
zapodam później filmik lepszej jakości.

Reklamować. Nie ma co myśleć.