Otóż, widna w moim Dualu 1226 nie działa prawidłowo, ale nie przeszkadzało mi to bo w automacie ramię opada powoli, jednak znalazłem trochę czasu i postanowiłem dokończyć po kilku miesiącach zaczętą robotę - nabyłem CX-80, rozebrałem, wyczyściłem, nasmarowałem i nic, ramię nadal "atakuje" płytę z prędkością światła. Doszedłem do wniosku, że poprzedni właściciel wymienił sprężynę na mocniejszą więc postanowiłem ją nieco skrócić i po tym winda zaczęła opadać powoli, ale wtedy bolec nie odbijał do końca i w efekcie nacisk igły był nieprawidłowy, igła zaczęła przeskakiwać i temu podobne. Sprężynę nieco rozciągnąłem, ale winda znowu opada za szybko, więc znowu nieco skróciłem, nieco ścisnąłem, ale wtedy nie odbijała do końca i po kilku takich operacjach nie mam już sprężyny
W skrócie - nie mogę utrafić z długością sprężyny tak. aby winda działała prawidłowo, zawsze wychodzą mi skrajne efekty.
"Baryłka" od regulacji wysokości ramienia jest pęknięta, ale naprawiłem ją kawałkiem druta, zresztą pomimo pęknięcia regulacja działała prawidłowo.
Bolec oraz tuleję bolca porządne czyściłem izopropanolem, przed nałożeniem smaru silikonowego Cx-80.
Zatem czy ktoś posiada może wyraźne zdjęcie owej sprężyny tak abym mógł policzyć zwoje i mniej więcej długość sprężyny?? Wiem, że pytanie może wydawać się kuriozalne, ale jestem już nieco zmęczony rozbieraniem windy i próbach ze sprężynami. A może coś pominąłem?