Profesjonalna obróbka winyli i kaset

ODPOWIEDZ
maclaw
Posty: 49
Rejestracja: 21 lip 2012, 19:31

Profesjonalna obróbka winyli i kaset

#1

Post autor: maclaw »

Witam!
Chciałem dzisiaj zaoferować usługę odszumiania oraz masteringu nagrań!

Może to być nagranie zrzucone z winyla lub kasety magnetofonowej.

Wszystko dokonuję z wykorzystaniem profesjonalnego oprogramowania (nie Audacity czy coś takiego, spokojnie).
Nie doznają Państwo żadnych szumów czy efektu "pływania" charakterystycznego dla nagrań analogowych odszumianych i obrabianych cyfrowo.
Redukuję także trzaski - efekt jest różny w zależności od jakości nośnika źródłowego.

Na życzenie klienta dokonujemy także ręcznego masteringu - nie automatycznego, aby wydobyć to co w nagraniach najważniejsze. Mogę także ukierunkować brzmienie nagrania w wskazanym przez Państwa celu.

Proszę o przesyłanie nagrań w formatach FLAC lub WAV (preferuję pierwszy ze względu na rozmiar). MP3 wyłącznie na własne "ryzyko".

cena:
odszumianie oraz podstawowe czyszczenie + dopłata za mastering (opcja dodatkowa):
- 1 track do 5 minut: 3zł + 3zł mastering
- 1 track do 10 minut: 5zł + 3,50zł mastering
- 1 strona płyty gramofonowej/kaseta/singiel 7": 8zł + 5zł mastering
- cała płyta gramofonowa/kaseta: 12zł + 6zł mastering

W przypadku 3. i 4. opcji materiał nadesłany jest dzielony na utwory a następnie każdy z nich jest osobno obrabiany, by uzyskać najlepsze brzmienie.

W przypadku zadań skomplikowanych, typu niesamowicie zniszczona płyta, wiele wskazówek klienta co do brzmienia, stawkę ustalamy indywidualnie.
W przypadku dużej ilości nagrań do masteringu możliwość negocjacji stawki lub skorzystanie ze stawki godzinowej.

Płatność następuje dopiero po wykonaniu pracy oraz przesłaniu próbki materiału końcowego do osoby zainteresowanej.

W przypadku problemów ze zgraniem materiału, proszę o kontakt - pomogę ;-)

Kontakt:
GG: 1503453 (preferuję, jestem praktycznie cały czas)
mail: maclaw@maclaw.pl

Czas realizacji zazwyczaj nie przekracza 24-48h.

Sample:
- Dżem session 1 - Abym mógł przed siebie iść (materiał źródłowy: za głośny rip, dużo szumu, podniszczona kaseta)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41545
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Profesjonalna obróbka winyli i kaset

#2

Post autor: Wojtek »

maclaw pisze:Wszystko dokonuję z wykorzystaniem profesjonalnego oprogramowania
Czyli jakiego?
maclaw pisze:(nie Audacity czy coś takiego, spokojnie).
Spokojnie, to co jest złego w Audacity przy tego typu podstawowej obróbce?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
KasparHauser
Posty: 586
Rejestracja: 01 lis 2012, 13:48
Gramofon: Nieinterere2000
Lokalizacja: Spoza linii świata

Profesjonalna obróbka winyli i kaset

#3

Post autor: KasparHauser »

E tam... Jeśli będę chciał posłuchać muzyki bez szumów i trzasków biorę CD/MP3, jeśli chcę posłuchać czegoś z duszą to biorę LP. Jeżeli chcę posłuchać muzyki z LP czy MC poza domem to RIPuję i bez obróbki (tzn. jedynie dzielę na utwory cały zapis) wrzucam na telefon, który robi za odtw. mp3.
Inaczej sprawa może wyglądać, jeśli coś zostało wydane tylko na LP (jeden z albumów Voo Voo i zgrali winyla na reedycję do CD ze zwględu na brak taśm, czy singiel Coldplay - Violet hill, gdzie na stronie B jest A spell a rebel yell, a CD zawiera tylko utwór ze strony A). W przeciwnym wypadku nie widzę najmniejszego sensu zamiany na bezduszne jedynki i zera prawdziwego dźwięku.
maclaw
Posty: 49
Rejestracja: 21 lip 2012, 19:31

Re: Profesjonalna obróbka winyli i kaset

#4

Post autor: maclaw »

KasparHauserPL pisze:E tam... Jeśli będę chciał posłuchać muzyki bez szumów i trzasków biorę CD/MP3, jeśli chcę posłuchać czegoś z duszą to biorę LP. Jeżeli chcę posłuchać muzyki z LP czy MC poza domem to RIPuję i bez obróbki (tzn. jedynie dzielę na utwory cały zapis) wrzucam na telefon, który robi za odtw. mp3.
Inaczej sprawa może wyglądać, jeśli coś zostało wydane tylko na LP (jeden z albumów Voo Voo i zgrali winyla na reedycję do CD ze zwględu na brak taśm, czy singiel Coldplay - Violet hill, gdzie na stronie B jest A spell a rebel yell, a CD zawiera tylko utwór ze strony A). W przeciwnym wypadku nie widzę najmniejszego sensu zamiany na bezduszne jedynki i zera prawdziwego dźwięku.
Nie sposób się z tobą nie zgodzić. A co do Voo Voo, to Z środy na czwartek, którego zakupu na CD potem żałował jak nie wiem czego (serio nikt nie dysponował choć trochę lepszym winylem?), był jedną z pobudek, dla których zakupiłem gramofon. A potem jakoś poszło...
ODPOWIEDZ