gramofon Victor JL-F45 z wkładką Victor Z-1 S

[Adeklubiaudio]

Sprzedam gramofon fullautomat Victor direct drive JL-F45 ze znakomitą wkładką Victor Z-1 S i nową igłą Togaku Diamond DT-Z1S. Sprawny, zadbany jedna ryska na osłonie. Gramofon na rynek japoński więc dodaję zasilacz 100v. Cena 1700 pln za gramofon z wkładką.
https://www.olx.pl/d/oferta/sprzedam-gr ... ro_listing

[Wojtek]

Gramofon na rynek japoński więc dodaję zasilacz 100v.

Przy tej cenie (1950) - życzę powodzenia.

Igła wygląda na sferyczny zamiennik do Z1S.

[Adeklubiaudio]

1.7 Komentowanie ofert jest zabronione

[Wojtek]

Ano jest, normalnie bym nic nie mówił, tutaj jestem mocno zdziwiony, właśnie dlatego że mówimy o wersji JP na 100V.

[Adeklubiaudio]

Przecież w dzisiejszych czasach nie jest to problem. Jest na forum temat przetwornic. Całkiem niedrogo można też przerobić na 230V. Ogólnie fajny gramofon i z tą wkładką gra przyjemnym dźwiękiem. Wszystkie inne Victory na OLX są aktualnie dwa razy droższe ale czy dwa razy lepsze? Od takiej ceny startuję ale rynek ma swoje prawa. Zobaczę co z tego wyjdzie.

[Wojtek]

Tu nie chodzi o to czy to jest problem zdobyć przetwornicę do sprzętu z Japonii.

Bardziej chodzi o to czy jest sens wyceniać taki sprzęt wymagający dodatkowej kombinacji na więcej niż wersje europejskie, fabrycznie pracujące na 230V (w tym wypadku - JVC JL-F45).

Po mojemu - to się w ogóle nie klei i powinno raczej być odwrotnie.

[darkman]

Całkiem niedrogo można też przerobić na 230V.

To przerób
Taki zwyczaj na forum, że gdy ktoś napisze "można przerobić", to tak się mu odpowiada właśnie.
Jest nawet taka konkurencja koleżeńska, kto pierwszy to zrobi. Nie szukaj w regulaminie, nie ma tego. To zasada ogólna przyjęta na podstawie ogólnych wartości kinderstube.

Wszystkie inne Victory na OLX są aktualnie dwa razy droższe

Nie są. Ten sam model 1250 zeta i wisi :
https://www.olx.pl/d/oferta/gramofon-jv ... c_platform

rynek ma swoje prawa.

Tak. I zweryfikuje. Efekt dość łatwo przewidzieć.

[Bacek]

Powiedział bym że sprzedający ma rację. Jest regulamin, jest wątek sprzedażowy i powinien on wszystkich obowiązywać.
Potencjalny kupujący jak zapyta w wątkach zakupowych to można tam na śrubki ofertę rozbijać.

[Adeklubiaudio]

Dzięki za słowo wsparcia Backu. Regulamin jest i chyba administratora też obowiązuje. A teraz prowadzimy dyskusję o cenach jak handlarze sprzętem audio vintage.

[dale]

Powiedział bym że sprzedający ma rację.

To również kwestia dobrego smaku i klasy.
Parafrazując, można wystawić gramofon za taką cenę, to się opłaca, ale nie warto.
Jeszcze bym zrozumiał, a przynajmniej próbował zrozumieć, gdyby autor uzasadnił to jakoś, tą wartość dodaną - w stosunku do oferty wskazanej przez Darka. Bo różnica jest jednak spora.
Co do regulaminu... na tym forum pisuje wielu ludzi, nie wspominając o osobie admina, pośrednio odpowiedzialnego za treści... rozumiem że pojęcie milczącej zgody jest nieznane?

[Bacek]

A jaki jest problem z założeniem wątku w normalnej części forum z pytaniem o sensowność ceny wskazanego wątku?
Co to znaczy milcząca zgoda/niezgoda? To jednak trzeba najpierw przeprowadzić plebiscyt czy wolno z jakąś ceną wystawić?
Jak ktoś chce sobie podkopywać ogłosznie nierealistyczną ceną to jego strata.
Od jakiej różnicy ceny wystawionej w stosunku do "rynkowej" można jednak łamać punkt regulaminu 10%,25%,99%,200%?

[dale]

Widzisz, jak pisałem, to kwestia smaku i wyczucia. Albo się to ma, albo nie.

[MaciejT]

Już o tym pisałem. Albo jest regulamin i się do niego stosujemy, albo trzeba go zmienić. Oferty bywają komentowane, czasem też przez Wojtka. Rozumiem gdy admin pochwali ofertę że cacy i tanio, ale takie teksty jak tutaj niestety rażąco stoją w sprzeczności z regulaminem. W związku z faktem że jest on w zakresie komentowania ofert regularnie lekceważony i łamany postuluję rozważenie usunięcia tego punktu z tegoż lub zmianę podejścia doń.

[darkman]

pochwali ofertę że cacy i tanio,

Ale to wówczas też komentarz. Te zaś są wbrew regulaminowi. Poza tym to nepotyzm swego rodzaju, bo może sprzedawca i chwalidroga są w zmowie?
Reasumując jeśli wskazanie oferty dobrej nie budzi wątpliwości, to i vice versa wskazanie złej ma tę sama wartość merytoryczną.
Ta, jest zła w mojej opinii, zatem niesie ze sobą co prawda naruszenie regulaminu w dobrej wierze bowiem działam w stanie wyższej konieczności powodowany obowiązkiem zwrócenia uwagi kolegom z mniejszym doświadczeniem audio na ułomności wzmiankowanej oferty.
Chętnie przyjmę naganę za faul techniczny, bo i tak mam poczucie dobrze spełnionego obowiązku. Na straży Waszej stać będę tak czy siak, a limit fauli to 5, jak w Eurobaskecie. Potem kara meczu. Tylko meczu.

[JootWoo]

Zgadzam się z Darkiem, jeżeli jakakolwiek oferta jest w jakimś aspekcie nie do końca ..... to tu na forum są osoby z doświadczeniem, które to od razu wychwytują i starają się wyjaśnić i "naprostować" żeby nie było niedomówień. I to sprawia, że nie ma tutaj na forum "wolnej amerykanki" i kupujący często mniej doświadczony może z tego wparcia korzystać. Z tego się właśnie bierze poziom tego forum.