-Winters.
Mówiąc 'hipsterę'- nie miałem zamiaru nikogo obrazić, dzisiaj dla wielu ludzi (w szczególności młodych) kolekcjonowanie płyt winylowych- jest swego rodzaju hipsterską, a przez to bananową zachcianką, ostatnim krzykiem mody, którym można pochwalić się na portalach społecznościowych, poszpanować wśród znajomych, ale to wywód na oddzielny temat.
Jeżeli o to pytałeś.
-Reymont
To wrzucaj na aukcję, chciałbym się w końcu poczuć jak ray-bananowiec;) Albo oszczędź mi walki i po prostu napisz.
idąc dalej... Nie mam zamiaru wdawać się w słowne potyczki.
Zależy mi tylko na głupich igłach- nic więcej.