Wybieram się na koncert

[Mawis]

Super Simon ! Przeżycia gwarantowane,wrzuć potem foty

[SimonTemplar]

Przeżycia gwarantowane,wrzuć potem foty

Dzięki. To był kosmos! Już nic tego nie przebije. 3 godziny grał z 15 minutową przerwą. Była to próba generalna przed właściwymi koncertami w Royal Albert Hall z okazji wydania nowej płyty. Doskonale nagłośniona sala na max 1500 ludzi. Świetny klimat. Poleciało większość utworów z Division Bell, Dark Side i nowego. Oczywiście zakaz fotografowania ale coś tam się udało
Na focie oryginalne boksy z tras PF które Gilmour przerabiał na swoje .

[pavlos]

Zazdroszczę Gilmoura w RAH!!!

Bilety na Londyn rozeszły się w kilkanaście sekund i zanim się zorientowałem co i jak, to załapałem "tylko" Rzym w najbliższą niedzielę.
Więc po koncertach w Gdańsku i Wrocławiu to będzie mój trzeci koncert z Davidem.

Odnośnie Davida w stoczni - ja zaparkowałem wtedy w okolicy kościoła św. Brygidy. Też wyjeżdżałem ze 2 godziny. Na nocleg w Sztutowie jechałem przez Żuławy kolejne 2 godziny, bo mgła była tak gęsta, że musiałem co kawałek otwierać drzwi, żeby sprawdzać fastrygę... Samo czekanie na koncert, w błocie po ulewie... Ale koszulkę z koncertu syn nosi do dzisiaj (jakoś na mnie się skuliła )

Cały czas coś mi się wydaje i żyję nadzieją, że "Luck and Strange" to jeszcze nie koniec. Mimo bardzo filozoficznych słów końcowych w "Scattered". Gęsia skórka. Nexus żegnał się podobnie: "All those moments will be lost in time, like tears in rain" - ten sam sens. I smutek przemijania. Przedziwna zagadka życia. I szczęście życia. Luck and Strange.

[SimonTemplar]

to załapałem "tylko" Rzym w najbliższą niedzielę.

Cudo! Za takie “tylko” oddam nerkę Miłego wieczoru

[kinky]

[daru0105]

Koncert Airbag 18.10.2024
Rewela!!!
Jak ktoś kocha nasz Riverside to obowiązkowo słuchać !!!
Mam winylki i kocham.

[daru0105]

Wczoraj na Fish
Zakupy też poczyniłem odpowiednie
Zapomniałem dodać, że nagłośnienie było dużo gorsze niz Airbag.
W pewnym momencie pomyślałem co za żenada.
Ten sam lokal co Airbag, dwa dni różnicy, to samo miejsco postoju, a taka różnica w brzmieniu
Panie Fish-CO TO BYŁO!!!!

[cobra]

Wczorajsze SBB

[domibobi]

Kraków - Skalpel - ReCut

[cobra]

Kraków - Skalpel - ReCut

O, zazdroszczę!

[Bart_S]

Zespołu nie znam, ale Pani Marta Kula w niedzielę prezentowała fragmenty, zachwalała i rozdawała bilety w Radiu357, więc żal byłoby horyzontu nie poszerzyć. Prapremiera drugiej płyty, SPATiF, start o 20:00

Edit: człowiek tych Evansów, Milesów i Komedów słucha to i nie wiedział, że miał do czynienia ze wschodzącą gwiazdą polskiej sceny jazzowej: https://pl.wikipedia.org/wiki/Horntet
Gig zacny, doskonała rozgrzewka, bo jutro zespół wchodzi do Studia S3 PR nagrywać drugą płytę.

[cobra]

Jutro na Torwarze

torwar.jpg (64.51 KiB) Przejrzano 1822 razy

[darkman]

Gig zacny, doskonała rozgrzewka, bo jutro zespół wchodzi do Studia S3

Płyty mieli? Bo ta pierwsza Horntet-Horntet zdaje się jest tylko w wersji CD /?
Dość zapowiadający się chopcy, słyszałem ten gig z Poznania i potem takie session z Żor, były fragmenty w jakiejść dwójkowej audycji. Całkiem spoko klimaty.

[Bart_S]

no właśnie tylko CD mieli. LP nie znalazłem nigdzie. bardzo fajne granie, wczorajszy koncert w manierze mainstreamowej z lat 60ych. świetnie uzupełniające się saksofony (tenor, sopran, alt, bardzo zdolni goście, i mijające się pasaże, i fajne unisona), do tego nawiedzony pianista (wielce dynamiczny, ale trochę pozujący na wyluzowanego artystę - piwko stojące na pianinie itp.), sprawna sekcja. dobrze spędzony wieczór.

[darkman]

na wyluzowanego artystę - piwko stojące na pianinie itp.

Uuuu, Green Book po raz kolejny oglądałem ostatnio i nawet mam od dawna LP' (Petro też ma).
https://www.filmweb.pl/film/Green+Book-2018-809630
jest tam ustęp o whisky na pianinie, hihi.