Jakie słuchawki bezprzeodowe w okolicach 1000 pln?

[dale]

Jakie byście polecali słuchawki bezprzewodowe w okolicach 1000 pln? Przeznaczenie - do komputera, ale bez mikrofonu. Najlepiej na gniazdo jack/optyczne/BT - bez wbudowanej karty muzycznej - czyli typowe - jak do muzyki.
Budowa dookołouszna zamknięta lub półotwarta, ewentualnie ostatecznie otwarta. Fajnie jak by były ładowane ze stacji...
Myślałem o jakichś sennheiserach, ale czytałem różne opinie na allegro... RS-175 ? RS-165 ?

[amrowek]

moze
https://www.amazon.pl/Philips-X2HR-00-r ... C99&sr=8-6
https://www.x-kom.pl/p/484439-sluchawki ... zarny.html

[lopek3]

Neutralne
https://www.mediaexpert.pl/telewizory-i ... -bt-czarny

[zbyszek1982]

Polecam Sony WH-1000xm4

https://www.mediaexpert.pl/telewizory-i ... m4b-czarny

Sprzedałem wszystkie pary słuchawek i używam tylko tych.
Mogą być jednocześnie połączone z dwoma urządzeniami, mają całkiem niezły dźwięk, który można sobie ustawić pod własne preferencje w aplikacji, no i mają świetną redukcję hałasu.

[dale]

Poczytałem ... no i jak zwykle, stwierdziłem że "warto dołożyć"...
Kierowałem się opiniami, porównaniem do innych modeli no i funkcjami...
Zamówiłem Sony WH-1000M5. "Przy okazji" postanowiłem dobrać słuchawki do TV czy innych filmów z laptopa, bardziej pod kątem Żony, niż swoim i tu mam dylemat...
Od razu mówię że w grę wchodzą tylko te dwa modele ))
Koss BT740IQZ i Koss Porta Pro Wireless - porty zwykłe, kablowe, mamy i używamy długo, grają wystarczająco dobrze, ale zastanawiam się czy te zamknięte nie będą miały zauważalnie lepszego dźwięku. Obawiam się tylko dyskomfortu przy dłuższym noszeniu.
Jak myślicie?

[zbyszek1982]

Zamówiłem

Nie wiem czy było warto dokładać te 400zł różnicy między MX4 a MX5. Różnice są w zasadzie żadne, no chyba, że bardziej odpowiada Ci wzornictwo nowego modelu. Jak dla mnie, to jest krok w tył, bo nie da się tych nowych słuchawek złożyć. Realnie na plus jest w MX5 tylko jakość rozmów, ale przecież słuchawki miały być do muzyki

[Bart_S]

Koss BT740IQZ i Koss Porta Pro Wireless - porty zwykłe, kablowe, mamy i używamy długo, grają wystarczająco dobrze, ale zastanawiam się czy te zamknięte nie będą miały zauważalnie lepszego dźwięku. Obawiam się tylko dyskomfortu przy dłuższym noszeniu.
Jak myślicie?

nie powiedziałbym, że dźwięk w "zamkniętych" jest lepszy. gdyby nie to, że Koss Porta jednak przeszkadzają siedzącym obok i "kabelki" podczas grzebania w ogródku też, to "blututuów" bym nie kupił. najmniejszych uszu nie mam, więc po jakimś czasie dyskomfort się pojawia.

[dale]

Nie wiem czy było warto dokładać te 400zł różnicy między MX4 a MX5. Różnice są w zasadzie żadne, no chyba, że bardziej odpowiada Ci wzornictwo nowego modelu. Jak dla mnie, to jest krok w tył, bo nie da się tych nowych słuchawek złożyć. Realnie na plus jest w MX5 tylko jakość rozmów, ale przecież słuchawki miały być do muzyki

No właśnie znalazłem ze dwa porównania M3 i M4 na YT i tam oceniali że M4 gorzej nieco gra, fakt że składają się "prawie wcale", to zauważalny minus, natomiast Młody stwierdził, że "dobrze że mają mikrofon, będzie je na działkę zabierał", więc i te rozmowy się przydadzą. Młody, co prawda szanuje sprzęt, mimo to, M5 są wytrzymalsze - bardzo odważnie je wyginali na testach

nie powiedziałbym, że dźwięk w "zamkniętych" jest lepszy. gdyby nie to, że Koss Porta jednak przeszkadzają siedzącym obok i "kabelki" podczas grzebania w ogródku też, to "blututuów" bym nie kupił. najmniejszych uszu nie mam, więc po jakimś czasie dyskomfort się pojawia.

A jakie kupiłeś? Bo nie skumałem z wypowiedzi Jak byś też oceniał dźwięk w tych dwóch modelach? Zwłaszcza chodzi mi o skrajne częstotliwości, Użytkowniczka ich ma bardzo dobry słuch, muzyczny, no i w związku z tym, wszelkie nadmierne, podbite czy uwydatnione tony są dla Niej męczące.

[zbyszek1982]

Swoje MX4 mam od półtora roku i nic się z nimi nie dzieje złego. Zastanawiałem się czy upgrejdować do MX5 jak się pokazały, ale nowy model mnie jakoś nie przekonał.

Co do porównań MX3 i MX4 i tego które lepiej grają, to te słuchawki w obszarze samego odtwarzania dźwięku się nie różnią. Ten sam DAC, te same przetworniki, takie same muszle itd. Możliwe, że MX3 lepiej ludziom grały, bo porównywali używane MX3 z nowymi MX4. W tych słuchawkach bardzo wyraźnie słychać jak się wygrzewają. Na początku są nieco bułowate i po jakimś czasie to znika.

Ja się przesiadłem bez żalu na słuchawki bezprzewodowe. Korzystam z nich głównie podczas pracy i jak słucham muzyki z telefonu. Miałem AKG k271 studio i k701, Grado 60 i jeszcze kilka innych.

[Bart_S]

A jakie kupiłeś? Bo nie skumałem z wypowiedzi Jak byś też oceniał dźwięk w tych dwóch modelach? Zwłaszcza chodzi mi o skrajne częstotliwości, Użytkowniczka ich ma bardzo dobry słuch, muzyczny, no i w związku z tym, wszelkie nadmierne, podbite czy uwydatnione tony są dla Niej męczące.

kupiłem 740tki. nie mam porównania z porta pro na bt, znam je tylko z wersji "kablowej". ale uważam, że skoro chodzi o naturalny przekaz, to porta w wersji bt będą lepsze od 740iqz.

[dale]

Na początku są nieco bułowate

To mogło być właśnie to...
Konstrukcja jednak się trochę różni, mianowicie, M4 mają optyczny czujnik odpowiedzialny za wyłączenie podczas zdjęcia z uszu słuchawki. Dodatkowo, testowali ze smartfona, i tam mimo włączenia najnowszego kodeka BT, wstępowały jakieś różnice.

ale uważam, że skoro chodzi o naturalny przekaz, to porta w wersji bt będą lepsze od 740iqz.

Dziękuję, bardzo cenna informacja.

[Frey]

Dla mnie ta seria słuchawek Sony to marketingowy fenomen. Delikatnie mówiąc baaaardzo przeciętny dźwięk jak za takie pieniądze. Grają typowo dla słuchawek Sony czyli nadmiernym basem. Chociaż faktem jest, że ten model ciut mniej niż niższe serie. Czy to będzie 3, 4 czy 5 to grają bardzo podobnie. Znamienne w wielu recenzjach jest to, że skupiają się na plusach funkcjonalnych kosztem dźwięku. Nietrudno dojść dlaczego No ale Sony świadomie wybrało taki target klientów, zapewne najliczniejszy gdzie jakość dźwieku nie jest priorytetem.

Lubię też czytać opinie użytkowników. Wiele jest w stylu: Jak ma być świetne ANC to bierz Sony, jak mają grać to szukaj innych.

[dale]

Być może to marketing i przeciętne granie... jak przyjdą, porównam je do kilku modeli przewodowych.

[zbyszek1982]

Dla mnie ta seria słuchawek Sony to marketingowy fenomen. Delikatnie mówiąc baaaardzo przeciętny dźwięk jak za takie pieniądze. Grają typowo dla słuchawek Sony czyli nadmiernym basem. Chociaż faktem jest, że ten model ciut mniej niż niższe serie. Czy to będzie 3, 4 czy 5 to grają bardzo podobnie. Znamienne w wielu recenzjach jest to, że skupiają się na plusach funkcjonalnych kosztem dźwięku. Nietrudno dojść dlaczego No ale Sony świadomie wybrało taki target klientów, zapewne najliczniejszy gdzie jakość dźwieku nie jest priorytetem.

Wg mnie nie kupuje się słuchawek bluetooth z ANC tylko ze względu na dźwięk. Kwestia oceny jakości dźwięku w odniesieniu do ceny też jest dyskusyjna. Bo z czym je porównujesz? Ze słuchawkami kablowymi za 1000PLN? Bez sensu. A w porównaniu z innymi słuchawkami BT to już konkurencja jest mniejsza, albo sporo droższa, często kosztem gorszej funkcjonalności.

Zgadzam się, że grają mocnym basem, ale też nie są to słuchawki na kablu, żeby się z tym nic nie dało zrobić.

Moje ustawienia dźwięku wyglądają następująco:

mx4.jpeg

Jak widać, bas mocno ścięty Niemniej, cała korekcja odbywa się w domenie cyfrowej, więc nie niesie za sobą negatywnych skutków korekty analogowej (przesunięcia fazy itd).
Skoro możemy w takich słuchawkach skorzystać z dobrodziejstw DSP, to żal nie skorzystać. Sporą zmianę w jakości dźwięku na plus można też odczuć po przejściu procedury dopasowania słuchawek do uszu właściciela. Wygląda to podobnie jak kalibracja systemu DSP w amplitunerach kina domowego, tylko jeszcze trzeba sobie sfotografować uszy.

porównam je do kilku modeli przewodowych.

Nie wiem czy to sensowne porównanie. Dżwiękowo każde z moich słuchawek na kablu były w czymś od tych Sony lepsze. Ale żadne nie miały ani ANC ani bluetooth.
Wcześniej mi te słuchawki leżały, a Sony używam w zasadzie codziennie, głównie w sytuacjach gdzie bym nie używał słuchawek na kablu, albo było by to upierdliwe.

Jak potrzebuję audiofilskich uniesień to odpalam sobie zestaw z kolumnami. Na słuchawkach kablowych, jak jeszcze je miałem, nie słuchałem prawie wcale, bo zazwyczaj po pięciu minutach odsłuchu kablem interesował się pies albo kot, albo któreś dziecko się o niego potykało i musiałem siedzieć przykuty do wzmacniacza, bo wiadomo, że lampa bez obciążenia grać nie lubi, albo żona się czepiała czemu "się izoluję".

Na plus słuchawek Sony mogę jeszcze dodać fenomenalny zasięg. Spokojnie mogę chodzić po całym domu. Deklarowane 10m zasięgu jest mocno niedoszacowane, bo w biurze zdarzało mi się odchodzić na 20-30m i muzyka dalej grała. Warto sobie ustawić priorytet jakości dźwięku w aplikacji.

Nie korzystam z tych wszystkich trybów Ambient Sound, bo mnie denerwują i słucham w zasadzie wyłącznie z włączonym ANC. Co ciekawe, słuchawki pomimo, że mają wyłączone przepuszczanie dźwięków otoczenia, to w sytuacji kiedy "usłyszą" np karetkę, to momentalnie wyciszą muzykę i puszczą dźwięki otoczenia. Widać więc, że ktoś tam myśli przy projektowaniu.
Obsługa dotykowa to też duży plus względem konkurencji bazującej wciąż na przyciskach.

[Hiper86]

No właśnie znalazłem ze dwa porównania M3 i M4

Mam m3 i jestem bardzo zadowolony~! nic wiecej nie potrzebuję od tego typu słuchawek,