o ile muzyka i winyle są moją pasją, o tyle na kwestiach technicznych totalnie się nie znam. Mam gramofon, ale potrzebuję nagłośnienia. Do tej pory "tymczasowo" gramofon był podłączony do wieży stereo, ale nadszedł czas zapewnić mu godnych towarzyszy w postaci dobrej jakości głośników.
Mój gramofon to Sony VL-38GA. Mam również przedwzmacniacz (za jego pośrednictwem był podłączony do wieży), ale nie wiem czy jeszcze się przyda? Głośniki mają być do użytku domowego, aczkolwiek przyznam, że lubię słuchać głośno muzyki
Zastanawiam się też, czy realnym jest oczekiwanie, że będę mogła głośniki podłączyć też do telewizora, czy jednak lepiej to sobie odpuścić.
Jeszcze dodatkowa kwestia - wieża spaliła się, więc nie mam nawet na czym odtworzyć sporej kolekcji CD, czy też nawet zwykłego radia... Może dodatkowo co do tego jakieś rady?
Podsumowując, priorytetem jest dla mnie odtwarzanie muzyki z gramofonu w dobrej jakości za optymalną cenę (wiem, że jeśli chodzi o $ to prawdopodobnie nie ma tu granic, chciałabym się zorientować ile w ogóle warto zainwestować, aczkolwiek byłabym przeszczęśliwa, gdyby było realne zamknąć się w sumie 3-cyfrowej).
I najistotniejsza kwestia - jestem totalnie atechniczna, więc będę wdzięczna za delikatne poprowadzenie za rękę i odpowiedzi w języku typu "jak krowie na rowie"
