A ja od siebie polecę Sennheiser HD 600-650. Te modele są bardzo zbliżone do siebie.
Brzmieniowo dostajesz idealną średnicę, lekko wycofany bas i bardzo ładną, czytelną górę pasma.
https://www.audiosciencereview.com/foru ... one.23233/
https://www.audiosciencereview.com/foru ... one.18774/
Jak widać z pomiarów przenoszenia pasma, bardzo dobrze wpisują się średnicą w krzywą harmana.
Używane można upolować do 1000zł.
Sam używam modelu HD660S (one wypadają gdzieś pomiędzy HD600 i HD650) - można ich słuchać godzinami, nie męczą i grają zajebiście.
Słuchawki otwarte do 1000 zł
- winylowy_luke
- Posty: 2071
- Rejestracja: 02 lut 2016, 10:16
- Gramofon: Technics SL-1210GR
- Lokalizacja: Podkowa Leśna
- Kontakt:
Re: Słuchawki otwarte do 1000 zł
Technics SL-1210GR+KAB Fluid Damper+Shure V15 V-MR/Grace F9 (RS-9U)/AT-OC9XML/Shure V15 III (SAS/B)/Empire 4000 D/I
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43748
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Słuchawki otwarte do 1000 zł
PeWu:
OK, ale obojętnie jakie słuchawki wybierzesz to nie przeskoczysz wąskiego gardła oferowanego przez to do czego je podpinasz, także rozumiem że "nie chcesz", ale to nie znaczy że jest to najrozsądniejsza decyzja.
Dla mnie neutralne = naturalne = niekoloryzowane.
Dla wielu jednak naturalne = koloryzowane, ale wtedy realizm wylatuje przez okno.
Również polecam HD600 bo mam i posiadam (wybrane spośród wielu innych słuchawek), ale nie wiem czy do 1000 złotych są do wyhaczenia więc ciężko było proponować. A wybrałem je właśnie ze względu na neutralność przekazu.
OK, ale obojętnie jakie słuchawki wybierzesz to nie przeskoczysz wąskiego gardła oferowanego przez to do czego je podpinasz, także rozumiem że "nie chcesz", ale to nie znaczy że jest to najrozsądniejsza decyzja.
Nadal nie rozumiem. To stwierdzenie implikuje że gitara w studiu nie brzmi jak gitara itp.
Dla mnie neutralne = naturalne = niekoloryzowane.
Dla wielu jednak naturalne = koloryzowane, ale wtedy realizm wylatuje przez okno.
Również polecam HD600 bo mam i posiadam (wybrane spośród wielu innych słuchawek), ale nie wiem czy do 1000 złotych są do wyhaczenia więc ciężko było proponować. A wybrałem je właśnie ze względu na neutralność przekazu.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 76
- Rejestracja: 26 lut 2019, 21:02
- Gramofon: Dual 604
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Słuchawki otwarte do 1000 zł
Smutna prawda, z którą się liczyłem. Nie wykluczam zakupu wzmacniacza słuchawkowego w przyszłości dlatego rozpytuje o słuchawki które będą godziwie grać z ampa a które rozwiną skrzydła później.
Do niedawna uważałem tak samo. Potwierdzą to moje stare posty na różnych forach gdzie stosowałem te dwa terminy zamiennie.
Myśląc "naturalnie/neutralnie" chodziło mi o to, by instrumenty/wokale na nagraniu wiernie odtwarzały dźwięk który docierał do mikrofonu przed rejestracją. Tak jakby pominąć wpływ sprzętu zarówno nagrywającego jak i odtwarzającego. Tylko jaki sens ma takie myślenie skoro nie byłem w studiu podczas nagrań i nie mam odniesienia do wzoru? Taką neutralność zostawiam wytwornym słuchaczom, którzy potrafią rozpoznać model gitary z której korzystał artysta podczas nagrania.
Mi wystarczy naturalność, w której dźwięk zawarty w nagraniu nie jest 1 do 1 tożsamy z tym który płynął do mikrofonu ale całość trzyma się w odpowiednich proporcjach góry, średnicy i wysokich tonów bez przewagi jednych nad drugimi. Może być podkolorowana ale przy odsłuchu tego nie słychać.
Naturalny = neutralny ale neutralny nie zawsze jest naturalny.
Nie liczę, że zrozumiałeś co chciałem przekazać

Co do HDeków to nie mogę ich skreślić

Tym czasem muszę rozpocząć kolejne przeszukiwania forum w celu poszerzenia wiedzy na temat wzmacniaczy słuchawkowych.
Pozdrawiam
Cyrus One + Polk Audio Tsx330t + Dual 604
Yamaha Pianocraft E700 + NX E700
Aune X1s + Philips Fidelio X2/HiFiman Sundara
Yamaha Pianocraft E700 + NX E700
Aune X1s + Philips Fidelio X2/HiFiman Sundara
-
- Posty: 76
- Rejestracja: 26 lut 2019, 21:02
- Gramofon: Dual 604
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Słuchawki otwarte do 1000 zł
Powróciłem na forum, żeby założyć całkiem inny wątek ale przeglądając starocie zauważyłem, że niedżentelmeńsko porzuciłem temat.
Skończyło się na zakupie Fidelio X2. NIe był to dobry czas na zakup elektroniki - zapłaciłem coś koło 550 zł. Porównywałem je z K701 i grały bardzo podobnie. z tego co pamiętam bo testy miały miejsce wiele miesięcy temu to K701 miały mniej basu. Kręcąc kurkiem basu na ampie mogłem osiągnąć to sam na obu słuchawkach dodając basu na AKG i ujmując na Philipsach. Wydaje mi się, że troszkę szerzej grały X2. Jakby było więcej powietrza. I to mnie przekonało. (Choć środek w philipsach był trochę wycofany - wokale słyszalne jakby ciszej to korekcja na Ampie ratowała sytuację. Przy wzmacniaczu słuchawkowym nie mam zastrzeżeń.) Dodatkowo przeważyła toporna budowa Fidelio. Muszę czuć, że mam coś na głowie. To co inni uważają za plus u mnie było wadą. 701 są tak lekkie, że w ogóle ich nie czułem. Miałem wrażenie, że zaraz spadną i się połamią. NIe pracuje z słuchawkami więc nie przeszkadza mi ciężar X2.
Ponad to, z czasem kupiłem wzmacniacz słuchawkowy - nic specjalnego - używane Aune X1s Pro. Czasem się zastanawiam czy różnica w dźwięku wynika z użycia wzmacniacza czy wmawiam to sobie bo w końcu wydałem jakieś 800 zł więc lepiej dla mnie żeby było warto ;]. NIe mniej jednak nie zdecydowałem się na sprzedaż więc może jednak różnica choć subtelna to korzystna a inwestycja nie tak duża. Sam wzmacniacz pełni jeszcze rolę DAC więc jako przyrząd dość uniwersalny pewnie pozostanie w domu na dobre.
X2 nie uchodzą za słuchawki naturalne/neutralne w przeciwieństwie do 701 a jednak wbrew opiniom te pierwsze przypadły mi do gustu. I przyznam, że czas z nimi spędzony dał mi sporo frajdy więc przestałem dbać o to o co tak bardzo się martwiłem przed zakupem (neutralność itd.).
Pozdrawiam
Skończyło się na zakupie Fidelio X2. NIe był to dobry czas na zakup elektroniki - zapłaciłem coś koło 550 zł. Porównywałem je z K701 i grały bardzo podobnie. z tego co pamiętam bo testy miały miejsce wiele miesięcy temu to K701 miały mniej basu. Kręcąc kurkiem basu na ampie mogłem osiągnąć to sam na obu słuchawkach dodając basu na AKG i ujmując na Philipsach. Wydaje mi się, że troszkę szerzej grały X2. Jakby było więcej powietrza. I to mnie przekonało. (Choć środek w philipsach był trochę wycofany - wokale słyszalne jakby ciszej to korekcja na Ampie ratowała sytuację. Przy wzmacniaczu słuchawkowym nie mam zastrzeżeń.) Dodatkowo przeważyła toporna budowa Fidelio. Muszę czuć, że mam coś na głowie. To co inni uważają za plus u mnie było wadą. 701 są tak lekkie, że w ogóle ich nie czułem. Miałem wrażenie, że zaraz spadną i się połamią. NIe pracuje z słuchawkami więc nie przeszkadza mi ciężar X2.
Ponad to, z czasem kupiłem wzmacniacz słuchawkowy - nic specjalnego - używane Aune X1s Pro. Czasem się zastanawiam czy różnica w dźwięku wynika z użycia wzmacniacza czy wmawiam to sobie bo w końcu wydałem jakieś 800 zł więc lepiej dla mnie żeby było warto ;]. NIe mniej jednak nie zdecydowałem się na sprzedaż więc może jednak różnica choć subtelna to korzystna a inwestycja nie tak duża. Sam wzmacniacz pełni jeszcze rolę DAC więc jako przyrząd dość uniwersalny pewnie pozostanie w domu na dobre.
X2 nie uchodzą za słuchawki naturalne/neutralne w przeciwieństwie do 701 a jednak wbrew opiniom te pierwsze przypadły mi do gustu. I przyznam, że czas z nimi spędzony dał mi sporo frajdy więc przestałem dbać o to o co tak bardzo się martwiłem przed zakupem (neutralność itd.).
Pozdrawiam
Cyrus One + Polk Audio Tsx330t + Dual 604
Yamaha Pianocraft E700 + NX E700
Aune X1s + Philips Fidelio X2/HiFiman Sundara
Yamaha Pianocraft E700 + NX E700
Aune X1s + Philips Fidelio X2/HiFiman Sundara