DUAL 721 nowa wkładka

[Mario]

Skoro Wojtek stwierdził, że nie ten temat, to przenoszę zapytanie.
Jaką wkładkę do Dual CS 721 nową (do max 500 zł.) polecacie do muzyki klasycznej? Wojtek stwierdził, że Nagaoka byłaby dobra, ale jaka? A jak nie Nagaoka, to jaka inna?

mario

[ahaja]

Nagaoki są za sztywne do Duali. Nie nadają się do ich lekkich ramion.
Bardzo dobrze z kolei sprawują się z nimi Ortofony:
510 - http://www.zum-shop.de/Ortofon-510-MKII ... 797_x2.htm
520 - http://www.zum-shop.de/Ortofon-520-MKII ... 779_x2.htm

[robiz]

Bardzo dobrze z kolei sprawują się z nimi Ortofony:
510 /520

A chyba Ortofon Alpha, to w prostej linii nastepna tej udanej serii, mam rację ?

robiz

[ahaja]

To ta sama seria. Podobnie jak Vinyl Master. Tylko nazwy zmienione... i ceny delikatnie

[robiz]

Tylko nazwy zmienione... i ceny delikatnie

No niestety , jak wszystko idzie cenowo w góre , a jakościowo na tym samy lub niższym poziomie. Aczkolwiek ten ortofon alpha to widziałem ostatnio cos ok. 250-300 zł, czyli tragedii nie ma.

robiz

[Wojtek]

Nagaoki są za sztywne do Duali. Nie nadają się do ich lekkich ramion.

Zależy o jakich Nagaokach mówimy, ale jeśli chodzi o typowe MI oraz JT-333/555 to nie ma problemu.

Ortofony tej serii oczywiście też byłyby dobrymi kompanami dla tego ramienia, ale jeśli kolega słucha przede wszystkim muzyki poważnej to moim zdaniem nie byłby to tak dobry mariaż co z Nagaoką.

A jaka Nagaoka? MP-100 albo MP-110, w tym przedziale cenowym.

Z tego co wiem to inny kolega forumowicz ostatnio zdecydował się na Nagaokę MP-110, też pod tym samym kątem gatunkowym, ale jeszcze nie opisał swoich wrażeń.

[robiz]

Tą MP -100 miałem, " chodziła" na Lencowym ramieniu, grało to bardzo fajnie , bez przejaskrawień , jak AT, z dobra podstawa basową. Ta MP 100 to sfera , a 110 już eliptyczna. Dość duży poziom sygnału wyjściowego, fajnie się tego słuchało.

robiz

[ahaja]

Nagaoki mają dość niską podatność, dlatego nie nadają się do ramion dualowych.
Nie ma znaczenia masa wkładki tylko podatność dynamiczna. Nie ma również za bardzo znaczenia jaka to seria.
Dobrze grają z ramionami 12-18g masy efektywnej.
I nic tego nie zmieni , bo tak zostały zaprojektowane.

[Mario]

Różnica w cenie tych ortofonów jest dwukrotna. Czy rzeczywiście idzie w parze to z jakością?

Jest jeszcze jedna opcja, może najprostsza - wczoraj przeczyściłem styki wkładki (Dual m20e), kabelki itp. - i wkładka zaczęła normalniej grać. Igła jest na razie zastępcza. Więc może najprostszym rozwiązaniem jest kupno oryginalnej igły - w cenie minimalnie niższej od tego ortofona 510...

[ahaja]

Tak, idzie to w parze z jakością.
Jednak za bardzo nie ma co przesadzać, chyba, że jesteś w posiadaniu dobrego preampa gramofonowego.

[Wojtek]

Nagaoki mają dość niską podatność, dlatego nie nadają się do ramion dualowych.
Nie ma znaczenia masa wkładki tylko podatność dynamiczna. Nie ma również za bardzo znaczenia jaka to seria.
Dobrze grają z ramionami 12-18g masy efektywnej.
I nic tego nie zmieni , bo tak zostały zaprojektowane.

Prawie wszystko się zgadza. W czym problem? Za dużo generalizacji co do Duali (tak przypuszczam).
Tylko Dualowskie ULMy mają mniej niż 12g masy efektywnej (przy czym masa ta zmieniała się w zależności od generacji ramienia ULM).

Starsze Duale, sprzed czasów ULM (jak ten 721), mają około 12g, nie wiadomo dokładnie, ale raczej takie lekko-średnie.

Zresztą, Nagaoka podaje dane dot. podatności dla 100Hz, a nie dla 10Hz (podobnie jak Audio Technica czy Denon), na co też trzeba brać poprawkę przy takich porównaniach. Jednak nie chcę się na łamach tego wątku rozwodzić co do takich technikaliów.

Tak więc generalnie nie ma z tym problemów, nawet z Nagaokami. Nie ignoruję tych spraw.

Więc może najprostszym rozwiązaniem jest kupno oryginalnej igły - w cenie minimalnie niższej od tego ortofona 510...

Najprostszym może tak, ale czy lepszym?

Słuchasz tylko muzyki poważnej i np. jazzu czy jak?

[ahaja]

Wg mnie nie ma tutaj problemu.
Te ramiona maja około 6g masy efektywnej, są jednymi z najlżejszych jakie były kiedykolwiek produkowane.
Dlatego wkładki do nich powinny mieć compliance wysoki.
Przecież zacytowałeś mnie gdzie pisałem, że wkładki Nagaoki nadają się do ramion cięższych niż dualowskie. Nigdzie nie napisałem, że ich ramiona mają masę e. 12g ...

Nagaoka podaje to dla 100Hz bo to łatwiej zmierzyć niż dla 10Hz. Różnica po przeliczeniu nie będzie jednak olosalna jak to sugerujesz - w porównaniu do innych wkładek MM będą znacznie sztywniejsze.

Reasumując: ja nie polecę nigdy nikomu tak sztywnej wkładki do takiego ramienia.
Można z sukcesem zapakować Ortofona, AT440 czy inną 'miękką kluskę'. I wtedy będzie pasować i Grać. W innym przypadku będzie to tylko działać.

[krolix]

Nie do końca się zgodzę, że masa wkładki nie ma znaczenia. Gdyby tak było, nie umieszczałoby się tej wartości we wzorach. Co do różnicy 100/10 Hz to też nie jest ona taka mała, bo trzeba tu dokonać mnożenia x 1.5. Ostatecznie może się okazać, że wkładka wypada z zakresu pożądanych wartości.
Reasumując, nie wymądrzam się tu na temat, która z podanych wyżej wkładek będzie lepiej pasować. Sugeruję natomiast, aby zawsze najpierw sobie policzyć.

[Wojtek]

Te ramiona maja około 6g masy efektywnej, są jednymi z najlżejszych jakie były kiedykolwiek produkowane.

ULMy, tak. I to nawet nie wszystkie. Bodajże pierwsze ramiona ULM miały 8.5g masy efektywnej.
"Normalne" Dualowskie ramiona nie są takie lekkie, jak już pisałem.

Przecież zacytowałeś mnie gdzie pisałem, że wkładki Nagaoki nadają się do ramion cięższych niż dualowskie.

Tak, ale przyjąłem to jako generalizację, bo "ramiona dualowskie" trzeba jednak rozgraniczyć przynajmniej na ULM i nie-ULM, a Ty chyba tego nie robisz.
Z jakiego powodu? Nie mam pojęcia.

Nigdzie nie napisałem, że ich ramiona mają masę e. 12g ...

Ty nie, ale ja tak napisałem.

Czyżbym pisał niezrozumiale?

Nagaoka podaje to dla 100Hz bo to łatwiej zmierzyć niż dla 10Hz. Różnica po przeliczeniu nie będzie jednak olosalna jak to sugerujesz - w porównaniu do innych wkładek MM będą znacznie sztywniejsze.

Kolosalna nie, ale jednak bliższa do podatności statycznej.
AT-120E też ma dość niską podatność. Wyższą nieco od typowych dla Nagaoki wartości, ale jednak.

Nie chcę się spierać, ale nadal pozostaję przy swojej rekomendacji.

[ahaja]

Nie mam siły dyskutować. Masz tradycyjnie rację.

Zatem jako laik w temacie tego typu rady jakie przedstawiłeś skierowałbym do wroga.
Nie do kolegi, który wydaje po nich swoje pieniądze. Kiedyś już coś takiego ci napisałem ... ale widać nie dotarło.