Wkładka w przedziale 250-350

Tematy związane z zakupem wkładek i igieł
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
arturromarr
Posty: 134
Rejestracja: 09 sie 2012, 22:53
Lokalizacja: Łódź

Wkładka w przedziale 250-350

#1

Post autor: arturromarr »

Witam,
Ponieważ mam niewielkie doświadczanie w wyborze wkładek przy równie niewielkim budżecie, chciałem prosić Was o wskazówki.
Wiem, że to indywidualna sprawa i każdemu może odpowiadać inna, ale może na podstawie opinii wyrobię sobie wstępnie zdanie.
Jeśli to jakoś świadczy o moich preferencjach to obecnie używam AT95 E i ogólnie jestem bardziej zadowolony, niż z poprzedniej Ortofon OMB 5 E, która zupełnie mi nie pasuje.
Opierając się na znanym portalu wyszło, że jest spory wybór w moim przedziale więc mam dylemat bo kupię teraz tylko jedną.:
-GOLDRING E1 GL0054 RED, sferyczna, 270PLN
-Audio Technica AT 100 E, eliptyczna, 330PLN
-Grado Prestige Black, 330PLN
-SHURE M44-7, sferyczna, 340PLN
-Ortofon OM 10 Super, eliptyczna, 350PLN (trochę bym się bał, po mojej 5-tce, czy słusznie?)
-2M RED ORTOFON, eliptyczna, 350PLN
Troszkę ponad budżet, ale jakby było warto to napiszcie
-Nagaoka MP 100, sferyczna, 360PLN
-GOLDRING E2 GL0056 GREEN, sferyczna, 360PLN
Słucham bardzo różnych gatunków muzycznych więc decydują się na jedną wkładkę potrzebuję jakiejś w miarę uniwersalnej.
Czy macie jakieś informację o tych wkładkach? Proszę o Wasze opinie i własne subiektywne wrażenia zwłaszcza porównanwcze.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15143
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Wkładka w przedziale 250-350

#2

Post autor: darkman »

AT100, M44 - potem można pomyśleć o igle ze szlifem eliptycznym lub od razu kupując osobno korpus i giłę N44e lub N55e, obie wkładki to dwa zdecydowanie różne brzmienia.
AT100 nie jest rozwinięciem posiadanej i ww AT95, setka to wkładka dużo lepsza z linii korpusów wyższej generacji.

Nie napisałeś czego oczekujesz po brzmieniu.
A jaki masz Waść gramofon, bo to dość przydatne info.
Awatar użytkownika
arturromarr
Posty: 134
Rejestracja: 09 sie 2012, 22:53
Lokalizacja: Łódź

Re: Wkładka w przedziale 250-350

#3

Post autor: arturromarr »

Gramofon jak w awatarze Daniel.
Z preferowanym brzmieniem jest problem bo słucham różnej muzyki. Przy obecnej wkładce też pod jedna płyty pasuje mi bardziej a pod inne mniej. Wiem, że będzie niemożliwe wybranie jednaj wkładki która by mnie zadowoliła, ale może jest wśród nich jakaś uniwersalna która nie obcina znacząco żadnego pasma. Będę się musiał pogodzić, że nie jest idealna do wszystkiego.
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3789
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Wkładka w przedziale 250-350

#4

Post autor: Obywatel »

A jak w Twoim Danielu z łożyskowaniem i geometrią ramienia, zwłaszcza headshella? Pytam bo to dość istotne jeśli chce się wyjść poza AT-95 i usłyszeć różnicę.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41574
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wkładka w przedziale 250-350

#5

Post autor: Wojtek »

Jeśli headshell na Danielu nie ma możliwości zmiany pozycji wkładki to pozamiatane...
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3789
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Wkładka w przedziale 250-350

#6

Post autor: Obywatel »

Tu akurat nie ma problemu bo headshell typu Fonomaster / Daniel / Fryderyk ma podłużne otwory. Problem w tym, że fabrycznie headshelle w wielu egzemplarzach Daniela mają "koszenie" w pionie, które należałoby poprawić.

Na Audiostereo była o tym mowa:
http://www.audiostereo.pl/polski-gramof ... 02367.html

I tu też warto poczytać:
http://naprawagramofonow.pl/
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
arturromarr
Posty: 134
Rejestracja: 09 sie 2012, 22:53
Lokalizacja: Łódź

Re: Wkładka w przedziale 250-350

#7

Post autor: arturromarr »

Trudno powiedzieć bo ustawiałem samodzielnie, ale wydaje mi się, że dobrze. Łożyskowanie w stanie przyzwoitym, na tyle na ile można oczekiwać od tego modelu.
Co do muzyki to pomyślałem,że najłatwiej będzie wykluczyć czego ewidentnie nie słucham: jazz, muzyka poważna, blues ( oprócz Dżemu,ale to moim zdaniem mylnie z tym kojarzone), rap, hip-hop, death/trash metal. Jeśli ta informacja pomoże wykluczyć jakąś wkładkę to już dobrze.
Atak poza tym to mogę np. słuchać Metallic-y a za chwilę Klausa Schulze, Zeppelin-ów a po nich Gintrowskiego, więc rozrzut spory.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41574
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wkładka w przedziale 250-350

#8

Post autor: Wojtek »

O Goldringach Ex jeszcze mało wiemy, bo to świeżynka na rynku. Jak chcesz możesz dołączyć do klubu odkrywców i wypróbować :morda:

Ja oddaję głos na AT100 lub Ortofon 2M Red (której zwykle nie polecam, więc niektórzy mogą się zdziwić :morda: ).
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Michal35
Posty: 1672
Rejestracja: 04 maja 2014, 21:58
Lokalizacja: pomorskie

Re: Wkładka w przedziale 250-350

#9

Post autor: Michal35 »

Wojtek pisze:
28 paź 2017, 12:41
mogą
:o
Gramofon: Sony PS-X 60, AT 440 Mlb, AT 33ML i wiele innych
Nuda dual mono.
Hitachi HMA 7500 + HCA 7500 MK II
Dali Zensor 7
Awatar użytkownika
Merrick
Posty: 2385
Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
Gramofon: Thorens TD-160 Super
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Wkładka w przedziale 250-350

#10

Post autor: Merrick »

arturromarr pisze:
28 paź 2017, 11:04
2M RED ORTOFON, eliptyczna, 350PLN
Stawiam na Ortofon 2M Red. Audio Technica też bardzo dobre. Sferycznych nie brałbym pod uwagę
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40

https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
Awatar użytkownika
Dante
Posty: 678
Rejestracja: 17 sty 2014, 00:30
Gramofon: SL1700mkII/PS-P7X

Re: Wkładka w przedziale 250-350

#11

Post autor: Dante »

Ja wybrałbym Nagaokę MP100 pomimo sferycznej igły. Ze wszystkich wymienionych jej brzmienie pasowało mi najbardziej. Później Grado, ale do Daniela jej nie polecę, bo lubi buczeć ;) na szarym końcu 2Mred.
Goldringi nie warte uwagi, taki sam "wałek" jak z Clearaudio, AT 95 z innym logo i ceną.
Awatar użytkownika
arturromarr
Posty: 134
Rejestracja: 09 sie 2012, 22:53
Lokalizacja: Łódź

Re: Wkładka w przedziale 250-350

#12

Post autor: arturromarr »

Dziękuję za wszystkie opinie. Czy mogę prosić o informację czemu którąś wkładkę polecacie lub nie?
Wojtek pisze:
28 paź 2017, 12:41
Ja oddaję głos na AT100 lub Ortofon 2M Red
Któraś z tych dwóch ma jakąś przewagę czy są porównywalne? Czemu teraz polecasz Ortofona, skoro zwylke tego nie robisz, czy chodzi o przedział cenowy czy pod ten gramofon akurat się nadaje?
Wojtek pisze:
28 paź 2017, 12:41
O Goldringach Ex jeszcze mało wiemy, bo to świeżynka na rynku. Jak chcesz możesz dołączyć do klubu odkrywców
Na odkrywcę się jeszcze nie nadaje z braku doświadczenie, nie miałbym porównania .
Merrick pisze:
28 paź 2017, 13:22
Sferycznych nie brałbym pod uwagę
Dante pisze:
28 paź 2017, 14:00
Ja wybrałbym Nagaokę MP100 pomimo sferycznej igły.
W tym przedziale są niektóre modele sferyczne droższe od eliptycznych. Czy szlif ma bezpośrednie przełożenie na jakość (ew. niszczenie płyt) i lepiej odpuścić te pierwsze czy niekoniecznie. Czy to kwestia indywidualnego odbioru czy faktycznie pewne sferyczne mogą okazać się lepsze?
Dante pisze:
28 paź 2017, 14:00
na szarym końcu 2Mred.
Możesz napisać czemu, czego ci w niej brakuje?
Awatar użytkownika
Merrick
Posty: 2385
Rejestracja: 22 sie 2016, 22:02
Gramofon: Thorens TD-160 Super
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Wkładka w przedziale 250-350

#13

Post autor: Merrick »

arturromarr pisze:
28 paź 2017, 14:42
W tym przedziale są niektóre modele sferyczne droższe od eliptycznych. Czy szlif ma bezpośrednie przełożenie na jakość (ew. niszczenie płyt) i lepiej odpuścić te pierwsze czy niekoniecznie. Czy to kwestia indywidualnego odbioru czy faktycznie pewne sferyczne mogą okazać się lepsze?
"Szlif eliptyczny – to dużo bardziej zaawansowany szlif w stosunku do sferycznego. Pierwszą firmą, która uzyskała patent na szlif eliptyczny było amerykańskie GRADO. Pomimo wyższych kosztów wykonania zapewnia dużo lepszą jakość dźwięku. Wynika to z dużo mniej okrągłego kształtu, przez co rośnie kontakt igły ze zboczami rowka w płycie. Innymi słowy końcówka igły ma dużo bardziej pociągły (stąd nazwa eliptyczny) i asymetryczny kształt, tym samym lepiej dopasowuje się do wgłębień w rowku płyty. Pozwala to na odczytanie dużo większej liczby informacji na takim samym odcinku płyty w stosunku do igły ze szlifem sferycznym. Przewaga szlifu eliptycznego nad sferycznym ujawnia się w odsłuchu nowszych tłoczeń, które są zdecydowanie precyzyjniej wykonane. Szczególnie zauważalna jest poprawa przetwarzania wysokich tonów, których jakość dramatycznie zmienia się w zależności od typu i precyzji wykonania szlifu igły gramofonowej. Dodatkowa zaleta w stosunku do szlifu sferycznego to żywotność igły – blisko dwukrotnie wyższa. Minimalny czas życia igły ze szlifem sferycznym to 250 godzin i to przy najbardziej rygorystycznych pomiarach, niesłyszalnych dla ludzkiego ucha. W praktyce czas ten może być znacząco dłuższy. "
Thorens TD-160 Super, SME Series III, OM 30 -> Staccato OS-> Dyskretniok -> Hafler DH-100, Hafler DH-220, Dynaudio Audience 40

https://www.discogs.com/user/Merrick-Pl/collection
Awatar użytkownika
Dante
Posty: 678
Rejestracja: 17 sty 2014, 00:30
Gramofon: SL1700mkII/PS-P7X

Re: Wkładka w przedziale 250-350

#14

Post autor: Dante »

arturromarr pisze:
28 paź 2017, 14:42
zy szlif ma bezpośrednie przełożenie na jakość (ew. niszczenie płyt) i lepiej odpuścić te pierwsze czy niekoniecznie. Czy to kwestia indywidualnego odbioru czy faktycznie pewne sferyczne mogą okazać się lepsze?
Przy tej klasie wkładek i igieł, zużycie płyt będzie na podobnym poziomie. Eliptyczne w innych polecanych to też żadne cuda. Z doświadczeń własnych nie zauważyłem szybszej degradacji płyt po używaniu igieł sferycznych. Mam ich kilka, czasem pomagają, czasem lepiej w danej wkładce wypada elipsa.
arturromarr pisze:
28 paź 2017, 14:42
Możesz napisać czemu, czego ci w niej brakuje?
2M red ma czerwoną oprawkę igły, ma 4 piny, montuje się ją na 2 śrubki, jest osłonka igły, papierki i gra. To dla mnie cała charakterystyka tej wkładki. Jest poprawna (mniej nudna niż OM10) i tyle. Gdy czytam, że ktoś kupił 2m red, wywołuje to u mnie takie same emocje jak wiadomość, że ktoś kupił sobie brzeszczot.
Nie jestem uprzedzony do Ortofona, mam 5 wkładek (MC-3turbo, VMS, FF15, M20, SG) tej firmy, ale 2M u mnie nie została.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15143
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Wkładka w przedziale 250-350

#15

Post autor: darkman »

Merrick pisze:
28 paź 2017, 14:49
arturromarr pisze:
28 paź 2017, 14:42
W tym przedziale są niektóre modele sferyczne droższe od eliptycznych. Czy szlif ma bezpośrednie przełożenie na jakość (ew. niszczenie płyt) i lepiej odpuścić te pierwsze czy niekoniecznie. Czy to kwestia indywidualnego odbioru czy faktycznie pewne sferyczne mogą okazać się lepsze?
"Szlif eliptyczny – to dużo bardziej zaawansowany szlif w stosunku do sferycznego. Pierwszą firmą, która uzyskała patent na szlif eliptyczny było amerykańskie GRADO. Pomimo wyższych kosztów wykonania zapewnia dużo lepszą jakość dźwięku. Wynika to z dużo mniej okrągłego kształtu, przez co rośnie kontakt igły ze zboczami rowka w płycie. Innymi słowy końcówka igły ma dużo bardziej pociągły (stąd nazwa eliptyczny) i asymetryczny kształt, tym samym lepiej dopasowuje się do wgłębień w rowku płyty. Pozwala to na odczytanie dużo większej liczby informacji na takim samym odcinku płyty w stosunku do igły ze szlifem sferycznym. Przewaga szlifu eliptycznego nad sferycznym ujawnia się w odsłuchu nowszych tłoczeń, które są zdecydowanie precyzyjniej wykonane. Szczególnie zauważalna jest poprawa przetwarzania wysokich tonów, których jakość dramatycznie zmienia się w zależności od typu i precyzji wykonania szlifu igły gramofonowej. Dodatkowa zaleta w stosunku do szlifu sferycznego to żywotność igły – blisko dwukrotnie wyższa. Minimalny czas życia igły ze szlifem sferycznym to 250 godzin i to przy najbardziej rygorystycznych pomiarach, niesłyszalnych dla ludzkiego ucha. W praktyce czas ten może być znacząco dłuższy. "
Warto w mojej opinii dodać ostatnie zdanie z pseudo źródła powyższego tekstu, bowiem nie zostało skopiowane:
"Przykładowe wkładki ze szlifem eliptycznym: Goldring Elektra, Goldring 2100, Goldring 2200"
Źródło to RMS: (handlują wzmiankowanymi wkładkami, to też je przytoczyli jako przykładowe).
https://www.rms.pl/aktualnosci/sprzet/9 ... ny-liniowy
Powyższy tekst jest typowo komercyjnym, a RMS to firma występująca np na Forum i portalu Audiostereo pod etykietą "Branża". Opiniują i doradzają w zasadzie tylko produkty, którymi handlują. Proweniencja dość jednoznaczna.
Sam tekst dotyczący szlifów został skopiowany przez nich i przetłumaczony z jakiegoś portalu anglojęzycznego bez podania źródła. Normalna, gangsterka internetowa w wydaniu krajowym. Opis szlifu eliptycznego oraz wcześniej sferycznego jest dość uproszczony i fragmentaryczny, by nie powiedzieć tendencyjny. Generalnie słaby. Przyjęcie go bezkrytycznie oceniam jako szkodliwe.
ODPOWIEDZ